www.lighting-gallery.pl

Polam -Radom 14.P.007.


Biała oprawa Polam - Meos już z czasów schyłku działalności zakładu. Oprawa ma szklany klosz, montowany na wspornikach wokół żarówki.

Z którego roku ten Meos Wygląda jak latarenka

Meos na pewno jest z drugiej połowy lat 80 - wyposażony w oprawkę typu OTE, które masowo zaczęto stosować w tamtym czasie i żarówkę Razno 60W z dwuskrętką na trzech wspornikach, która może jest w oprawie od początku. Rzeczywiście konstrukcja do mocowania klosza dość nietypowa.
Tak wygląda z kloszem:

Fajna

Jeszcze trochę opraw, niektóre mam od dawna dotąd niepokazywane i obecnie nie są w użyciu, niektóre nowe zdobycze. Na początek oprawa wykonana z drewnianego klocka, obwleczonego skórą. Bardzo duża, ok. 80cm wysokości z abazurem. Produkowana w latach 80 na terenie Warszawy, jest wzmianka o nich w którymś z artykułów jakie mam, a bardzo podobne do mojej widać w filmie "Zabij mnie glino" w scenie, jak grany przez Lindę główny bohater włamuje się do willi szefa gangu i okrada mu sejf. Stały po obu stronach łożka. Do mojej nie mam oryginalnego abażura, musiałem dać współczesny.



Oprawa stołowa produkcji Spinwar Białystok. Zakupiona kilka lat temu na starej rzeźni, a potem rozebrana na częsci pierwsze, dość długi czas oczekiwała na odnowienie.

Jeden z nowszych nabytków zakupiona w wigilijny poranek oprawa PPZ Computex typ 100L. To drugi egzemplarz, jaki w ogóle w życiu widziałem. Pierwszy był na jakiejś francuskiej stronie z antykami za bardzo wysoką kwotę.

Ta oprawa wykonana na bazie drewnianego klocka obwleczonego skóra jest bardzo ciekawa To była seryjna produkcja ? Wykonanie tej podstawy wymagało chyba sporo pracy, może były różne wzory ozdób wykonywanych na tym drewnie

mateusz napisał(a):Ta oprawa wykonana na bazie drewnianego klocka obwleczonego skóra jest bardzo ciekawa To była seryjna produkcja ? Wykonanie tej podstawy wymagało chyba sporo pracy, może były różne wzory ozdób wykonywanych na tym drewnie

Tak , były rózne wzory i kształty. Był walec, eliptyczny walec ( jak moja) prostokątne, w kształcie butelki i rózne wytloczenia na nich, czasem też ozdobniki w kształcie jakby skrzydeł z frędzlami, rózne były też wysokości, od całkiem małych do wysokich +/- 80cm, a nawet (rzadziej ) podlogowych. Oryginalne abażury dopasowane do kształtu słupa, równiez miały skórzane obwódki u góry i dołu. Produkowali je prywatni rzemieślnicy ( m.in pracownia artystyczna Wojciech Lubicz, Ba-Skór Andrzej Sieklicki), prócz opraw mieli w ofercie też ramy luster, pudełka i inne akcesoria do kompletu. To była seryjna produkcja, pierwsze ślady tych opraw to ok. 1982 rok, a prawdopodobnie były robione jeszcze na początku lat 90. Rzeczywiście masz rację, że ich wykonanie musiało być czasochłonne. Oprawy w swoim czasie były dosyć drogie.