O tym też bardzo długo myślałem. Ogólnie jest tak, że mam zaprojektowane trzymadło do tych ogniw, składa się ono z dwóch uchwytów modułowych, zapewniających odstęp. Koledzy mi to pewnie na drukarce 3D wydrukują. Mam jeszcze prośbę od kolegi na zrobienie powerpacka na większy prąd, tam pewnie te uchwyty znajdą swoje zastosowanie. Wtedy można będzie ogniwa obciążyć bardziej, tak pod 10C (dla niektórych ogniw jest to prąd znamionowy) i wstawić wentylator do chłodzenia. A pobór prądu będzie konkretny, kolega już kupił profil miedziany na szynę dodatnią i ujemną.
Z izolacją ogniw jest tak, że najważniejsze jest odizolowanie od siebie grup ogniw. W obrębie jednej grupy różnica potencjałów między obudowami ogniw wynosi zero, bo są połączone ujemnymi biegunami. Z kolei między grupami rozwiązałem to za pomocą grubej folii izolacyjnej z dodatkową folią kaptanową po jednej stronie (akurat to miałem). Wytrzymałość napięciowa to około 500V na warstwę plus kaptan, więc myślę, że z powodzeniem starczy

Tutaj tej folii nie widać, ale ona tam jest i działa. I to polecam, bo naprawdę proste i skuteczne.
Z wydajnością prądową Li-Po zgadzam się całkowicie. Znajomy miał taki powerpack 4S 5Ah z obciążalnością 50C od zdalnie sterowanego samochodu - wtedy to było bardzo drogie hobby. Otóż paczka oddaje ponad 200A i Marku masz rację, że z powodzeniem można z niej odpalić samochód. Widziałem to w akcji, gościu przy tęgim mrozie odpalał sąsiadowi VW Passata v6 TDI, rozrusznik kręcił jak wściekły. Prąd taki, że się przewody grzały mimo naprawdę solidnego przekroju. Kto jeździł dieslem, ten wie o jakich prądach rozruchowych mówimy

Z kolei mój inny znajomy dostał od modelarzy zużyte już Li-Po, spuchnięte okrutnie. Oni te ogniwa owijają z zewnątrz bardzo silną taśmą, by obudowa nie pękała. Gdy spuchną, to przynajmniej ich nie rozerwie na boki. Zmierzyłem pojemność takiego ogniwa, przy rozładowaniu prądem 5A miało 70% nominalnej, mimo spuchnięcia. Ale bałbym się z czegoś takiego korzystać.
Dlatego powerpack zrobiłem samemu z 18650

Lubię dobre światło.