Strona 2 z 2

Re: Mój mały zapas żarówek

PostNapisane: 28 marca 2011, 11:59
przez qba
Ja mam dość spory zapas. Zawsze sobie będzie można kupić wstrząsoodporną. W Kauflandzie są heliosy, w Intermarche Spectrum, widziałem tez w hurtowniach Tungsramy i ich podróbki Tunsgamy. Na pierwszym zdjęciu dwupak Pabianickich żarówek. To już chyba jedno z ostatnich wydań. Zapewne są z 1998 lub 9 roku, bo już z dwuskrętką. Co do halogenów w bańce od żarówek to te głupie capy z komisji UE i tak zakazali matowych i mlecznych. W drugiej połowie lat 90 można było spotkać halogeny w bańce jak Softone.

Re: Mój mały zapas żarówek

PostNapisane: 28 marca 2011, 17:57
przez Beton
Doszedł dzisiaj MIXF Polamp 160 Wat, świetlówka T12 PIŁA, a do tego oprawa BMKs 2x40W do remontu w kiepskim stanie.