www.lighting-gallery.pl

Ogólnie zamysł był taki, że żarówka oświetla jakąś powierzchnię z tyłu, a wachlarz tłumi przed olśnieniem. Można też było regulować profil wachlarza. Prawdopodobnie to, że wachlarze były z papieru, sprawiło, że nie przetrwały do dziś. Możliwe, że wiele osób używa jeszcze samych statywów z nałożonym innym współczesnym abażurem. W sumie ciekawe czy Kwachu gdzieś ma jeszcze tą oprawę, to było filmowane w dawnym ich mieszkaniu na warszawskim osiedlu dla dygnitarzy, ale widziałem zdjęcia z czasów wyborów w 1995 i wnętrze tego pokoju inaczej już wyglądało.

O świetna ta oprawa z wachlarzem. Pierwszy raz widzę takie cuś. Świetne to to.

Nabytek sprzed paru dni. Oprawa w kształcie leja lub trąby, wykonana w całości z mosiądzu. Lata 80, prawdopodobnie wyrób polamowski. Bardzo ciężka, podstawa ma żeliwny krąg. Włącznik nożny, ceramiczna oprawka do dużej mocy żarówek, być może nawet i 150W. Oprawa nieco sfatygowana i wymaga trochę pracy, zwłaszcza lej, który ma lekkie zagięcia. Dość rzadko spotykany model. Widziałem w ostatnich latach ledwie kilka razy. Była taka sama na wyposażeniu hotelu "Poznań" a na olx raz widziałem wersje ze stali, malowaną proszkowo na biało.

Oprawa ciekawa stylistycznie, mosiężne elementy zdecydowanie potrzebują odświeżenia, najlepiej poprzez polerkę

Mam dobrą pastę do mosiądzu

qba napisał(a):Nowości w kolekcji. Oprawa podłogowa podwójna z drugiej połowy lat 80. Podobna do tej którą pokazywałem kilka lat temu, jednak różni się tym, że zamiast lejków ma płaskie talerze, dające się zdemontować. Zdecydowanie ma też lepsze walory oświetleniowe. Najlepiej wygląda z dużymi mlecznymi żarówkami. Wraz z oprawą trafiły do mnie glob Osram i OF 94(prawdopodobnie z 1990roku) OF może być w niej od samego początku. Oprawa nie ma metki, ale jest to najpewniej wyrób Spółdzielni Rzemieślniczej Centrum z Warszawy. Przywieziona z Łodzi.

Do czarnej dołączyła biała "bliźniaczka". Właściwie to kremowa, bo te stare farby olejne miały tendencję do żółknięcia w dość szybkim czasie.

Co to za bas tam wystaje?

PKPENK napisał(a):Co to za bas tam wystaje?

Koreański Vision.

Oprawa podłogowa firmy EZE typ LS050 Całkiem popularna w pierwszej połowie lat 90. Statyw stalowy, klosz wykonany z tworzywa sztucznego oklejonego folią imitującą wzór czarnego marmuru. Były też inne wersje klosza, m.in ze wzorem lisci, a statywy były czarne, białe, mosiądzowane i chromoniklowane.
Mimo popularności obecnie ustalenie czegokolwiek na ich temat przez wiele lat było niemozliwe. Firma EZE miała własne duże salony oświetlenia w Warszawie i Poznaniu, jedni z pierwszych wprowadzili na rynek oprawy na niskonapięciowe halogeny, widać jeden z ich sklepów w pierwszym odcinku serialu" Matki żony i kochanki", w tym samym odcinku grany przez Krzysztofa Stroińskiego bohater wymienia żarówkę w oprawie podobnej do mojej, która od razu się przepala. Jednak dziś brak jakichkolwiek śladów po tej firmie. Nawet w Dziekanowie Leśnym nie istnieje już taka ulica jak Topolowa, gdzie mieścił się zakład. Ja jednak w końcu doszedłem kto je projektował i produkował. Był to Zbigniew Eysmont - plastyk i późniejszy poseł i jego była żona Ewa - scenografka, obecnie żona znanego reżysera Juliusza Machulskiego. Stąd nazwa EZE i obecność tych opraw w scenografii wspomnianego serialu. Wcześniej produkowali oprawy jako filia Przedsiębiorstwa Polonijno zagranicznego Computex - popularne od lat 80 oprawy z kulami.

Ciekawa oprawa - trochę przypomina uliczne Lekko prześwitujący klosz na pewno tworzy ciekawy efekt w ciemnym pomieszczeniu!