DIY [czyli zrób to sam]

Dyskusja na tematy dowolne

Re: DIY [czyli zrób to sam]

Postprzez amisiek » 28 grudnia 2010, 15:16

cieszyn napisał(a):Znam jeszcze inne sztuczki murarzy, jak chcecie to je opiszę

Czyżby zamurowanie jajka i inne takie?
Lubię dobre światło.
Avatar użytkownika
amisiek
Site Admin
 
Posty: 8991
Zdjęcia: 1887
Dołączył(a): 12 stycznia 2010, 23:01

Re: DIY [czyli zrób to sam]

Postprzez cieszyn » 28 grudnia 2010, 23:47

Tak, i to niejednego jajka. Po jakimś czasie w domu czuć smród i odór nie do wytrzymania - tylko kto wie, że to jajeczna zemsta murarzy?

A co do innych numerów, to można się też spotkać z wmurowaną w świetle komina szybą - nie u góry nie u dołu tylko gdzieś w środku
Jeśli kominiarz nie zacznie czyścić komina, nic cugu nie przywróci. Wszystko zależy od tego, jaką szybę zamurowali: zwykłą, czy jakąś wandaloodporną :lol:

PS - czyżbyś amiśku pracował jak ja z murarzami? - to zapodaj inne numery :roll: 8-)
Pzdr/
Staszek
Avatar użytkownika
cieszyn
 
Posty: 12647
Zdjęcia: 9
Dołączył(a): 25 lipca 2007, 15:38
Lokalizacja: Warszawa

Re: DIY [czyli zrób to sam]

Postprzez oszczedniak » 29 grudnia 2010, 11:58

Witam

Chciałbym pokazać w tym wątku moje dotychczasowe prace dotyczące budowy lasera dużej mocy na bazie nagrywarki DVD-RW

A więc pierwsze co musiałem zrobić to zdobyć nagrywarkę DVD co mnie zniechęciło ,zdobyłem ją od konserwatora sprzętu komputerowego w gimnazjum.
Potem trzeba było ją rozebrać i wydobyć moduł a potem diodę laserową

22140
22141

Dioda jest bardzo podatna na uszkodzenia elektrostatyczne (ESD) dlatego należy bardo uważać

Potem chciałem zobaczyć czy dioda działa ale to nie takie proste ponieważ dioda musi być zasilana prądowo tzn. prąd jest stały a napięcie dioda dobiera sobie sama.
Dlatego zbudowałem prosty stabilizator na bazie prawa oHm`a

22142

Systemu kolimacyjnego jeszcze nie zbudowałem ale nie mogłem się powstrzymać od widoku wiązki gotowego lasera dlatego zrobiłem sobie prowizoryczny sys. kol.
Ta dioda ma ogromną moc

22143

Morze się trochę wydawać że wiązka jest niezbieżna ale to efekt rozmycia.
Dziś zamierzam dokończyć pracę do końca to pokarzę fotki.
Pozdrawiam
Ostatnio edytowano 19 sierpnia 2011, 20:59 przez oszczedniak, łącznie edytowano 2 razy
oszczedniak
 
Posty: 86
Zdjęcia: 0
Dołączył(a): 15 września 2010, 21:29
Lokalizacja: Zawiercie

Re: DIY [czyli zrób to sam]

Postprzez amisiek » 29 grudnia 2010, 13:28

cieszyn napisał(a):PS - czyżbyś amiśku pracował jak ja z murarzami? - to zapodaj inne numery :roll: 8-)


Nie, ale kiedyś mój kolega sporo się nakombinował gdy kupił mieszkanie z "dodatkami". Był kawior lub coś podobnego do karniszy, jajka w szachtach kablowych, kawałek mięsa przy rurze, jakieś niespodzianki w kanale wentylacyjnym... Stara kromka chleba potrzymana w kurzu (by pleśniak się rozrósł odpowiednio) a potem sru do łazienki, by od razu pięknego "grzyba" złapało. Chyba wszystko co pamiętam. Trochę pracy i znalazło się te śmierdziele, potem kumpel pojechał do gości z tej ekipy i im poobijał pyski bardzo konkretnie.

oszczedniak napisał(a): Chciałbym pokazać w tym wątku moje dotychczasowe prace dotyczące budowy lasera dużej mocy na bazie nagrywarki DVD-RW [..]
Dlatego zbudowałem prosty stabilizator na bazie prawa oHm`a


Jakim prądem zasilasz tę diodę?

oszczedniak napisał(a): Systemu kolimacyjnego jeszcze nie zbudowałem ale nie mogłem się powstrzymać od widoku wiązki gotowego lasera dlatego zrobiłem sobie prowizoryczny sys. kol.
To dioda ma ogromną moc

Kurcze to naprawdę trzeba uważać na oczy. Czarną kartkę papieru przepala po chwili bez kolimatora. Pamiętaj, że niektóre takie diody silnie emitują podczerwień, a te promienie odbijają się od większości powierzchni jak od lustra - można sobie oczy zniszczyć błyskawicznie...
Tak przy okazji - wiesz ile razy można spojrzeć w otwarty światłowód FC?
Dwa - raz lewym, raz prawym okiem.

Zapodaj fotki :)
Lubię dobre światło.
Avatar użytkownika
amisiek
Site Admin
 
Posty: 8991
Zdjęcia: 1887
Dołączył(a): 12 stycznia 2010, 23:01

Re: DIY [czyli zrób to sam]

Postprzez oszczedniak » 29 grudnia 2010, 14:56

Diodę wg. moich obliczeń zasilam 227mA ale jeszcze zmierzę. Zasilacz na bazie prawa oHm`a układ LM317 stabilizuje napięcie na rezystorze do 1,25v a więc również stabilizuje prąd (R=U/I) dioda laseruje przy około 80mA i powinna być zasilana impulsowo ale nie mam salaka.

Tak wiem że każdy (prawie) materiał jest lustrem dla podczerwieni ale tu jest 100% światła czerwonego o fali (650nm).
Dioda pochodzi z nagrywarki DVD LG GSA H10N (DVD-RW x6) i teoretyczne ta dioda powinna się zepsuć przy prądzie ok.180 mA ale niweluje to oddawaniem ciepła.
oszczedniak
 
Posty: 86
Zdjęcia: 0
Dołączył(a): 15 września 2010, 21:29
Lokalizacja: Zawiercie

Re: DIY [czyli zrób to sam]

Postprzez MIXF450 » 2 marca 2011, 12:37

Witam.Ostatnio postanowiłem zrobić elektroniczną kostkę do gry :mrgreen:

Obrazek
Płytka trochę mało estetyczna :oops:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Przycisk losujący.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
MIXF450
 
Posty: 181
Zdjęcia: 716
Dołączył(a): 20 marca 2008, 22:05
Lokalizacja: Poznań

Re: DIY [czyli zrób to sam]

Postprzez Edziu » 11 marca 2011, 18:42

Witam.Ostatnio postanowiłem zrobić elektroniczną kostkę do gry :mrgreen:


po stabilizatorze widze że zastosowałeś układy CMOS, sam zaprojektowałeś schemat? kiedyś takie coś robiłem na TTLach, licznik 7490, i jakiś układzik BCD, chyba UCY 7442, jako sterownik diod led od 1 do 6
W poszukiwaniu miejsc gdzie występowały bądź występują duże kwiaty opraw oświetleniowych...
Avatar użytkownika
Edziu
 
Posty: 3155
Zdjęcia: 497
Dołączył(a): 24 września 2007, 09:38
Lokalizacja: Toruń

Re: DIY [czyli zrób to sam]

Postprzez MIXF450 » 11 marca 2011, 19:59

Schemat pochodzi ze strony "Eres" , według schematu do zasilania użyto baterii 9V, ja zastosowałem zasilacz 12V dlatego dołożyłem stabilizator.
Nie jestem elektronikiem więc bez schematu ciężko coś samemu zaprojektować :roll:
MIXF450
 
Posty: 181
Zdjęcia: 716
Dołączył(a): 20 marca 2008, 22:05
Lokalizacja: Poznań

Re: DIY [czyli zrób to sam]

Postprzez Edziu » 13 marca 2011, 20:20

Schemat pochodzi ze strony "Eres" , według schematu do zasilania użyto baterii 9V, ja zastosowałem zasilacz 12V dlatego dołożyłem stabilizator.
Nie jestem elektronikiem więc bez schematu ciężko coś samemu zaprojektować :roll:

mogłeś śmiało podłaczać bez stabilizatora, CMOS nie są tak wrażliwe na napięcie mają rozpiętośc napięć zasilania od 3 do 18V, lecz przy TTL naprawddę trzeba uważac, gdybyś miał kiedyś robić coś na TTL, czyli popularne polskie UCY zaczynające się od 74XX to pracują poprawnie od 4.75 do 5.25V, 5% nawet 5,5V może już uszkodzić trwale układ, sam już tak załatwiłem pare sztuk :D CMOS są dużo lepsze, nie tylko jezeli chodzi o napięcia, ale także i parametry są szybsze, i pobierają dużo mniej mocy, ta moja malutka kosteczka żre przy 9V ze stabilizatorem 7805 prawie 70mA :o
W poszukiwaniu miejsc gdzie występowały bądź występują duże kwiaty opraw oświetleniowych...
Avatar użytkownika
Edziu
 
Posty: 3155
Zdjęcia: 497
Dołączył(a): 24 września 2007, 09:38
Lokalizacja: Toruń

Re: DIY [czyli zrób to sam]

Postprzez amisiek » 16 kwietnia 2011, 11:54

Mała ciekawostka, układ, który spokojnie zrobi nawet dziecko (poważnie!). Jak zasilić białą diodę z pojedynczego akumulatorka NiMH 1,2V przy pomocy układu, który ma zaledwie 4 elementy (można nawet z 3 elementami)? Ba, są to podzespoły łatwo dostępne i niekrytyczne, dosłownie z dna szuflady.
Oto schemat:
Obrazek
Q - tranzystor, można BC 547, można nawet BC211, tak naprawdę to każdy krzemowy będzie działać, tylko trzeba będzie dobrać rezystor.
R - od kilkuset omów do kilooma, u mnie 620 omów. Równolegle do niego można dać kondensator, by lepiej działało, u mnie działał 4,7 nF. Dalsze usprawnienie daje dorzucenie kondensatora elektrolitycznego około 100mikrofaradów równolegle do baterii a do niego równolegle 4n7.
Cewka- po kilkanaście zwojów na rdzeniu, początek oznaczony kropką - ważne!.
Jak nie masz rdzenia, można użyć nawet nakrętki M6, na której nawijasz po 20 zw cienkiego drutu. Będzie słabo świecić, ale działa - dowód na zdjęciu poniżej. Układ na dobrym rdzeniu ferrytowym ma 82% sprawności, jak dla mnie rewelacja biorąc pod uwagę prostotę konstrukcji.
Nie trzeba żadnej super elektroniki, wystarczy kilka podzespołów, nawet stara lutownica transformatorowa, tak pogardzana.
Obrazek
Obrazek
Brzydko, paskudnie, mało sprawnie, ale działa. Lubię takie układy, które mają minimalną ilość podzespołów i są funkcjonalne.
Lubię dobre światło.
Avatar użytkownika
amisiek
Site Admin
 
Posty: 8991
Zdjęcia: 1887
Dołączył(a): 12 stycznia 2010, 23:01

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Off-Topic

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 25 gości