Walka z depresją za pomocą światła

Dyskusja na tematy dowolne

Re: Walka z depresją za pomocą światła

Postprzez amisiek » 17 października 2010, 18:55

Zupełnie inaczej je oko odbiera. Aha, wracając do głównego tematu wątku. Rację miał KaszeL, gdy w rozmowie przez GG twierdził, że 250W to będzie za mało do terapeutycznego doświetlania się. Cóż, może pora rozejrzeć się będzie za 400W...
Na razie 250W świeci i produkuje sporo światła, cała kuchnia jest mniej więcej tak samo jasna, jak moja niewielka łazienka gdzie wiszą dwie rury T8 36W /965.
Obrazek
Lubię dobre światło.
Avatar użytkownika
amisiek
Site Admin
 
Posty: 8991
Zdjęcia: 1887
Dołączył(a): 12 stycznia 2010, 23:01

Re: Walka z depresją za pomocą światła

Postprzez KaszeL » 17 października 2010, 20:18

Coś jest chyba nie tak z tą lampą. Powinna dawać światło porównywalne ze słonecznym w okolicy południa.
Uwaga zły, zły admin. W razie problemów szukaj pomocy u dobrego -> neon44
Avatar użytkownika
KaszeL
Site Admin
 
Posty: 8663
Zdjęcia: 534
Dołączył(a): 3 czerwca 2007, 14:57
Lokalizacja: Poznań

Re: Walka z depresją za pomocą światła

Postprzez amisiek » 17 października 2010, 20:47

Też mam takie wrażenie. Poza tym deko za słabo to świeci, mam wrażenie, że nówka HCI-T 150W /942 daje więcej światła od tej 250tki.
Lubię dobre światło.
Avatar użytkownika
amisiek
Site Admin
 
Posty: 8991
Zdjęcia: 1887
Dołączył(a): 12 stycznia 2010, 23:01

Re: Walka z depresją za pomocą światła

Postprzez Whites86 » 17 października 2010, 20:58

amisiek napisał(a):Też mam takie wrażenie. Poza tym deko za słabo to świeci, mam wrażenie, że nówka HCI-T 150W /942 daje więcej światła od tej 250tki.

mozliwe ze trafil ci sie bubel produkcyjny, albo pomylono jarzniki i zamiast 250W masz 400W ze stemplem 250, to by tlumaczylo tą dziwną barwe
I spojrzał Pan na to wszystko i poszedł w.... gdzieś tam
Avatar użytkownika
Whites86
 
Posty: 19220
Zdjęcia: 5404
Dołączył(a): 12 marca 2008, 23:18

Re: Walka z depresją za pomocą światła

Postprzez amisiek » 17 października 2010, 21:08

nie mam statecznika 400W by to sprawdzić, ale myślę, że i tak pora rozejrzeć się za jakąś lampą.
Lubię dobre światło.
Avatar użytkownika
amisiek
Site Admin
 
Posty: 8991
Zdjęcia: 1887
Dołączył(a): 12 stycznia 2010, 23:01

Re: Walka z depresją za pomocą światła

Postprzez mosfetkiler » 18 października 2010, 09:23

Widzę, że ta plama światła od Philipsa 930 ma u Ciebie też ową barwę zupy pomidorowej dobrze zaciągniętej śmietaną.
A ja ostatnio wpakowałem do żyrandola w pokoju (taki starawy żyrandol z 4 ramionami swiecącymi w górę i jedną oprawką świecącą w dół, niezależne. Klosze sa płaskie o dość dużej średnicy, tak że zmieścił sie do jednego z nich statecznik elektroniczny 35W i lampa w oprawie G12 luzem. Napięcie doprowadzone z użyciem tzw. "złodzieja" wkręconego w oprawkę E27).
Co ciekawe Philips 35W barwa 930 ulokowany pionowo, trzonkiem w dół swieci niezłym, białawym światłem :shock:
Co do tego kwarcowego Osrama to pewnie wyeksploatowany albo co...
W razie czego Powerball jest chyba poza konkurencją.
mosfetkiler
 
Posty: 266
Zdjęcia: 3
Dołączył(a): 1 lipca 2010, 07:45

Re: Walka z depresją za pomocą światła

Postprzez amisiek » 18 października 2010, 09:58

A ja ostatnio wpakowałem do żyrandola w pokoju (taki starawy żyrandol z 4 ramionami swiecącymi w górę i jedną oprawką świecącą w dół, niezależne. Klosze sa płaskie o dość dużej średnicy, tak że zmieścił sie do jednego z nich statecznik elektroniczny 35W i lampa w oprawie G12 luzem. Napięcie doprowadzone z użyciem tzw. "złodzieja" wkręconego w oprawkę E27).

Rewelacyjny pomysł :) I w pokoju jest o wiele jaśniej.

tak, powerball /942 jest poza konkurencją, jest po prostu neutralny. Chyba kupię taki MH, muszę do hurtowni podjechać.
Lubię dobre światło.
Avatar użytkownika
amisiek
Site Admin
 
Posty: 8991
Zdjęcia: 1887
Dołączył(a): 12 stycznia 2010, 23:01

Poprzednia strona

Powrót do Off-Topic

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 40 gości