Najnowsze nabytki - to czego od dłuższego czasu poszukiwałem: Żarówki OSRAM 15W matowe. W starszej i nowszej wersji. Obydwie maja mosiężny gwint, zygzakowata jednoskrętkę, Obydwie made in Slovakia. Nowsza ma jednak tylko lekko matowaną bańkę A 55, a starsza, najprawdopodobniej pochodząca jeszcze z ubiegłego wieku - matową w tradycyjny sposób A 60. (tak mi się zdaje, że jest taka stara, na co wskazywałoby opakowanie o innej grafice niż ostatnie, oraz mocno wyblakłe. Na spodzie jest namazane długopisem "14000' co może oznaczać cenę sprzed denominacji, więc owa żarówka może mieć ponad 15 lat.) . Szkoda, że w hurtowni nie było więcej takich starych żarówek. U mojej cioci przez dość długi czas była matowa 15stka w reflektorku, ale made in France, o ile dobrze kojarzę. Miała też na pieczątce 15 (13)W oznaczenie. Osram produkował także dawno temu żarówki w bańkach A 60 matowe o mocy 10W, służące jako oświetlenie nocne.


A teraz świecące (niestety dość kiepsko wyszły
Starsza wersja:

i nowsza wersja:

Ciekawe dlaczego 15stki Osram są dwukrotnie droższe od innych, wyższych mocy tej firmy. Czy to zasługa mosiężnych gwintów? W 15 watowych kulkach Osram jest aluminiowy, a są jeszcze droższe, ok 6 zł kosztują.