www.lighting-gallery.pl

Oto przykład działającego statecznika do lamp o mocy 600W (Agrolux). Właścicielem tego urządzenia jest KaszeL, jego są też poniższe fotki.








Jak widać, tu była jakaś niezła rzeźba, prawdopodobnie po padzie lub przypaleniu tego statecznika. Układ scalony DIL16 ma swoją kartę datasheet tutaj.
Mam wrażenie, że ktoś napotkał na awarię tego scalaka i podłożył mu moduł z elementami dyskretnymi.
Jak sądzę, duży rezystor w środku modułu (R25?) i jeszcze jeden R6 ma tu znaczenie przy stabilizacji prądu pracy lampy, trzebaby się przyjrzeć dokładniej,schemat pozyskać lub odrysować.
Oprawę z takim statecznikiem można kupic niedrogo na Allegro, ponadto są wersje 400W, które możnaby przystosować do MH 400W, a może takze dla 250W.

Widać że ta przetwornica musi być lekka ponieważ jest oparta na trafie ATX. Takie przetwornice pracują w trybie push-pull i według mnie są to najbardziej skuteczne przetwornice.

Układ 3525 musi być raczej sprawny (jeśli urządzenie funkcjonuje).
Jest to popularny modulator PWM do przetwornic.
W tym przypadku widać, że taktuje bramki tranzystorów będących w pobliżu, jednego bezpośrednio a drugiego przez kondensator i ten mały transformatorek (izolacja).
Ciekawe po co przypięto ten dodatkowy układ i to do:
pin 16 - 5V, napięcie pomocnicze stabilizowane przez ww. układ,
pin 6 - Rt, rezystor decydujący wraz z kondensatorem Ct o czestotliwości pracy przetwornicy,
pin 8 - softstart, zmiana napięcia na tym pinie od 0V do 5V powoduje stopniowe narastanie współczynnika wypełnienia
impulsów generowanych przez układ (zazwyczaj w tym miejscu jest mały kondensator przypięty drugim końcem do masy,
po załączeniu ładuje się powoli i zwiększa w ten sposób stopniowo wsp. wypełnienia impulsów).
Dodatkowa płytka widocznie ma jakieś znaczenie w procesie rozruchu; widać, że robił ja chyba jakiś specjalista bo ma soldermaskę. Ciekawe co to za elementy się na niej znajdują (a może coś przegapiłem na zdjęciu?).
Układ zawiera zapewne PFC co dodatkowo komplikuje całość.
Widzę w Necie, że układ kosztuje u Niemców ok. 75euro.
Pytanie: czy układ odpala MH?
A tak przy okazji: układ z AN-1022 to raczej nadaje się do zasilania rtęciówki, brak w nim układu zapłonowego.
W Datasheet układu IR2159 widać, że manewr z czestotliwością ma sens w przypadku świetlówki - prąd rozruchowy płynie przez skrętki i kondensator przypiety równolegle do świetlówki - przepięcie rezonansowe pojawiające się na nim może dokonać zapłonu lampy.
A na czym na się wytworzyć rezonans w układzie z AN-1022?
Chyba, że na tych dwóch kondensatorach 10nF/2000V przypiętych równolegle wcześniej i dławiku przed nimi - no właśnie ale nie wytrzymają pewnie większego napięcia...

A nie jest to wyłacznik w przypadku zużycia lampy? Poza tym skąd wziąć 5 kV do odpalenia tej sody, lampa 600W to nie w kij dmuchał.
Nie wiem, może się dokładniej przyjrzę temu, to będzie więcej informacji. Być może +5V to do zasilania tego małego moduliku, wypełnienie steruje mocą przetwornicy, może ktoś podpiął się tutaj, by regulować moc za pomocą tego układu? Czy ma to sens?

A tak przy okazji: układ z AN-1022 to raczej nadaje się do zasilania rtęciówki, brak w nim układu zapłonowego.
W Datasheet układu IR2159 widać, że manewr z czestotliwością ma sens w przypadku świetlówki - prąd rozruchowy płynie przez skrętki i kondensator przypiety równolegle do świetlówki - przepięcie rezonansowe pojawiające się na nim może dokonać zapłonu lampy.
A na czym na się wytworzyć rezonans w układzie z AN-1022?

No przecież jak byk masz w schemacie kondensatory Cres i cewkę Lres , klasyczny rezonansowy układ szeregowy, robi wysokie napięcie o wysokiej częstotliwości które przez Cdc odpala lampę i zwiera tym samym kondy Cres.

Zgadza się ale wyrażam swoje pewne wątpliwości czy te kondensatory na 2000V dadzą radę odpalić MH?
Ja bym raczej wstawił ten kondensator CDC przed dławikiem na wyjściu półmostka - ale mogę nie mieć racji
Faktem jest, że w żadnym ze znalezionych przeze mnie nowszych przykładów nie zastosowano takiego sposobu zapłonu - czyżby jednak był niepewny?
Może kiedyś sprawdzę podobną sytuację w uproszczeniu (mam elementy półmostka ze sterowaniem owym 3525,
zasilę go przez jakiś opór i dobiorę elementy do osiągnięcia chwilowego rezonansu przez zmianę częstotliwości potencjometrem przy Rt).
A swoją drogą warto by odczytać wartości Rt i Ct w tym układzie powyżej - wiadomo by było z jaką częstotliwością układ pracuje.

Powiedz mi, które wartości mam odczytać, to odczytam
Tak swoją drogą, soda ma wyższe napięcie zapłonu niż MH a ten układ odpala ją od ręki. Bez byczenia, bez niczego. Podłączam go do sieci jest pauza 2-3s i następuje pewny i ostateczny zapłon.

Chodziłoby o te dwa równoległe rezystory przy układzie sczlonym 3525 oraz o mały kondensator obok nich.
Podają wzór do szacowania częstotliwości :
f = 1/CT (0.7 RT + 3 RD) gdzie RD to rezystor czasu martwego (ten połączony z końcówką 7 układu), RT - do końcówki 6,
CT - kondensator do końcówki 5 (końcówki są numerowane od strony układu z półokrągłym znakiem na węższej krawędzi).
Tak się zastanawiam, czy ten układ nie stosuje owego zapłonu rezonasem ale do tago konieczna byłaby dokładna rewizja zastosowanych rozwiązań. Można by też podpiąć częstotliwościomierz do układu i obserwować czy przy starcie następuje jakiś manewr częstotliwością.
PS.
Co prawda kod paskowy na rezystorach widać na zdjęciach, ale dokładna interpretacja barwy jest niepewna a najlepiej chyba zmierzyć...

Witam temat trochę przycichł ale... pogrzebałem trochę w kompie i znalazłem dwie nowe notki do zasilacza MH 250W. Jeśli ktoś by był zainteresowany to pisać .

Wrzuć, może się przyda