O tym sprzęcie mogę powiedzieć raczej tylko tyle, co widać. Tam rzeczywiście stoją duże lampy elektronowe. Musiałbym przy okazji zapytać się właściciela.
Ja bym Cię bardzo prosił, Andrzeju, jakbyś tam kiedyś znowu był,
cyknij mi proszę te lampki z bliska, co?Chodzi mi o TONĘ zdjęć, także widok od spodu, żeby było widać nóżki, tak? (tylko se nie pomyl tej lampy z ładną ekspedientką lub klientką, choć czemu nie?)
Ja nadal mam zamysł wskrzeszenia pamięci o dawnym sprzęcie służacym do nadawania w polskich miastach przez tzw. szczekaczki, czyli głośniki mocowane w wielu miastach na ulicach, połączone drutami ze studio nadawczym. To z nich szła muzyka na 1-Maja no i propaganda. Ale ja kiedys byłem w takim studio. Mówię Wam, tam były LAMPY MEGA_GIGANTYCZNE!!! Nie wiem, czy nie miały ze 30-50 cm wysokości!!!! Dziś o tym już nikt nie pamięta, a to musiał być extra sprzęt
Jakby się dało uchwycić (w trybie MAKRO, masz taki?) opis na szkle, czyli producent i typ. No i spytaj gostka w sklepie, co to za okazy??? Ile by chciał za jedną Lampkie?
- A, zapomniałem spytać, po ile zeta chodzą te stare TV u tego gościa
![Question :?:](./images/smilies/icon_question.gif)