Pochwalcie się swoim sprzętem Unitra

[Beton]

4-5 lat temu napisał bym dokładnie to samo. Ale wszystko się zmienia... Dziś radio nie służy do słuchania muzyki tylko do nadawania reklam. A tego przynajmniej w jedynce jest jeszcze znośna ilość. Fakt że czasem lepiej nie słuchać..

Kwintesencja radia lampowego, zwłaszcza starszego to jakość odbioru. A ona potrafi zaskoczyc jeśli radio jest dobrze zestrojone i zapnie się porządną antenę i uziemienie. Zaręczam że gra lepiej niż małe radyjko UKF z 5cm głośniczkiem, zwłaszcza na KF

A do słuchania muzyki mam taki fajny programik co się nazywa Nexus Radio

Wyolon
Nie ma tak tragicznego stanu żeby nie dało się naprawić No chyba ze nic w środku nie ma, albo ktoś łomem rozbierał. Z tym że wtedy można zbudowac nowe na bazie resztek.
Jak byś zobaczył jak to wyglądało na początku to byś zwątpił.

A to już typowa Unitra. AT 9010 jeszcze nie z okrojonej wersji z wskaźnikami wychyłowymi. Naprawiony X razy głównie wzmacniacz, do czasu kiedy trafiły japońskie półprzewodniki które wytargałem z uszkodzonego wzmacniacza samochodowego. Od tamtej pory działa bezawaryjnie mimo katowania basem Oczywiście głowica przestrojona na obecny UKF co udało się połowicznie. Odbierać odbiera ładnie na kawałku drutu, ale stereo się za cholerę nie chce włączyć

Jaki poziom sygnału na wskaźniku? Cewki L4 i L5 zbliżone maksymalnie do siebie?

[jacekk]

Poziom sygnału na antenie ze wzmacniaczem dochodzi do 6-8 na skali. Z cewkami kombinowałem na wszelkie możliwe sposoby, ale nic to nie dało. Podejrzewam że uszkodzony jest demodulator w jakiś sposób.

[slaweklampy]

Witam

Podejrzewam że uszkodzony jest demodulator w jakiś sposób.

Albo rozstrojony wzmacniacz p. cz. Trzeba by wziąć generator i sprawdzić...

[daylight]

Obywatelu! A na jakim radjoodbiorniku ty słuchasz dzisiejszego trójkowego Polskiego Topu Wszech Czasów?

Pionier stereo czyli... Jubilat bez głośnika, za to z drugim kanałem wzmacniacza m.cz. i uproszczonym do granic możliwości stereodekoderem. Rocznik '76.
Zawsze mówiłem, że wskaźnik stereo na żarówce ma swój niepowtarzalny urok! Napędza kolumny głośnikowe od Trawiaty, rocznik '74. Jest klimat.
A ten patent z szybkim tłem z siatek z Biedronki muszę sprzedać blogierkom modownym.

Z cyklu wrzucamy słabe zdjęcia:

[Whites86]

ktoś jeszcze slucha trójki ?

[daylight]

Polskie Radio się od pewnego czasu potwornie szmaci (w szerokim tego słowa znaczeniu) i permanentnie gra z MP3 o przepływności poniżej wszelkiej przyzwoitości. Odpowiadając na pytanie - czasem tak. Ale na dłuższą metę nie da się słuchać żadnej krajowej stacji.

[Whites86]

Polskie Radio się od pewnego czasu potwornie szmaci (w szerokim tego słowa znaczeniu) i permanentnie gra z MP3 o przepływności poniżej wszelkiej przyzwoitości. Odpowiadając na pytanie - czasem tak. Ale na dłuższą metę nie da się słuchać żadnej krajowej stacji.

podziwiam, dla mnie jeszcze pr 4 jest czasem godny posłuchania reszta od 1 do 3 to totalne szmatławce w dodatku dziwie się że to się jeszcze trzyma, osobiście nie znam ludzi którzy by słuchali którekolwiek od 1 do 3

[daylight]

Mnie zawsze jakoś bardziej kręciło samo radio czy tam telewizor, przyjemność podłubania, naprawy, zestrojenia niż treść samego programu.

Jedynki słuchają głównie ludzie starsi, a reszta z przymusu na długich, bo jedyne radio jakie jest pod ręką ma nieprzestrojony UKF a z lustrzanek odbiera tylko stacja z Torunia. Ostatnio słuchałem przez 30min. i stwierdzam, iż nie pamiętam większej propagandy w mediach niż ta obecnie. Papka na zmianę z żebraniem o kasę z abonamentu.
Dwójki - miłośnicy klasyki, aczkolwiek nie znam się, ja tu tylko sprzątam. Podobno ktoś słucha.
Trójki - mój kolega w pracy, na szczęście w innym pomieszczeniu.
Czwórki - nie wiem, katowicki nadajnik Czwórki jest tak anemiczny, że odbiera raz na ruski rok; nie wiem nawet jaki jest obecnie profil tej stacji. Podobno istnieje.

[Beton]

Po godzinie pierwszej, czy drugiej w nocy naszego radia da się słuchać. Choćby po to, żeby poznać utwory, których się nie znało i odpalić tuner, żeby nie zapomniał, co to prąd . Ale radia za dnia nie zdarza mi się odpalić. Jedna sprawa to wspomniana wyżej propaganda, druga to okropna, komercyjna papka, trzecia to kompresja. Tego naprawdę się ciężko teraz słucha, tych podbitych 200Hz i kompresji empetrójkowej. Nagrania ojca z głębokich lat 80 z uwertury stereo przerobionej na 19cm/sek potrafią brzmieć prawie jak CD, podczas gdy my musimy się męczyć z dźwiękiem prawie, że mono i wspomnianą wyżej jakością dźwięku

[Luk]

Jeśli już włączę radio, to najczęściej słucham takich stacji jak Radio 90 lub Radio CCM. Puszczają tam starsze utwory sprzed 2000 roku. Bo w takich stacjach jak RMF FM, Radio Zet i innych to puszczają same najnowsze gówna powstałe po 2010 roku.

Co do jakości plików MP3, to jeszcze zależy, skąd się je pobiera/kupuje. Na Muzodajni można kupić naprawdę niezłej jakości piosenki, wynoszącej 256 kb/s, ale w piosenkach ściągniętych "na lewo" jakość jest nawet dwukrotnie niższa - 128 kb/s.