Strona 297 z 335

PostNapisane: 9 października 2018, 20:33
przez Farel03
Jeżeli jest złej pojemności lub o dużej tolerancji to tak. Jednak gdy jest sprawny, nie zgodzę się. W szkole jest mnóstwo opraw z lat 60-90 z układem antystoboskopowym i nie ma wyraźnej tendencji padania strony pojemnościowej szybciej od indukcyjnej. Dodatkowo ten kondensator troszeczkę zmniejsza prąd, przez co gdy działa ze starym statecznikiem na 220v (gdy teraz mamy 230-250v), to może nawet pomagać rurom

Re: Parę pytań do profesjonalistów

PostNapisane: 9 października 2018, 20:57
przez Marcin
Ja wywalam kondensatory z opraw poniżej 1995r. W mojej OUR 125 kondensator wizualnie był cudny, odpaliłem więc oprawę... 5 minut później zaczął się on gotować - dosłownie (dźwięk można porównać do iskrzenia połaczonego z gotowaniem się ziemniaków), na szczęście zdążyłem odłączyć ją od sieci.

Re:

PostNapisane: 9 października 2018, 21:05
przez Whites86
Farel03 napisał(a):Jeżeli jest złej pojemności lub o dużej tolerancji to tak. Jednak gdy jest sprawny, nie zgodzę się. W szkole jest mnóstwo opraw z lat 60-90 z układem antystoboskopowym i nie ma wyraźnej tendencji padania strony pojemnościowej szybciej od indukcyjnej. Dodatkowo ten kondensator troszeczkę zmniejsza prąd, przez co gdy działa ze starym statecznikiem na 220v (gdy teraz mamy 230-250v), to może nawet pomagać rurom

nigdy się nie spotkałem z tym by w czymkolwiek on pomagał, a miałem do czynienia z setkami opraw na rury , również przy tych które miałem okazje tylko obserwować normą i standardem był utrudniony zapłon i szybsze zużycie swietlowki zasilanej przez kondensator

Re: Parę pytań do profesjonalistów

PostNapisane: 10 października 2018, 09:03
przez AsXSn
Marcin napisał(a):Ja wywalam kondensatory z opraw poniżej 1995r. W mojej OUR 125 kondensator wizualnie był cudny, odpaliłem więc oprawę... 5 minut później zaczął się on gotować - dosłownie (dźwięk można porównać do iskrzenia połaczonego z gotowaniem się ziemniaków), na szczęście zdążyłem odłączyć ją od sieci.

Tu chodzi o kondensator wpięty szeregowo do obwodu świetlówki ;)

Re: Parę pytań do profesjonalistów

PostNapisane: 10 października 2018, 13:34
przez Marcin
AsXSn napisał(a):
Marcin napisał(a):Ja wywalam kondensatory z opraw poniżej 1995r. W mojej OUR 125 kondensator wizualnie był cudny, odpaliłem więc oprawę... 5 minut później zaczął się on gotować - dosłownie (dźwięk można porównać do iskrzenia połaczonego z gotowaniem się ziemniaków), na szczęście zdążyłem odłączyć ją od sieci.

Tu chodzi o kondensator wpięty szeregowo do obwodu świetlówki ;)


Takie również kończą w śmietniku, a jak mi się nudzi to w imadle :twisted:

PostNapisane: 10 października 2018, 16:17
przez Farel03
@Marcin

Po co je niszczyć ? Jeżeli kondensator ma odpowiednią pojemność i dławik jest dostosowany do pracy w układzie antystoboskopowym, to nie ma prawa wpływać na żywotność rur

Re: Parę pytań do profesjonalistów

PostNapisane: 10 października 2018, 17:47
przez galad
W moich bn-ach, kondensatory są z 1985 roku, wyglądają na całkiem, ale jeden okazał się być uszkodzony. Oprawy jak je dostalem były sfatygowane, ale czyszczenie i już wyglądają jak nowe.

Re: Parę pytań do profesjonalistów

PostNapisane: 10 października 2018, 18:59
przez latarnik
Mnie jeszcze nie trafiły się felerne kondensatory w oprawach - przynajmniej nie miałem wycieków ani eksplozji.

Dlatego jak na razie wszystkie kondensatory użytkuję :P

Re:

PostNapisane: 11 października 2018, 07:07
przez Marcin
Farel03 napisał(a):@Marcin

Po co je niszczyć ? Jeżeli kondensator ma odpowiednią pojemność i dławik jest dostosowany do pracy w układzie antystoboskopowym, to nie ma prawa wpływać na żywotność rur

Każde kondensatory wyrzucam. Stoboskop mi nie przeszkadza. Jeżeli bardzo potrzebuję kondensatora to wolę kupić nowy. Mój kolega chce te kondensatory więc mu zostawiam niektóre, mam już ich 3. A i w imadle kończą te uszkodzone ;)

Re: Parę pytań do profesjonalistów

PostNapisane: 13 października 2018, 11:01
przez kamil
Czym wypełniacKeramzytie fundament rozdzielnicy wolnostojącej żeby w środku nie skraplała się woda ? Myślałem o zalaniu cienką warstwą betonu .