www.lighting-gallery.pl

Jak wiemy, to, co widzimy, jest obrazem powstałym na skutek promieni świetlnych docierających do ludzkiego oka. Przedmioty widzimy dzięki temu, ze światło się od niego odbija i dociera do oka. Tak samo jest w fotografii.

Jedna rzecz mnie zadziwia.
Jak jest silny projektor w całkowitej ciemności, obojętnie, czy komputerowy, czy w kinie, to przy obiektywie widać wyraźnie strumień świetlny nawet, jak oczy są poza nim. Więc musi być coś, od czego światło się odbija. Kurz, pył, dym lub mgła.

Byłem w jednej knajpie, tam było ciemno, był projektor multimedialny i tam było dobrze widać to zjawisko.
Dym z papierosów odpada, bo mało ludzi i nikt nie palił
Kurz chyba też, bo w ogóle nie było widać żadnych drobin, tylko gładki widok strumienia świetlnego
Wytwornicy dymu (nie wiem tak naprawdę, czy to, co wychodzi to jest dym, czy mgła, która tylko wygląda jak dym) tam nie ma
Pył to byłoby widać, że jest pył, więc też nie bardzo.

Czy ktoś wie, jak to jest możliwe, że widać strumień świetlny mimo, że teoretycznie nie powinno być go widać?

po pierwsze, światło wychodzące z takiegio projektora nie jest wiązką skolimowaną, jak światło kaserowe, więc się rozszczepia i widzisz te najbardziej rozszczepione wiązki świetlne

po drugie zawsze w powietrzu jakieś cząsteczki są, więc od nich tak silne światło też się odbija i my to widzimy

cieszyn napisał(a):po drugie zawsze w powietrzu jakieś cząsteczki są, więc od nich tak silne światło też się odbija i my to widzimy

Właściwie to tylko w takich warunkach cały promień lasera może być widoczny.
http://allegro.pl/item691215216_mocny_z ... etlny.html

Czyste powietrze też rozprasza światło nawet jak nie ma w nim czastek stałych, im mniejsza długośc fali tym bardziej , dlatego niebo jest niebieskie, w powietrzu atmosferycznym zawsze jest mała ilość zawiesin a tym bardziej w pomieszczeniach gdzie cały czas jest jakiś ruch, takie projektory mają moce lamp liczone w setkach watów conajmniej i dobre skupienie światła więc nawet jak bardzo mała część światła rozproszy sie na zawiesinach to i tak bedzie wystarczająco jasna żeby ją zobaczyć.

elek napisał(a):Czyste powietrze też rozprasza światło nawet jak nie ma w nim czastek stałych, im mniejsza długośc fali tym bardziej , dlatego niebo jest niebieskie, w powietrzu atmosferycznym zawsze jest mała ilość zawiesin a tym bardziej w pomieszczeniach gdzie cały czas jest jakiś ruch, takie projektory mają moce lamp liczone w setkach watów conajmniej i dobre skupienie światła więc nawet jak bardzo mała część światła rozproszy sie na zawiesinach to i tak bedzie wystarczająco jasna żeby ją zobaczyć.

Yes, you are right !

Tys prowda, hej!