Strona 8 z 11

Re: Zapłonniki do sodówek

PostNapisane: 19 lipca 2016, 12:56
przez slaweklampy
Obrazek

Re: Zapłonniki do sodówek

PostNapisane: 30 września 2016, 22:53
przez PKPENK
COBR Polam :

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: Zapłonniki do sodówek

PostNapisane: 1 października 2016, 21:42
przez MRP200
Polska myśl techniczna, ale przynajmniej solidnie wykonana. Jak widać lakieru elektroizolacyjnego nie żałowano, i cała płytka została nim pokryta dla ochrony przed wilgocią. W układach zapłonowych typu SN 58 prod. Philips już nikt z fabryce o tym nie pomyślał.

Re: Zapłonniki do sodówek

PostNapisane: 21 grudnia 2016, 21:24
przez bartek380V
Czy stary układ zapłonowy bedzie gorzej odpalał lampy ? Jesli tak to z jakiego powodu ? Weźmy dla przykładu IDS 4,1 , wiadomo ze kondensatory sie starzeją i stan izolacji transformatora zapłonowego też . Kiedyś słyszałem że starszy naświetlacz MH bardzo łatwo odpalił HPI T plus 250W a jak przez pomyłkę wkęcili sprawnego SON T PIA PLUS 250W to zaplonnik tego już nie ruszył . Czy jest zasadą ze lampy z podwyższoną skutecznośćią (podwyższenie ciśnienia par ksenonu ) w SON T PIA plus mimo anteny zaplonowej mogą mieć aż takie wymagania 4,5 kV ? Przecież MH są bardziej wybredne niż SON :evil: :evil: :evil: W specyfikacji pisza ze HPI i T plus i Master ma prad 2,1A i może pracować na osprzecie sodowym ? :oops: :oops: :oops: Natomiast napięcie zapłonu dla HPI jest 560V a dla SON 2,8kV :shock: :shock: Deklaracja zgodnosci HPI T PLUS master mówi ze lampa może pracować na osprzęcie sodowym 3A ?

Re: Zapłonniki do sodówek

PostNapisane: 6 stycznia 2017, 20:14
przez PKPENK
ZR-400:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: Zapłonniki do sodówek

PostNapisane: 1 marca 2017, 18:12
przez OUSF
Uszkodzony SN58 PHILLIPS, wyciągnięty ze złomowanej Malagi(razem z dławikiem) ;)
Obrazek

Re: Zapłonniki do sodówek

PostNapisane: 1 marca 2017, 19:49
przez Elektroservice
Dławik sprawny? Sprawdź bezpiecznik w tym SN58 - może wystarczy go wymienić lub (nie polecam :twisted:) zdrutować :)

Re: Zapłonniki do sodówek

PostNapisane: 1 marca 2017, 20:12
przez OUSF
Dławik sprawny, jak najbardziej. ;)
Bezpiecznik mi spadł i się potłukł :evil: Nie wiecie jaki to był? Chyba, że na początek zrutuję to, jak zadziała, to kupię bezpiecznik.

Re: Zapłonniki do sodówek

PostNapisane: 1 marca 2017, 21:03
przez MRP200
Amperaż w takich bezpiecznikach aparatowych wybity jest na jednym z metalowych kapselków kontaktowych. Jak jeszcze nie wyrzuciłeś resztek, to weź lupę i odczytaj. Zwróć przy okazji uwagę, czy przy wartości prądu nie ma litery "duże" F, bo oznacza to bezpiecznik szybki. W sklepach elektrycznych mają takie bezpieczniki 2 A szybkie, specjalnie dedykowane do ściemniaczy (wewnątrz dodatkowo mają piasek kwarcowy), jako zabezpieczenie triaka. I taki byłby najodpowiedniejszy. Odradzam tutaj drutować bezpieczników, albo wkładać przypadkowych o dużym amperażu, szczególnie zwłocznych (oznaczonych jako T), bo w takiej sytuacji działa prawo Marfiego i pierwsza pali się elektronika a potem bezpiecznik.

Re: Zapłonniki do sodówek

PostNapisane: 4 marca 2017, 10:55
przez Marek140
A to jeszcze nie spotkałem układu zapłonowego z bezpiecznikiem :P
A takie podstawki bezpiecznikowe Philips stosował powszechnie w swoich telewizorach, tunerach sat itp.