www.lighting-gallery.pl

na dedykowanym stateczniku dla tych rur jest podany prąd 0,20 A.

Ostatnio zrobił się u mnie zastój w pozyskiwaniu ciekawych źródeł do kolekcji. Jedyne co ostatnio pozyskałem to taka niepozorna żarówka ciemniowa 15 W prod. NARVA.

bardzo ciekawe znalezisko,wiekowe. żarówka ma, o ile dobrze widzę nadruk 37 lat i wciąż świeci.

Najnowsza zdobycz do kolekcji. Świetlówka T-8 Piła w wersji 850. Kupiona w markecie Bricomarche. W ofercie mieli też wersje 830.




I w akcji.

Naprawdę fajna swietlowka do oświetlania miejsca pracy.

Nasz krajowy Philips z kwietnia tego roku, znakowany jako Pila Fajna barwa światła, nie tak zimna jak zwykłe 865.

Do kolekcji trafiła dość nietypowa lampka. To rurka Plickera. Ta napełniona jest helem, ale można spotkać rurki napełnione wodorem albo parami rtęci. Dawniej można je było spotkać na szkolnych pracowniach fizycznych, a służyły do obserwacji widma podczas wyładowań elektrycznych w gazach. Są to już niestety zamierzchłe czasy, kiedy to nauczycielom w szkołach "jeszcze chciało się" wykonywać jakieś doświadczenia na lekcji fizyki czy chemii.





Zaoksydowane końcówki świadczą, że rurka z pracowni fizycznej trafiła zapewne do jakiegoś magazynu i przeleżała tam pewnie wiele lat w zapomnieniu.
A tak ta rurka świeci. Światła daje naprawdę niewiele. Zasiliłem ją z miernika izolacji ustawionego na 2,5 kV przez rezystor 20 Mom.

Tu w całkowitych ciemnościach.

Można by pokusić się zasilić tą rurką z wydajniejszego źródła WN, zbudowanego chociażby na bazie starego transformatora linii z TV, ale trzeba mieć na uwadze, że zbyt silne wyładowania szkodzą tym rurkom, tym bardziej, że to już raczej unikaty.

bardzo ciekawe. w Niemczech można kupić sporo takich i podobnych rurek napełnionych rozmaitymi gazami szlachetnymi. są nawet całe zestawy w walizkach.

MRP czemu nie kupiłeś kompletu z rtęcią i wodorem bo też jeszcze są na allegro, Lampa fajna ale faktycznie odradzam podłączanie pod zasilacze z prądem nawet ponad 1mA bo bardzo szybko następuje emisja elektrod na ścianki. Ja cały czas poszukuję rury do wyładowań w niskim ciśnieniu takiej którą podłącza się pod pompę próżniową, niestety nigdzie nie mogę znaleźć, coraz bardziej kuszę się na to aby ją wykonać samemu i w wolnych chwilach (a jest ich mało) uczę się sztuki neoniarskiej, niestety i rurek specjalnie nie posiadam i odpowiednich palników, ale pierwsze przepusty spłaszczowe i to szczelne za mną

ja chyba jakieś palniki mam jeszcze w domu ...musiałbym sprawdzić ,jeśli Cię to interesuje, to daj znać