Witam
Niby jest ostatnio pochmurno, ale opadów bardzo mało.
Lampka napisał(a):Wczoraj w Krakowie było nawet 16 stopni! Nie ma to jak zdjąć bluzę już w lutym (i nie być potem chorym)Szkoda, że dziś pogoda się zepsuła, niemniej tęgich mrozów na horyzoncie nie widać.
Luk napisał(a):Halny we wtorek 9 lutego dał czadu, u mnie w Gliwicach było wtedy 12 stopni i nawet późnym wieczorem, o godzinie 23:30, temperatura nie chciała spaść poniżej 11 stopni![]()
W skali ogólnopolskiej najcieplej było w Tarnowie - było tam wtedy aż 15 stopni.
Zimy jak na razie nie widać aż do końca prognozy (czyli do końca lutego). Oby tylko pogodzie nie odbiło w przyszłym miesiącu, bo jednak trzeba liczyć się z tym, że marzec zamiast wiosny przyniesie nam prawdziwą zimę, podobnie jak w 2013 roku...
JeD napisał(a):Luk napisał(a):Halny we wtorek 9 lutego dał czadu, u mnie w Gliwicach było wtedy 12 stopni i nawet późnym wieczorem, o godzinie 23:30, temperatura nie chciała spaść poniżej 11 stopni![]()
W skali ogólnopolskiej najcieplej było w Tarnowie - było tam wtedy aż 15 stopni.
Zimy jak na razie nie widać aż do końca prognozy (czyli do końca lutego). Oby tylko pogodzie nie odbiło w przyszłym miesiącu, bo jednak trzeba liczyć się z tym, że marzec zamiast wiosny przyniesie nam prawdziwą zimę, podobnie jak w 2013 roku...
A ja chce -10 do - 20C. Mam dosyć tego czegoś, czego pogodą nie można nazwać. Jednego dnia 5C, jednego 12C, jakieś wiatry, deszczo-śniegi czy inne Bóg wie co....
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 14 gości