www.lighting-gallery.pl

Jakis czas temu dostałem od znajomego tak ciekawy zegar. Stan całkiem nie najgorszy zważając na to, że 40 lub więcej lat wisiał w niewielkim kurniku gdzie cały czas są kury. Musiałem w nim jedynie wymienić silnik ponieważ zastał się wirnik lub blokada jednokierunkowa na amen i nie dało się go w zaden sposób ruszyć.

Będziesz odnawiał, czy zostawiasz jak jest? Bo kurcze z jednej strony korci aby odmalować, ale z drugiej taka patyna też świetnie wygląda

Ja bym zostawił tak jak jest. Farba się nie łuszczy, nie odpada, więc szkoda psuć oryginalość.

Raczej zostawię tak jak jest teraz. Jedynie doczyszczę jeszcze obudowe i zardzewiałe śrubki