www.lighting-gallery.pl

Miał to być fotoradar a upodobały go sobie sikorki



Na obecną chwilę młode już się wylęgły, więc na razie wnętrza wam nie pokażę z oczywistych względów.
Przy okazji można obalić mit, że budek lęgowych się nie maluje. Ta została pomalowana 2-ma warstwami lakierobejcy, ale tylko z zewnątrz. Na daszku dodatkowo przykleiłem cienką papę termozgrzewalną. Gotowa była w styczniu a powieszona pod koniec lutego. Że jest tam całkiem pokaźne gniazdo przekonałem się w Wielką Sobotę po próbie otwarcia budki.

Ostatnio zbudowałem sondę wielkiej częstotliwości do multimetru cyfrowego. Płytka dwustronna, dioda germanowa AAP161.







To również samoróbka, prostownik do ładowania akumulatorów motocyklowych z lat 70.

Jeszcze w dodatku selenowy

Golf II. Celem poprawienia komfortu jazdy wymieniłem fabryczny pedał sprzęgła wraz z ogumieniem na większy.

Programowalny sterownik silnika krokowego do kilku projektów które robię, klon Arduino Nano + sterownik Pololu DRV8825, programowanie po USB.

Sterownik z powyższego postu steruje taką oto głowicą fotograficzną do focenia nocnego nieba

Przekładnia od wycieraczek samochodowych + silnik krokowy + sterownik.
Daje to zaskakująco dobre efekty.
Pojedyńcza klatka ze 135 mm , 47s ekspozycja ISO 800, crop 50% + resize

Stack z 4 klatek 135 mm, 30s, ISO 1600, resize.

1:1 crop ze 135 mm, 30s, ISO1600 po odjęciu szumu.


Foty robione z okna przez moskitierę dlatego wokół jaśniejszych gwiazdek są artefakty dyfrakcyjne.

Elek szacun za fotki
Abstrakt ten pedał wygląda mi na pedał hamulca z Golfa IV albo Passata B5 Serio jest wygodniej jeździć z takim poszerzonym pedałem sprzęgła? Nie ma problemu z zahaczaniem go stopą przy hamowaniu?

Od E klasy 211. Dzięki temu ani razu nie zsunęła mi się noga. Oczywiście taka przeróbka jest tylko dla wygody osób mających problemy ruchowe !.
Dziękuję za zainteresowanie i pozdrawiam.

Sezon lęgowy ptaków dawno minął, więc postanowiłem wyczyścić budkę lęgową z pozostałości gniazda.
Jak i ile czasu zajęło to małej niepozornej sikorce, żeby tyle tego nanosić

Ostatnio wybudowałem domek jeżowi, którym opiekuję się od 2 miesięcy
W środku zrobił fajną dziuplę, w której będzie hibernował do wiosny, a obecnie zbiera masę żeby jego organizm miał czym się żywić podczas hibernacji...
Do dyspozycji ma 15m2, jednak to tylko 15m dlatego że jeżyki robią nocami nawet kilka km w poszukiwaniu pokarmu.
Ten stracił prawdo podobnie mamę, albo się zagubił i był za mały żeby poradzić sobie samodzielnie, dlatego musiałem mu pomóc.
Uważajmy wszyscy na drodze wieczorami jadąc samochodem, a kiedy zobaczymy jeżyka na drodze i sytuacja na to pozwala najlepiej się zatrzymać i dać jeżowi przejść, a nawet pomóc mu w tym przenosząc go w bezpieczne miejsce np w trawę i krzaki.
Niestety większość kierowców stosuje w najlepszym wypadku metodę ominięcia, to jednak niewiele daje bo samochody jadące z tyłu mogą nawet nie widzieć takiego jeża