przez qba » 23 grudnia 2011, 13:57
Ja mam zdechłą sodówkę i mixa, ale je wywale jak zdobedę sprawne. Trzymam je, bo to moje jedyne lampy wyładowcze. Swego czasu trzymałem zdechłe żarówki, ale wywaliłem je, bo mi miejsce n iepotrzebnie zajmowały. Teraz mam kilka, ale zbieram je dla kolegi, który ma zamiar zrobić jakąś rzeźbe z przepalonych żarówek. Chyba sobówę i mixa też mu oddam.
RACJONALNE OŚWIETLENIE MIESZKAŃ SPRZĘTEM OŚWIETLENIOWYM "POLAM"
- ułatwia prace wykonywane w domu
- nie powoduje olśnienia i zmęczenia wzroku
- stwarza nastrój i warunki miłego wypoczynku