Strona 3 z 49

Re: Wasze zwierzaki

PostNapisane: 4 września 2009, 23:17
przez Whites86
DocBrown napisał(a):To pilnuj by nie stąły się obiadem Twojego kota :lol:

jestem ciekaw niby jak by mogly sie nim stac ? ;]

Re: Wasze zwierzaki

PostNapisane: 5 września 2009, 08:47
przez mateusz
Ja miałem kiedyś akwarium ,to mój kot czasami tylko uderzał łapą od góry w taflę wody :D co najwyżej postraszył tylko rybki ,nic więcej.

Re: Wasze zwierzaki

PostNapisane: 5 września 2009, 09:10
przez Jorgus
dla odmiany... Mój piesio :mrgreen: Ares :) :D
Obrazek
czyli przyjaciel ... kotów :mrgreen:

Re: Wasze zwierzaki

PostNapisane: 5 września 2009, 14:46
przez Bartek
Ja aktualnie mam psa i rybki. Odkąd pamiętam to w domu najwyżej z kilkumiesięcznymi przerwami były rybki. Najbardziej lubię skalary i żyworodne. A kota kiedyś miałem, nazywał się Łatek. To był niezły łowczy, raz jak kury od sąsiadki wlazły na plac, to jedna z nich cudem uszła z życiem. Był również postrachem okolicznych psów-nawet amstaf jednego z sąsiadów miał przed tym kotem respekt. Jak byłem mały to w domu był Sprytek. Dziadek go kiedyś znalazł wałęsającego się po wysypisku śmieci, podjechał tam swoim Maluchem i cap kota do pudła. Ten kot to był wyjątkowo inteligentny egzemplarz. Był nauczony, że drobiu nie wolno łapać, natomiast wszelkie inne ptactwo obowiązkowo. W ogóle bardzo lubię koty, ale że w moim domu jest jakby demokracja i są 3 głosy przeciw to nie ma aktualnie żadnego. Ale jak wrócę na stare śmieci to jakiegoś będę miał. A najlepszy pies jaki był w moim domu, niestety zanim przyszedłem na świat to był bokser Badi. Jako że ludzie regularnie kradli kury z prowadzonego przez dziadków gospodarstwa to do ochrony został zakupiony na będzińskim targu najbardziej agresywny pies jaki był. 5 kilometrów przeszedł na 2 nogach :mrgreen: .

BTW to pamiętam jeszcze jak dziadek z babcią prowadzili gospodarstwo rolne i dziadek zabrał mnie kiedyś do chlewa, gdzie obserwowałem jak się rodzą wieprzki. Zanim przyszedłem na świat to nawet owce były, jest dziś jeszcze po nich kilka "pamiątek" pełniących funkcję dywaników.

Re: Wasze zwierzaki

PostNapisane: 6 września 2009, 20:22
przez mirror
Ja miałam żółwia, patyczaki, psa cooker spaniela Koty uwielbiam, było pełno na podwórzu. W domu był tylko jeden dzień kot, bo tata ich nienawidzi. Aktualnie mam rybki a po domu spaceruje sznaucer miniaturowy. :) Miałam też kiedyś kury i kurczaki. Pamiętam jak mnie budziło pianie koguta. Parę lat przed moim urodzeniem były jeszcze wieprzki.

Re: Wasze zwierzaki

PostNapisane: 7 września 2009, 08:25
przez Jorgus
Ja miałem w tym roku Panie Live-Live :mrgreen:
obecnie zostało jeszcze 15 taś-taś :mrgreen:
do tego kilka rybek w oczku :mrgreen:
15 cip-cip :mrgreen:
1 Pan Dog :mrgreen:
4 Kic-Kic(mycki) :mrgreen:
1 mysz w garażu :mrgreen: :evil:
:mrgreen: :D

Re: Wasze zwierzaki

PostNapisane: 12 września 2009, 18:06
przez mateusz
Jako ,że widzę na forum wielu miłośników kotów ,wklejam tu zdjęcie ,które zrobiłem dzisiaj rano w ....śmietniku pod blokiem :)


Obrazek

Re: Wasze zwierzaki

PostNapisane: 12 września 2009, 18:14
przez Utilizer
jakie świecące oczy :lol:

Re: Wasze zwierzaki

PostNapisane: 13 września 2009, 02:06
przez KaszeL
Demoniczne zdjęcie kotka ;)

Re: Wasze zwierzaki

PostNapisane: 13 września 2009, 09:52
przez Jorgus
nie wiedziałem że,kotki interesują się lightacją :mrgreen:
widocznie kotek zamontował sobie stare LRF' y w oczach (żeby widzieć w nocy,pewno zasila je jedzeniem i piciem :lol: :lol: :lol: :mrgreen: ).