KaszeL napisał(a):Ja do odpalania żarówek nie wiadomego pochodzenia używam autotransformator. Raz, że zapewnia miękki start w przypadku żarówek większej mocy, a dwa że można błyskawicznie zareagować na ewentualne problemy -> patrz rozszczelniona bańka. Tak swoją drogą to nie potrzebnie się rozwodzicie nad tematem. Druga żarówa w szereg i do sieci. Problem z głowy i nie ma co specjalnie kombinować.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości