www.lighting-gallery.pl

A pamięta ktoś Commodore VIC-20

Ps te pady od Pegasusa były bardzo awaryjne,jeden mi się rozpadł w rękach

lampawls napisał(a):Ps te pady od Pegasusa były bardzo awaryjne,jeden mi się rozpadł w rękach

Pady do tej konsoli były różne, mam konsolę z czarnymi, nieco opływowymi padami, podobne, jak na tej aukcji: http://allegro.pl/item555942674_gra_tel ... azusy.html

Mi się wydaje, że "najsłabszym ogniwem" są te gumki ze stykami do przycisków. Po kilku latach używania, milionach wciśnięć, pękają. U nie to się zdarzyło i wymieniłem je na gumki od innego pada. Ciekawe, do jakich uszkodzeń również dochodziło i co było przyczyną.

Słyszałem, że też zasilacze bywały zawodne, ale nie rozumiem dlaczego. Zasilacz dołączony do producenta nie może się spalić, bo jego parametry są gobrzne do wymagań konsoli. Ale kabel, żeby się zlamał i nie kontaktował, to się u mnie zdarzyło od częstego niegdyś rozwijania i zwijania.

przez andrzejlisek
Pady do tej konsoli były różne, mam konsolę z czarnymi, nieco opływowymi padami, podobne, jak na tej aukcji: http://allegro.pl/item555942674_gra_tel ... azusy.html

Tą konsolę nadal mam, z całym osprzętem, i w oryginalnym kartonie, i 5 padów do niej 3 zepsute, naprawiam je od 6lat ale jakoś to mozolnie idzie,zasilacz do niej padł w 1tygodniu, wymieniłem trafo na polskie 10000,0000razy lepsze, te chińskie są tak robione, że uzwojenie pierwotne, nawija sie z mniejszej ilosci zwojów niż powinno, mają wtedy małą impedancję, co powoduje ze działa jak grzałka

przez lampawls 23 lutego 2009, 22:01
A pamięta ktoś Commodore VIC-20

Tak VIC 20 pamietam wyladował kiedys taki na śmietniku u mnie, wymontowałem od niego płyte glówną, była duzo większa niz w C64 miala duzo wiecej scalaków. Jest to poprzednik C64, wiem zę robili go między 1980 a 85, a comodora64 zaczęto robic od 1983, tamten miał chyba zegar 1 Mhz, a C64 coś w okolicy 7Mhz, była do niego takze stacja dyskietek

Mi się wydaje, że "najsłabszym ogniwem" są te gumki ze stykami do przycisków. Po kilku latach używania, milionach wciśnięć, pękają. U mnie to się zdarzyło i wymieniłem je na gumki od innego pada. Ciekawe, do jakich uszkodzeń również dochodziło i co było przyczyną.

Ja uważam że w te pady są bardzo awaryjne.I tak jak już pisałem często siadała w nich elektronika i się rozwalały w łapach jak się za mocno wcisnęło przycisk A ja mam zamiar kupić Pegasusa A pegasusy produkują Od 1993 do dziś

Pegasus to jest oryginał, te inne konsolki to podróby, same konsole też się często psuły, zwykle nastepował brak obrazu, i padał procesor, tzn. plamka na płytce. pegasusa z 1994 ma moja kuzynka, kiedyś go naprawiałem, wymieniałem uszkodaone gniazdo zasilania, płyta główna wygląda w nim zupełnie inaczej, montowana na układach przewlekanyk, zupełnie inna klasa montażu.

A to jest też orginał tylko to jest nowsza wersja Pegasusa

Oryginał to jest ten IQ 502 ten szary który, pokazałes poprzednio, te to obecne "targowe" podróbki.

Teraz mam pytanie:ile mieliście ogólnie Pegasusów

Ja miałem trzy te "targowe", padały rok po roku, ale były meczone prawie codziennie po kilka godzin. Słyszał ktoś taki mit ze pegasusy psuły procesor telewizora, mi tak kiedys mówił nauczyciel z układów mikroprocesorowych. Więc ja swojego podłączałem do starego neptuna D505 na wszelki wypadek, czy ktoś z was cos takiego słyszał też?

Edziu napisał(a):Ja miałem trzy te "targowe", padały rok po roku, ale były meczone prawie codziennie po kilka godzin. Słyszał ktoś taki mit ze pegasusy psuły procesor telewizora, mi tak kiedys mówił nauczyciel z układów mikroprocesorowych. Więc ja swojego podłączałem do starego neptuna D505 na wszelki wypadek, czy ktoś z was cos takiego słyszał też?

nigdy nic takiego niesłyszałem , uzywałem swojego pegasusa na nowym TV tez po kilka czasem kilkanascie godzin dziennie, nigdy tez nieslyszałem zeby komus padł TV własnie przez tą konsole