www.lighting-gallery.pl

Miałem dzisiaj okazję spotkać się z przedstawicielem firmy OSRAM - LEDVANCE. Dowiedziałem się, że od 1 września 2023 wejdzie zakaz produkcji świetlówek T8 o mocach 18, 36, i 58W . T5 mają być produkowane jeszcze dwa lata od wyżej wymienionej daty. Razem ze świetlówkami T5 ma zostać też zakończona produkcja wysokoprężnych lamp sodowych oraz tych metalohalogenów, które jeszcze się obecnie produkuje.
Także już za naszego życia nastąpi koniec lamp wyładowczych.

Debilizmów ciąg dalszy. Oświetlenie prywatnych domów ma praktycznie żaden wpływ na światowe zużycie energii, a w wszystko zależy od metod wytwarzania energii, a nie samych źródeł światła. Japonia na przykład nie ma żadnego formalnego zakazu źródeł innych niż LED. Światowe zasoby pierwiastków ziem rzadkich, używanych także do lamp LED też nie są nieograniczone, a w ostatnich dziesięcioleciach ich wydobycie wzrosło o kilkaset procent, więc co będzie dalej? Z marketów już znikły kompakty, ale żarówki wciąż można kupić chińskie specjalne, nawet 150-200W, brak tylko matowych. Poniżej artykuł w języku niderlandzkim sprzed 5 lat, przybliżający szczegóły całej akcji zakazu źródeł światła, który udowadnia, że za wszystko odpowiada firma Philips.
https://www.ewmagazine.nl/opinie/opinie ... el-539766/

qba napisał(a): Oświetlenie prywatnych domów ma praktycznie żaden wpływ na światowe zużycie energii, a w wszystko zależy od metod wytwarzania energii, a nie samych źródeł światła.

Dokładnie, największy wpływ mają tutaj olbrzymie koncerny, a oświetlenie prywatnych domów to zaledwie ułamek procenta światowego zużycia. Jak zawsze, wiadomo, chodzi o pieniądze

Z całości wytwarzanej na świecie energii ok 15% idzie na oświetlenie. I jest to całe oświetlenie, ulic, biurowców lotnisk, zakładów przemysłowych. I z tych 15% oświetlenie prywatnych domów to ledwie mały ułamek. Do tego nie wszędzie energetyka oparta jest na węglu, więc tego typu zakazy w krajach, gdzie nie ma żadnej elektrowni węglowej nie mają racji bytu i wytłumaczenia. Korporacje i politycy chcą zrzucić z siebie odpowiedzialność za niszczenie środowiska i wzbudzić w konsumentach poczucie winy.

OUKS340 napisał(a):Miałem dzisiaj okazję spotkać się z przedstawicielem firmy OSRAM - LEDVANCE. Dowiedziałem się, że od 1 września 2023 wejdzie zakaz produkcji świetlówek T8 o mocach 18, 36, i 58W . T5 mają być produkowane jeszcze dwa lata od wyżej wymienionej daty. Razem ze świetlówkami T5 ma zostać też zakończona produkcja wysokoprężnych lamp sodowych oraz tych metalohalogenów, które jeszcze się obecnie produkuje.
Także już za naszego życia nastąpi koniec lamp wyładowczych.

A co z kompaktami niezintegrowanymi ?

No i mowa o zakazie produkcji, a z tego co wiem wszystkie świetlówki Osrama produkowane są aktualnie w Chinach. Czy dotyczy to również zakazu sprzedaży ?

No cóż, to raczej do przewidzenia, ceny energii rosną, ocieplenie klimatu przyspiesza. Tylko jak tu się pasjonować oświetleniem skoro nic innego jak LED nie będzie można pewnie już za jakiś czas stosować

Przypuszczam że zakaz obejmie produkcję i import źródeł światła zawierających rtęć. Ciekawe czy odstrzelą też samochodowe lampy ksenonowe, tutaj nie ma możliwości łatwej "modernizacji" na LED ze względu na homologację reflektorów pod konkretne źródło.

Zakaz produkcji świetlówek i lamp sodowych będzie dużym obciążeniem finansowym dla instytucji publicznych i samorządów, biedne instytucje takie jak szkoły czy szpitale oświetlone w większości świetlówkami będą zmuszone do zakupu 3x droższego źródła (tuby LED) lub masowej wymiany opraw, podobnie samorządy - nie wyobrażam sobie wymiany w 3,5 roku wszystkich opraw sodowych w kraju, biorąc pod uwagę że nadal spotykane są oprawy rtęciowe. Retrofitów ledowych o porównywalnym strumieniu świetlnym i trwałości nie ma i nie będzie. W biedniejszych miastach i gminach (i w Warszawie ) skończy się na wkręcaniu kilkukrotnie słabszych lampek LED do istniejących opraw sodowych.

mateusz napisał(a):No cóż, to raczej do przewidzenia, ceny energii rosną, ocieplenie klimatu przyspiesza. Tylko jak tu się pasjonować oświetleniem skoro nic innego jak LED nie będzie można pewnie już za jakiś czas stosować

Przyspiesza, tylko inne czynniki mają na to decydujący wpływ, a nie oświetlenie. A jeszcze 10 lat temu mówienie o rtęci w świetlówkach i udowadnianie, że nie są ekologiczne było traktowane przez wszelkiej maści zielonych jako herezje.
Istnieje nowy pomysł na żarówkę od kilku lat, ale jak na razie nie wyszedł poza laboratoria badawcze.

Farel03 napisał(a):

OUKS340 napisał(a):Miałem dzisiaj okazję spotkać się z przedstawicielem firmy OSRAM - LEDVANCE. Dowiedziałem się, że od 1 września 2023 wejdzie zakaz produkcji świetlówek T8 o mocach 18, 36, i 58W . T5 mają być produkowane jeszcze dwa lata od wyżej wymienionej daty. Razem ze świetlówkami T5 ma zostać też zakończona produkcja wysokoprężnych lamp sodowych oraz tych metalohalogenów, które jeszcze się obecnie produkuje.
Także już za naszego życia nastąpi koniec lamp wyładowczych.

A co z kompaktami niezintegrowanymi ?

No i mowa o zakazie produkcji, a z tego co wiem wszystkie świetlówki Osrama produkowane są aktualnie w Chinach. Czy dotyczy to również zakazu sprzedaży ?

Co do kompaktów niezintegrowanych nie wiem, pewnie zakończy się ich produkcja razem ze świetlówkami T5. Nie wszystkie świetlówki OSRAM produkuje w Chinach. Liniowe Smartlux-y nadal produkowane są w Niemczech. Druga linia produkcyjna świetlówek liniowych OSRAMa działa w ...Rosji . Reszta faktycznie produkowana jest w PRC. Lamp rtęciowych niby też nie wolno sprzedawać a jednak dwie hurtownie maja je jeszcze na półkach Oczywiście dostaw już nie będzie

Jakoś nie chce mi się wierzyć, że nagle wszyscy posłusznie przestaną sprowadzać i sprzedawać świetlówki, sodówki i MH, pewnie pojawią się jako źródła światła "do zadań specjalnych", albo w inny sposób importerzy i producenci będą szukać ominięcia dyrektywy. Tak jak choćby MIXy są nadal sprzedawane i sprowadzane mimo, że mają niską efektywność, a zwykłych lamp rtęciowych teoretycznie nie można sprowadzać już od dawna. Przecież rtęć stosuje się nie tylko w świetlówkach, czy sodówkach, ale też m.in. w neonach jako gaz pomocniczy, a jak wiadomo - obok wszechobecnej ledyzacji - neony obecnie też są coraz chętniej stosowane w reklamie.