www.lighting-gallery.pl

Możemy się złożyć na paliwo i jechać w trójkę. Koło 10 bym z Pawłem wyjechał z Trójmiasta do Tczewa, a potem z Tczewa do Bytowa. Akcja naprawy, wieczorne odpalanie i powrót po fotosesji.

Lampa napisał(a):

Tomasz napisał(a):Jak odnawiałeś łyżkę? Bo wygląda całkiem fajnie .

Lampa napisał(a):Została poddana w ciągu godziny generalnej odnowie zgodnie z wytycznymi producenta co do technologii odnawiania.

Co jak co ale Ty powinieneś najlepiej wiedzieć jakich sztuczek używałem

Wiem jak mam odnowić swoje oprawy, ale jestem ciekaw jakich "sztuczek" Ty użyłeś .

Tomasz napisał(a):Ja wiem, jakich Ja powinienem użyć, ale jestem ciekaw jakich Ty używałeś, bo widzę że oprawa nie wygląda tragicznie .

Tomasz napisał(a):Ja wiem ale jestem ciekaw jakich Ty użyłeś.

Tomasz napisał(a):Wiem jak mam odnowić swoje oprawy, ale jestem ciekaw jakich "sztuczek" Ty użyłeś .

Cytuję wszystkie wersje twojej wypowiedzi po których widać, że jednak nie wiesz ale dobrze że chociaż ton twojej wypowiedzi w 3ciej wersji stał się mniej złośliwy
Zamiast zadawać tyle pytań weź się za odnawianie tej kradzionej oprawy OUR400 z Władysławowa

To nie jest odpowiedź na moje pytanie...

trojmiejski napisał(a):Możemy się złożyć na paliwo i jechać w trójkę. Koło 10 bym z Pawłem wyjechał z Trójmiasta do Tczewa, a potem z Tczewa do Bytowa. Akcja naprawy, wieczorne odpalanie i powrót po fotosesji.

mi pasuje , tylko trzeba dokładnie ugadać termin , co i gdzie i jak

Łycha w akcji:








Więcej:
viewtopic.php?p=258555#p258555

Nie szkoda wyremontowanej łychy aby znów powoli brzydła?

AsXSn napisał(a):Nie szkoda wyremontowanej łychy aby znów powoli brzydła?

Ocalała w jednym kawałku przez pół wieku to teraz już jej nic nie będzie, przynajmniej świeci co noc i cieszy oko, zdjęcia bardzo fajne ale to jeszcze nie to, na żywo robi wrażenie...

One najszybciej gniją jak są nieużywane. Jak świeci to lampa wygrzeje blache i wilgoć się nie gromadzi