Aktualna pogoda w waszym regionie oraz jej skutki

Dyskusja na tematy dowolne

Aktualna sytuacja pogodowa w Polsce

Postprzez MRP200 » 24 grudnia 2010, 20:26

Jak już wspomniałem w dziale Życzenia zachwyt chwilową odwilżą popsuł aktualnie padający deszcz, który w dodatku miejscami marznie. Chodnik przed domem musiałem niestety posypać solą drogową.
A jak jest aktualna pogoda w Waszych rejonach. Mateusz już odpisał, ale dalsze wpisy proponuję robić w stosownym dziale.
MRP200
Moderator
 
Posty: 4281
Zdjęcia: 639
Dołączył(a): 21 września 2009, 07:25
Lokalizacja: PWA / Kostrzyn Wlkp

Re: Nieciekawa sytuacja hydrologiczna- południe Polski

Postprzez Misiumac » 24 grudnia 2010, 23:23

Aktualnie przebywam w Olsztynku (woj. Warmińsko - Mazurskie). Jakiś czas temu ustąpiła tutaj mgła wspomniana wcześniej przez mateusza(gęsta, znacznie ograniczająca widoczność). Obecnie utrzymuje się dosyć duże zachmurzenie, występują słabe opady deszczu. Niestety nie mam możliwości podać temperatury powietrza.
Misiumac
 

Re: Nieciekawa sytuacja hydrologiczna- południe Polski

Postprzez mateusz » 25 grudnia 2010, 10:46

To podziwiaj klasyki :D (o ile ich tam jeszcze nie zmodernizowali) - bo tam jeszcze niedawno było pełno OURW, łyżek, trumienek :)
Pozdrawiam ,
Avatar użytkownika
mateusz
 
Posty: 5023
Zdjęcia: 544
Dołączył(a): 4 czerwca 2007, 15:42
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Nieciekawa sytuacja hydrologiczna- południe Polski

Postprzez Jorgus » 25 grudnia 2010, 11:41

Wiecie,od paru dni u mnie są takie jakieś dziwne wstrząsy,jakoś mnie to dość poważnie denerwuje.Z tego co widzę ,w piwnicy,co parę ścian już popękało,mam jakiś przeczucie,że to może się rozciągnąć na cały kraj :x .Uwierzcie,śnieżyca wydaje mi się niczym,w porównaniu do tych wstrząsów.
Avatar użytkownika
Jorgus
 
Posty: 1487
Zdjęcia: 0
Dołączył(a): 4 sierpnia 2009, 10:59

Re: Nieciekawa sytuacja hydrologiczna- południe Polski

Postprzez Misiumac » 25 grudnia 2010, 11:48

mateusz napisał(a):To podziwiaj klasyki :D (o ile ich tam jeszcze nie zmodernizowali) - bo tam jeszcze niedawno było pełno OURW, łyżek, trumienek :)

Jeszcze są, i to świecące! :) Jeżeli będę miał jakiś dostęp do aparatu fotograficznego to postaram się je sfocić :)
Jorgus napisał(a):Wiecie,od paru dni u mnie są takie jakieś dziwne wstrząsy,jakoś mnie to dość poważnie denerwuje.Z tego co widzę ,w piwnicy,co parę ścian już popękało,mam jakiś przeczucie,że to może się rozciągnąć na cały kraj :x .Uwierzcie,śnieżyca wydaje mi się niczym,w porównaniu do tych wstrząsów.

Ciekawa sprawa. Jeśli możesz, to napisz coś więcej o tych wstrząsach (kiedy się pojawiają, jak przebiegają, jaką mają siłę itp.)
Ostatnio edytowano 25 grudnia 2010, 11:58 przez Misiumac, łącznie edytowano 1 raz
Misiumac
 

Re: Nieciekawa sytuacja hydrologiczna- południe Polski

Postprzez cieszyn » 25 grudnia 2010, 11:55

Ja wszystko rozumiem, ale skąd kol Jorgus przypuszcza, że wstrząsy rozejdą się na cały kraj

Może Jorguś mieszka w rejonie ekslpoatacji węgla? tam są czasem tąpnięcia
Pzdr/
Staszek
Avatar użytkownika
cieszyn
 
Posty: 12647
Zdjęcia: 9
Dołączył(a): 25 lipca 2007, 15:38
Lokalizacja: Warszawa

Re: Nieciekawa sytuacja hydrologiczna- południe Polski

Postprzez Jorgus » 25 grudnia 2010, 14:22

Misiumac napisał(a): Ciekawa sprawa. Jeśli możesz, to napisz coś więcej o tych wstrząsach (kiedy się pojawiają, jak przebiegają, jaką mają siłę itp.)

Te wstrząsy pojawiły się w zeszłym roku,w nocy.Na początku myślałem,że to na terenie pewnej kopalni coś robią(ów teren znajduje się ok.150m.od domu).Jakoś tak się złożyło,że po paru dniach przyszli jacyś panowie z miernikami ,jedni rozmawiali z tatą o tym wstrząsie,drudzy mierzyli dom.Prałem tych Panów za idiotów,bo ze szkoły pamiętam,że u nas nie ma ruchu płyt tektonicznych.Wstrząsy zaczęły pojawiać się dość regularnie-co ok.dwa miesiące.Panowie przychodzili po każdym wstrząsie.Dopiero we wrześniu dotarło do mnie,że oni mają rację-to wstrząsy.Na rozdzielni 6kV zauważyłem sporo pęknięć,potem z komina wentylatora zaczęły kruszyć się cegły-ów teren został natychmiast zamknięty.Wstrząsy były nadal,i co ciekawe,zawsze w nocy.W październiku był już dość mocny wstrząs,w piwnicy oraz garażach pojawiły się pęknięcia.Babcia,która mieszka 10km.od mnie również czuła ten wstrząs,jej dom też popękał.Niewiem jak to możliwe,ale ciotce zapadł się dom o jeden schodek,niby to ok 15cm,ale jednak dużo.Jak przebiegają...wystarczy by się obudzić w nocy,trwa to ok.3-4 sek.Wiem że mi nie wierzycie,bo przydała by się dokumentacja,najlepiej filmik.Gdzieś mam parę fotek(...),jak znajdę trochę czasu,to je pokarzę

:arrow: Miśku,czyż byś był "fachowcem"geologicznym,czy jakoś tam :?:

cieszyn napisał(a):Może Jorguś mieszka w rejonie ekslpoatacji węgla? tam są czasem tąpnięcia


Chodniki ,które znajdują się w "pod domem" ,są od "X" lat wyłączone z użytku.

cieszyn napisał(a):Ja wszystko rozumiem, ale skąd kol Jorgus przypuszcza, że wstrząsy rozejdą się na cały kraj


Strzeliłem pierwsze lepsze.Z powodzią było podobnie,najmocniej padało na południu,a powódź była w całym kraju.Więc wiesz,z jednego końca na drugi...
Avatar użytkownika
Jorgus
 
Posty: 1487
Zdjęcia: 0
Dołączył(a): 4 sierpnia 2009, 10:59

Re: Nieciekawa sytuacja hydrologiczna- południe Polski

Postprzez cieszyn » 25 grudnia 2010, 21:29

Może dla spokojności, ustalmy, że to tylko lokalne wstząsy :)
Pzdr/
Staszek
Avatar użytkownika
cieszyn
 
Posty: 12647
Zdjęcia: 9
Dołączył(a): 25 lipca 2007, 15:38
Lokalizacja: Warszawa

Re: Nieciekawa sytuacja hydrologiczna- południe Polski

Postprzez Misiumac » 26 grudnia 2010, 23:20

Jorgus napisał(a): Miśku,czyż byś był "fachowcem"geologicznym,czy jakoś tam

Nie, tylko z ciekawości poprosiłem Cię o dokładny opis tych wstrząsów za który dziękuje. Ja jestem bardziej związany z meteorologią, w zasadzie tylko z podstawami meteorologii (nazwy chmur, powstawanie burz i tornad, umiejętność korzystania z modeli matematycznych itp).
Wracając do tych wstrząsów, to chyba faktycznie tak jak napisał Cieszyn, tylko lokalne zjawisko :) Niemniej może być bardzo ciekawe i godne uwagi.
Misiumac
 

Re: Nieciekawa sytuacja hydrologiczna- południe Polski

Postprzez OUKS340 » 27 grudnia 2010, 00:25

A może to właśnie te nieczynne chodniki się pomału zawalają :?: :?: Tylko dlaczego akurat w nocy :?: I jak pisze kolega Jorgus we w miare regularnych odstępach czasu :?: :? Albo są wysadzane a nikt nic nie mówi żeby nie siać paniki bo a nóż coś pójdzie nie tak :?:
OUKS340
 
Posty: 1933
Zdjęcia: 119
Dołączył(a): 4 kwietnia 2008, 11:31

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Off-Topic

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości

cron