Luk napisał(a):Od 7 do 10 lipca była dobra pogoda, słonecznie, bez męczącego upału, ale z przyjemnym gorącem, od 25 do 28 stopni.
ty chyba nie wiesz o czym piszesz

każdy upał jest męczący nie ma w tym nic przyjemnego jak się jest wiecznie mokry i wycieńczony, poza tym zapraszam do siebie w upały, mój blok to termos, jest ocieplony, jak się nagrzeje to wnętrza praktycznie nie idzie wywietrzyć z gorąca , upalnych dni jest stanowczo za dużo a ja wymiękam w takie dni, wykańcza mnie to nawet jak nic nie robie i siedze to jestem mokry, nawet zasłanianie okien roletami niepomaga w upalne dni bo sciany i tak się nagrzeją i mam tego serdecznie dość, od paru lat zamierzałem się do kupna klimy w tym roku powiedziałem sobie koniec i kupiłem, niedługo będę to używał, co do ogrzewania, caly blok tj sąsiedzi dookoła grzeją tak że ja niegrzeje mieszkania wcale, w tym roku odkrecalem kaloryfer może 4 razy jak temperatura schodzila blisko -20 -> pisze w pełni poważnie, zwroty za ogrzewanie u mnie to zazwyczaj kwoty po 1500zł

mamy elektroniczne liczniki zużytego ciepla, przez calą zimę mam nabite 64 jednostki (nie wiem jak to się przelicza) ale dla porównania kumpel który mieszka w klatce obok ma na nabite blisko 2000 jednostek
I spojrzał Pan na to wszystko i poszedł w.... gdzieś tam