Strona 4 z 5

Re: Latarki

PostNapisane: 9 stycznia 2013, 12:25
przez Elektroservice
Ta druga to niestety typowy chiński złomowy badziew.
Niedługo zaprezentuję swoją latarkę modyfikowaną. Powstała na bazie dużego halogenowego szperacza w którym siedziała fabrycznie żarówka H3 100W, zasilaniem były 2 akumulatory żelowe 6V 4Ah połączone w szereg. Latarka trafiła w moje ręce z padniętymi akumulatorami więc nie wiem jak świeciła w oryginale, ale pewnie szału nie robiła i przy tym runtime był żenująco niski.
Moje modyfikacje polegają na zastąpieniu mizernej sprawności źródła halogenowego samochodową lampą xenonową z trzonkiem H3 o barwie 6000K która pasuje niemalże p&p z tym, że aby uzyskać dobre efekty należy nieco ją zdystansować w mocowaniu do czego posłużyły mi stalowe podkładki - uzyskałem dzięki temu naprawdę dobre skupienie i konkretny zasięg. Kolejny mod to zasilanie - zastosowałem akumulator żelowy o pojemności 7,2Ah i napięcu znamionowym 12V co przy mocy zastosowanej lampy (35W) pozwoli na nieco ponad godzinę pracy. Akumulator jest chroniony przez układ kontrolujący napięcie na jego zaciskach, który w momencie gdy to napięcie spadnie poniżej 10,8V odcina dopływ prądu od przetwornicy zasilającej lampę - takie rozwiązanie znacznie wydłuża żywotność akumulatora ponieważ nigdy nie zostanie on głęboko rozładowany.
Akumulator bez problemów zmieściłem wewnątrz obudowy latarki, musiałem tylko trochę przyciąć ścianę grodziową gdyż 2x4Ah 6V były mniejsze gabarytowo. W miejscu w którym latarka miała rozkładane nóżki zamontowana zostanie hermetyczna puszka z tworzywa sztucznego w której zostanie umieszczona przetwornica zasilająca xenona, układ kontrolujący akumulator, oraz mały voltomierz tablicowy dzięki któremu będzie można oszacować stan naładowania akumulatora.
Samochodowa lampa xenonowa jest o wiele lepszym wyborem niż metalohalogen małej mocy, gdyż po pierwsze są produkowane w wersji z różnymi trzonkami co umożliwia zamontowanie takiej lampy w miejscu halogena bez żadnych przeróbek mocowania. Po drugie taką lampę zasila się oryginalnie za pomocą przetwornicy wysokiej sprawności pracującej na napięciu znamionowym 12V DC. Po trzecie lampa ta ma krótki, łuk o wiele krótszy niż metalohalogen o tej samej mocy (35W) co zdecydowanie ułatwia silne skupienie jej światła.
To tyle z opisywania, póki co prezentuje kilka zdjęć latarki w początkowej fazie pracy nad projektem:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Gdy dokupiłem akumulator poskładałem wstępnie latarkę przykręcając przetwornicę od spodu obudowy między mocowaniami od nóżek i postanowiłem ją wytestować na zewnątrz:

Zdjęcie referencyjne
Obrazek

No i ognia
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Referencyjne
Obrazek

Ognia
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obawiam się, że nieprędko znajdzie się tu na forum latarka która temu potworkowi podskoczy ;)

Pozdrawiam.

Re: Latarki

PostNapisane: 9 stycznia 2013, 14:09
przez amisiek
Tak myślisz?
Hm...
Obrazek
Nie byłbym tego taki pewien... Muszę się tylko wybrać na bazarek i kupić jakiś złomowy szperacz byle duży był.

Re: Latarki

PostNapisane: 9 stycznia 2013, 14:43
przez Elektroservice
No prosze, to mnie zaskoczyłeś :P
Ale koszty zdecydowanie wzrosną, poza tym ciekawi mnie jaki runtime uzyskasz przy takim potworku ;)
Koszty rosną dlatego, że do tych ogniw potrzeba skomplikowanej ładowarki a mojego żelowca ładuje się bez problemów ładowarką która obsługuje też samochodowe akumulatory (mam taką uniwersalną do samochodówek, żelowców i AGM)
Ciekawi mnie jakie skupienie uda Ci się uzyskać, bo jednak taki MH ma dłuższy łuk niż samochodowy xenon :)
A tymczasem pokaże jeszcze kilka fotek mojej latarki, tym razem w częściach aby można zobaczyć co i jak ;)

Widok ogólny

Obrazek

Voltomierz który zastosuje do kontroli stanu akumulatora, będzie się uruchamiał po naciśnięciu przycisku "TEST" (widoczny z lewej strony zdjęcia)

Obrazek

Przetwornica zasilająca lampę xenonową, niestety typowy chiński badziew, który u ojca w samochodzie popracował miesiąc i zaczął się psuć (nie startuje od razu, dopiero po 2-3 próbach załączenia się uruchamia, ale wtedy pracuje już stabilnie i normalnie), docelowo będzie zastąpiona o wiele lepszą przetwornicą (najprawdopodobniej Hella)

Obrazek

Gniazdko które posłuży jako złącze do ładowania latarki, widać na tym zdjęciu także wtyczkę oraz przekaźnik którym będzie sterował moduł kontrolujący akumulator

Obrazek

Moduł kontrolujący akumulator (został wykonany przez mojego znajomego elektronika)

Obrazek

No i sama latarka widoczna od spodu. W tym miejscu zostanie zamontowana hermetyczna puszka z tworzywa sztucznego (taka jak widać na pierwszym zdjęciu w tym poscie, ale nowa, bez dziur ;) ). Trzeba jeszcze przerobić samą obudowę latarki przez odcięcie widocznych "uszu" do których przykręcone były nóżki latarki.

Obrazek

Pozdrawiam.

Re: Latarki

PostNapisane: 15 stycznia 2013, 17:08
przez Luk
Elektroservice, ta Twoja latarka jest wspaniała. Gratulacje

Elektroservice napisał(a):Ta druga to niestety typowy chiński złomowy badziew.


Przynajmniej świeci przyjemnym białym światłem ;)

Re: Latarki

PostNapisane: 3 lipca 2013, 23:44
przez moog
Dzisiaj kupiłem taką samą latarkę czołową w Biedronce, jaką ma Amisiek. Co prawda jest sprzedawana pod inną marką, ale to to samo. Kosztuje tyle samo - 19,99zł. Naprawdę warto, bo pruje światłem jak diabli :D

Re: Latarki

PostNapisane: 4 lipca 2013, 00:28
przez Elektroservice
moog napisał(a):Dzisiaj kupiłem taką samą latarkę czołową w Biedronce, jaką ma Amisiek. Co prawda jest sprzedawana pod inną marką, ale to to samo. Kosztuje tyle samo - 19,99zł. Naprawdę warto, bo pruje światłem jak diabli :D


Ee tam :P Po prostu przyzwoicie świeci, bo pruje światłem jak diabli dopiero xenon samochodowy :twisted:

Re: Latarki

PostNapisane: 4 lipca 2013, 17:31
przez MercuryFenix
Elektroservice napisał(a):
moog napisał(a):Dzisiaj kupiłem taką samą latarkę czołową w Biedronce, jaką ma Amisiek. Co prawda jest sprzedawana pod inną marką, ale to to samo. Kosztuje tyle samo - 19,99zł. Naprawdę warto, bo pruje światłem jak diabli :D


Ee tam :P Po prostu przyzwoicie świeci, bo pruje światłem jak diabli dopiero xenon samochodowy :twisted:


Hehe, zależy do czego ma byc używana ta latarka, jeżeli np. do naprawy rozdzielnic szafowych czy coś w tym stylu to POWER LED wystarczy, na dodatek ma soczewkę ogniskującą.
Jeżeli zaś w plener. np. nocne patrole to xenon jest odpowiedniejszy, ale nie na głowę, bo latarkę po poł h. pracy ściągałbyś.... razem ze skórą ;)

Re: Latarki

PostNapisane: 31 lipca 2013, 21:44
przez Utilizer
Latarka wojskowa z filtrami czerwonym i zielonym ;)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: Latarki

PostNapisane: 10 stycznia 2015, 04:48
przez moog
A czy ma ktoś pomysł, jak można stuningować tę latarkę z Biedronki, żeby dawała więcej światła :?: Bo domyślam się, że na trzech bateriach AAA dioda nie osiąga pełnej mocy. A gdyby tak wymienić je na tyle samo R20 :?:

Re: Latarki

PostNapisane: 10 stycznia 2015, 10:06
przez jacekk
Wymienić diodę na taką o większej sprawności.