Jak zdobyc oprawy?

[Robbert90]

Najlepiej jest pochodzić po złomowiskach, tam nieraz trafiają się naprawdę niezłe cacka, ja np. ostatnio chodzę po złomach za najstarszą wersją łychy, lecz na razie bezskutecznie

[Jacek19]

a ciekawe ile na zlomie by taka lycha kosztowala? bo tydzien temu na zlomie widzialem taka bez pierscienia ale nie dałem rady jej zabrac bo bylem rowerem

[MRP200]

To żałuj, że jej nie zabrałeś (kupiłeś). Transport takiej oprawy rowerem to, dla chcącego, nic trudnego. Ja swego czasu ze złomowiska wiozłem rowerem dwie stalowe rury fi 80 długości 2 metrów. Wyczynem było przewiezienie silnika prądu stałego, który ważył dobre 50 kg.

[slaweklampy]

W zeszłym miesiącu na złomie u mnie w mieście była oprawa ORZ-2 bez osprzętu z przerdzewiałą oprawką metalową E40, nie brałem jej, bo mamusia by mnie wygnała z domu razem z nią. Ostatnio wykręciłem ze złomowanych opraw OPH-400 1998r., Strada OUS-400 1985r., Mesko OUR-125 1968r. kilka sprawnych stateczników , oprawek i zapłonników.

[Jorgus]

gdzieś na forum jest temat:"sposób na zdobycie opraw do kolekcji",czy jakoś tak

może któryś Moderator je połączy?...no,po co dwa prawie identyczne tematy??

Jacek,zrób wycieczkę na urząd miasta/gminy,idź do działu "ewidencji ludności"albo punktu informacji,powiedz,że interesuje Cie dany budynek i szukasz właściciela.Oni mają informacje gdzie mieszka ten "ktoś" .Oczywiście ten "ktoś"jest gdzieś zameldowany i musi opłacać podatek...,więc wiedzą. Proste??
No z właścicielem to już musisz sam pogadać,oczywiście używając określeń "potocznych"

[Jacek19]

pytalem sie goscia,ktory mieszka obok tego budynku i powiedzial ze jest wlasciciel budynku,ale trudno bedzie go znalezc, więc wybiore się do urzedu miasta i to zalatwie

[stanley]

I jak, załatwiłeś coś?

a ciekawe ile na zlomie by taka lycha kosztowala? bo tydzien temu na zlomie widzialem taka bez pierscienia ale nie dałem rady jej zabrac bo bylem rowerem

Na forum chwaliłem się moimi akcjami z rowerem. Spokojnie mogłeś zabrać tą łychę. Ja rowerem wiozłem oprawę razem z wysięgnikiem do zamocowania na elewacji, do którego była przymocowana.

[lampawls]

Oprawy można znaleźć także w różnego rodzaju krzakach ja w ten sposób znalazłem 3 oprawy 10J z czego dwie wziąłem do kolekcji,a oprawy znalazły się tam po demontażu słupów
[obie oprawy były niekompletne i lekko pogniecione ]

[Jacek19]

I jak, załatwiłeś coś?

a ciekawe ile na zlomie by taka lycha kosztowala? bo tydzien temu na zlomie widzialem taka bez pierscienia ale nie dałem rady jej zabrac bo bylem rowerem

Na forum chwaliłem się moimi akcjami z rowerem. Spokojnie mogłeś zabrać tą łychę. Ja rowerem wiozłem oprawę razem z wysięgnikiem do zamocowania na elewacji, do którego była przymocowana.

Oczywiscie Popytalem sie kolegow z klasy i jeden kolega posiada 3 łyzki i jedna mi przytacha

Oprawy można znaleźć także w różnego rodzaju krzakach ja w ten sposób znalazłem 3 oprawy 10J z czego dwie wziąłem do kolekcji,a oprawy znalazły się tam po demontażu słupów
[obie oprawy były niekompletne i lekko pogniecione ]

To gratuluję opraw

Jacek przypominam o edycji postu jesli chcesz cos dopisać, nie nabijamy post pod postem

[kapiwit]

Jest kilka sposobów:
1.Kupic na allegro.
2.Kupic na złomie.
3.Poszukac właściciela opuszczonego budynku z oprawą.
4.Poszukac u znajomych (może znajdą).
5.odkupic lub zamienic się z właścicielem budynku na którym wisi oprawa.
Ale najważniejsze jest to:
OPRAW NIE KRADNIEMY NAWET Z BUDYNKÓW WYGLĄDAJĄCYCH NA OPUSZCZONE
!!!Możesz się co najwyżej dogada z właścicielem budynku