latarnik napisał(a):W okresie zakazu żarówek krążyło trochę takich teorii, ze trująca rtęć z świetlówek kompaktowych to potężne, zatajone zagrożenie... dlatego pojawiły się amalgamowe
jest zagrożeniem, może nie jakimś dużym, ale jednak są znane przypadki zatrucia rtęcią ze świetlówki. Większym zagrożeniem było kłamstwo jakie to świetlówki są eko i zbawcze dla planety. I co? Od tego roku zakazane z powodu zawartości rtęci.
Luk napisał(a):Gorsi od Konona i Strusia są tylko osoby wpłacające im donejty. Serio.
A YouTube ma gdzieś takie treści, niestety.
Zresztą, Kononowicz wraz z ekipą (oczywiście oprócz Sradka oraz Jacka od psa Arona) byli w Sprawie u Reportera. I co tego wyszło? Nic...
Kononowicz to trochę takie duże dziecko, co nie ma świadomości, jak jest wykorzystywany i łatwo nim manipulować. Zresztą nie jest żadnym miłym starszym panem - to człowiek przekonany o własnej nieomylności, agresywny, złośliwy, będący od lat utrapieniem dla sąsiadów, oraz przechodniów, których atakuje laską zza płotu, skazywany wyrokami za dręczenie zwierząt ( odebrano mu dwa psy). A Sławomir N - wyjątkowo paskudna kreatura - przejął pełną kontrolę nad jego życiem i zarabia na tym mnóstwo pieniędzy. W jego proceder zamieszany jest jeszcze znany białostocki ekolog Rafał K., oraz miejscowy pijaczek Jarosław Z, znany jako Jacek od psa Arona. Kanał Mleczny człowiek mimo licznych skarg i zgłoszeń wciąż jest na YT.