Strona 1 z 3

[Lampa] OŻk-2

PostNapisane: 2 czerwca 2018, 00:13
przez Lampa
Witam wszystkich forumowiczów po długiej przerwie w pozyskiwaniu opraw do mojej skromnej kolekcji.
Oprawę, którą tu prezentuję wypatrzyłem pod koniec kwietnia tego roku, na prywatnej posesji przy drodze którą przejeżdżałem wielokrotnie od 3 lat.
Po kilku próbach dotarcia do właściciela udało mi się uzyskać zgodę na demontaż tej oprawy.
Akcję demontażu przeprowadziłem osobiście przy pomocy mojego kolegi, znanego na tym forum jako piekarz.
Do demontażu takiego klasyka nie wypadało używać gumówki, więc posłużyłem się piłką ręczną z najtańszym brzeszczotem...
Na podmianę zamontowałem naświetlacz led 50W 5000lm, gdyż oprawa była od czasu do czasu używana.
Zakładałem że w oprawie ożk źródłem jest mix 160, ale jak już byłem na drabinie okazało się że siedzi tam LRF125W a dławik jest w dzwonku :lol:
Oprawa jest w średnim stanie, na upartego szło by ją jakoś doprowadzić do normalnego stanu, ale ta kwestia jest do przemyślenia.
Na razie wstawiam poglądowe fotki z akcji, później jak będę miał trochę czasu wstawię coś więcej, czekam na źródła żarowe 500W, może wtedy coś się cyknie.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: [Lampa] OŻk-2

PostNapisane: 2 czerwca 2018, 01:51
przez oskard
Świetna sprawa ta oprawa :!: :D Bardzo cieszy już sam fakt jej znalezienia, a co dopiero pozyskania. Możesz zdradzić, gdzie się znajdowała? Czy na GSV ją widać tak w ogóle? Coraz więcej tych unikatów się odnajduje :).
A co masz na myśli pisząc, że da się ją doprowadzić do używalności, ale to kwestia do przemyślenia? Jak dla mnie stan bardzo dobry, nawet spore relikty klosza się zachowały, odbłyśniki obydwa też chyba bez uszczerbków. Nie ma co lepszego stanu oczekiwać od ponad półwiecznego kawałka stalowej blachy, dość słabo zabezpieczonej. Rozkręć ją tylko i zobacz, czy na styku z dzwonkiem odbłyśnik nie jest dziurawy - tam lubi się zbierać woda i przy obecności choćby najmniejszej szczeliny zaczyna się gnicie.
No to druga do kolekcji, tym razem już nie pogięta i nie poszarpana :)

Re: [Lampa] OŻk-2

PostNapisane: 2 czerwca 2018, 07:43
przez Alexander
Pozdrów kolegę Piekarza... :mrgreen:
Oprawa w fajnym stanie, jak na swój wiek, choć wiadomo mogłaby być w lepszym stanie :D
Gratuluję pozyskania, nie mogę doczekać się kloszy, wtedy też skompletuję swoją dużą OŻk ;)

Re: [Lampa] OŻk-2

PostNapisane: 2 czerwca 2018, 09:24
przez KaszeL
To przyłącze było pod gazem przy akcji?

Re: [Lampa] OŻk-2

PostNapisane: 2 czerwca 2018, 19:09
przez kamil
Mnie bardzo ciekawi jak jest podłączony naświetlacz bo wygląda jak był by wpięty na żywca w linki bez licznika :D

Re: [Lampa] OŻk-2

PostNapisane: 2 czerwca 2018, 20:07
przez Michal
kamil napisał(a):Mnie bardzo ciekawi jak jest podłączony naświetlacz bo wygląda jak był by wpięty na żywca w linki bez licznika :D

Nie jest bez licznika bo wyraźnie widać, że jest podpięty pod piąty przewód oświetleniowy. Dawniej zdarzało się ,że do budynków użyteczności publicznej np. szkoły był z przyłączem podciągany również dodatkowy przewód oświetleniowy ;)

Re: [Lampa] OŻk-2

PostNapisane: 2 czerwca 2018, 20:16
przez kamil
Co do linki to zgoda ale to jest raczej prywatna posesja .

Re: [Lampa] OŻk-2

PostNapisane: 2 czerwca 2018, 20:19
przez Alexander
kamil napisał(a):Co do linki to zgoda ale to jest raczej prywatna posesja .

Paweł mi mówił, że ta OŻk-2 wisiała na budynku gospodarczym, a to przyłącze odchodziło od "głównego" przyłącza do domu(oczywiście za licznikiem już). Przynajmniej tak zrozumiałem Pawła ;)

Re: [Lampa] OŻk-2

PostNapisane: 2 czerwca 2018, 20:55
przez Lampa
KaszeL napisał(a):To przyłącze było pod gazem przy akcji?

Nie było pod gazem, musiałem prowadzić samochód więc ja też nie byłem na gazie.
Dla ciekawskich czy przed czy za licznikiem: https://www.google.pl/maps/@54.6094677, ... 312!8i6656
Tomasz napisał(a):Oprawa w fajnym stanie, jak na swój wiek, choć wiadomo mogłaby być w lepszym stanie :D

Mnie ten stan nie satysfakcjonuje, bo tak czy siak trzeba będzie dorobić odbłyśnik i talerzyk mocujący, rozkręciłem ją i nawet nie mam chęci czegokolwiek w niej odpalać :evil:
oskard napisał(a):A co masz na myśli pisząc, że da się ją doprowadzić do używalności, ale to kwestia do przemyślenia?

Przemyślenia w jaki sposób przywrócić jej fabryczny wygląd, ale po dzisiejszych oględzinach wiem że praktycznie nadaje się tylko dzwonek, można by jeszcze spróbować odbłyśnik odbudować ale to była by już niezła rzeźba i nie wiadomo czy nie zdeformował by się podczas spawania na styk dodatkowo brak czasu na zabawy z oprawami, jednym słowem szkoda gadać...
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: [Lampa] OŻk-2

PostNapisane: 2 czerwca 2018, 20:58
przez Alexander
o kurde ale trup. To cofam to - oprawa w tragicznym stanie :mrgreen: