Strona 1 z 2

Szalony silnik

PostNapisane: 19 sierpnia 2011, 21:39
przez cieszyn

Re: Szalony silnik

PostNapisane: 21 sierpnia 2011, 11:14
przez LRF
Ale fajne,może ja?

Re: Szalony silnik

PostNapisane: 21 sierpnia 2011, 17:24
przez cieszyn
No super - to zrób i pokaż filmik :D

Re: Szalony silnik

PostNapisane: 22 sierpnia 2011, 13:39
przez LRF
A może i ty spróbujesz? 8-)

Re: Szalony silnik

PostNapisane: 22 sierpnia 2011, 15:08
przez cieszyn
Nie mam takich małych magnesów, temu dałem pytanie do osób na forum, czy ktoś może to zrobić :?: 8-)

Jakbym mógł to bym to napisał 8-)

Re: Szalony silnik

PostNapisane: 22 sierpnia 2011, 19:06
przez LRF
To są magnesy :?: No to fajnie :!: Nie mogę zrobić bo też nie mam magnesów :cry:

Re: Szalony silnik

PostNapisane: 22 sierpnia 2011, 20:20
przez cieszyn
Teraz to mówisz ? :o :shock: :o

To po co piszesz:
Ale fajne,może ja?

Jak ;) nie rozumiesz ;) zadania, ;) to się do niego nie zgłaszaj :lol: :lol: :lol:

-potrzebne są 2 małe magnesy neodymowe, nie mam pojęcia, skąd je zdobyć, są gdzieś dostępne w sklepach. jakich?
Wiem, jest allegro
- i wygląda na to, że nie są tanie! :arrow: http://allegro.pl/listing.php/search?sg ... =neodymowe

Re: Szalony silnik

PostNapisane: 23 sierpnia 2011, 20:55
przez amisiek
:arrow: LRF po raz kolejny nie wnosisz nic na Forum. Zwracam Ci uwagę po raz kolejny.
Cieszynie, prawdopodobnie do tego zadania trzeba użyć akumulatorków, bo mają niską oporność wewnętrzną. Tu musi popłynąć parę amperów niestety...

Re: Szalony silnik

PostNapisane: 23 sierpnia 2011, 21:03
przez cieszyn
Zgadzam się, jedna ramka z prądem nie wytwarza aż tak rewelacyjnego pola magnetycznego, więc prąd musi być duży, zaś to pole na szczęscie ma z czym oddziaływać - te neodymki mają power :lol:
Gdyby bateria paluszek miała niską oporność wewnętrzną źródła to by szybko "zdechła" :lol: bo pojemność to raczej ma mniejszą niż akumulatorek
Inna rzecz, że akumulatorki często mają nie 1,5 V a mniej typu 1,2 jak np. moje ulubione Eneloop`y 8-)

Nie wiem, czy taki aku wydoli parę amperów na prądzie zwarcia, coś wątpię, chyba że szybko wyzionie ducha :lol:
Ogniwo o napieciu 1,5V typu"AA" może dać prąd zwarcia moim zdaniem ok. 2A. Gdzies kiedyś w pracowni badaliśmy różne źródła na prąd zwarcia
Maksimum mocy z takiego ogniwa można wyrwać chyba tylko wtedy, gdy przez obciążenie popłynie prąd 1A (~połowa prądu zwarcia), wówczas na zaciskach tego ogniwa jest 0,75V (połowa napięcia biegu luzem).

Z tego (1A, 0,75V) wynika oporność obciążenia: 0,75Ω. Warto tak dobrać ową ramkę, żeby mniej więcej tyle miała Ohmów. Jest faktem, że pomiar tak małej oporności może być przy popularnych miernikach dość trudny
Moim zdaniem przy prądzie 1A przydałby się drut Cu o przekroju 1/3mm2, czyli o średnicy ok. 0,64mm. Ale mogę tu się całkowicie kiwnąć w szacunkach
Trzeba by uwzględnić oporność właściwą drutu o danej średnicy i konkretnej długości, tego już dalej nie liczyłem, więc możliwe, ze się w tych "liczbach" nieźle machnąłem :lol: ;)

PS-
Chciałem jeszcze krótko rozwinąć kwestię niższego napięcia na akumulatorkach
Ja to rozumiem tak:

Aku o większym napięciu nie musi mieć mniejszej pojemności. Liczy się energia jaką Aku może zgromadzić , a ta jest równa pojemności x napięcie. Więc jeśli zgromadzimy taką samą energię przy wyższym napięciu to uzyskamy mniejszą pojemność. I odwrotnie, jeśli zgromadzimy taką samą energię przy niższym napięciu to uzyskamy większą pojemność
Tym m.in. (bo oczywistych przyczyn jest więcej, także technologicznych) sobie tłumaczę, że taki aku 1,2 V mi działa dłużej niż zwykły paluszek 1,5 V

Re: Szalony silnik

PostNapisane: 23 sierpnia 2011, 21:08
przez amisiek
Jest dokładnie tak, jak mówisz, gdyby dali dwa-trzy zwoje, to kręciłoby się znacznie lepiej. Magnesy neodymowe mają power, są niestety dość drogie i trzeba z nimi uważać - gdy są nieco większe, można się zranić przy próbie ich łączenia lub rozdzielenia. Aha i jeszcze jedno - ten drut musi być aluminiowy, by magnes go nie przyciągał, gdy nie ma prądu.