









amisiek napisał(a):Oj bo mi się pokręciło niepotrzbnie wstawiłem słowo Nixie. Jest tak:
Nixie to są lampy jak neonówki, ale mogą być też takie siedmiosegmentowe plus kropka (miałem taką). Popularniejsze są takie, w których jest 10 osobnych elektrod-cyferek 0-9. Napięcie zasilania to kilkadziesiąt woltów, tak jak dla neonówek, którymi są. Sławek ma rację, takie lampki produkował Dolam i były popularne np w częstościomierzach i niektórych woltomierzach panelowych.
VFD to lampa próżniowa z żarzoną katodą, siatką i ekranem luminescencyjnym, takim jak wskaźniki dostrojenia. VFD mogą też wyświetlać różne znaczki, wystarczy, by luminofor był ukształtowany w odpowiedni sposób. Były mega popularne w magnetowidach i nadal bywają stosowane w urządzeniach RTV takich jak kino domowe. Wyprodukowano wiele kalkulatorów z takimi wyświetlaczami. Te lampki wyżej to są VFD, siedmiosegmentowe.
Są też produkowane wielocyfrowe wyświetlacze, w których steruje się sekwencyjnie - za pomocą podania napięcia na właściwą siatkę wybiera się cyfrę, a w tym czasie podaje się napięcie na właściwe segmenty i cyfra się zaświeca. Opóźnienia przy takim sterowaniu skutkują tzw "duchami", z którymi trudno walczyć na drodze elektronicznej, więc stosuje się filtr przyciemniający.
Jako ciekawostkę powiem, że zrobiłem kiedyś odbiornik radiowy z takich trzech wyświetlaczy VFD, używając ich jako lamp elektronowych - triod. Wzmocnienie było słabiutkie, ale pracowało przy bardzo niskim napięciu anodowym z dwóch baterii 6F22. Odbiornik odbierał pasmo fal krótkich 3,5MHz.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości