przez amisiek » 25 lutego 2010, 20:57
Heh, ale PowerPack ładuje kondensatory do znacznie wyższego napięcia, niż zwykły prostownik, to ma na pewno ponad 400V. Z tego działa lampa, która ma liczbę przewodnią 76 dla ISO100 przy 50mm, potrafi na wylot stopić cienką czarną folię na śmieci, gdy odpala się ją na pełnej mocy. Jestem pewien, że nie potrzebujesz podwajacza do stroboskopu;) i warto przebudować J-23 wyrzucając z niego niepotrzebny już powielacz.
To prawda, że armata na muchy, ale jeśli udałoby się kupić za grosze, dlaczego nie?
Zgadzam się, że zasilanie prosto z sieci ma poważną wadę, która polega na tym, że na elementach (w tym także na masie układu) możesz mieć napięcie sieciowe, dodatkowo podwyższone o DC z naładowanego kondensatora ze znacznym ładunkiem. Przetwornica jest bezpieczniejsza, Doc ma rację.
Lubię dobre światło.