Kolory przewodów-praktyka.

Dyskusja na tematy dowolne

Kolory przewodów-praktyka.

Postprzez bartek380V » 20 września 2012, 11:07

Dlaczego elektrycy nie oznaczaja odpowiednio zyl stosowanych w instalacjach elektycznych ? Mam na mysli podlaczenie silnika 3 fazowego kablem 4 zylowym gdzie np L3 jest niebieskim a powinno byc chyba zaznaczone tasma odpowiedniego koloru fazowego . Drugi przypadek do przewod Dyt np 3 x 1.5 mm2 podlaczony do wylacznika gdzie faza po wylaczniku jest niebieska a powinna byc oznaczona tasma kolorem fazowym ? Jakie sa Wasze praktyki ? Na zachodzie to jest przestrzegane a instalacja zle oznaczona nie przechodzi pomiarow. Dodam rowniez ze pion zasilajacy np ze stojaka dachowego do licznika w ukladzie TNC powienien miec jedną żyle zielono-żółta (PEN) a z regoly jest niebieska i 3 lub jedna brązowa. Czemu z tymi kolorami jest tak namotane? Jakie sa Wasze praktyki w tym zakresie ?
Zawsze przestrzegaj zasad BHP . robisz to na wlasną odpowiedzialnosc,jesli nie jestes pewien swojego bepieczenstwa i otoczenia to skonsultuj sie z wykwalifikowanym elektrykiem inaczej mozesz byc zabójca siebie i innych! (wszelkie prawa zastrzezone)
Avatar użytkownika
bartek380V
 
Posty: 1775
Zdjęcia: 4
Dołączył(a): 5 maja 2010, 15:14

Re: Kolory przewodów-praktyka.

Postprzez LukaszO » 22 września 2012, 00:40

bartek380V napisał(a):Dlaczego elektrycy nie oznaczaja odpowiednio zyl stosowanych w instalacjach elektycznych ? Mam na mysli podlaczenie silnika 3 fazowego kablem 4 zylowym gdzie np L3 jest niebieskim a powinno byc chyba zaznaczone tasma odpowiedniego koloru fazowego .

Bo to nie są elektrycy tylko partacze. W sprzedaży istnieją przewody i kable bez żyły niebieskiej - 3xL + PE.

bartek380V napisał(a):Drugi przypadek do przewod Dyt np 3 x 1.5 mm2 podlaczony do wylacznika gdzie faza po wylaczniku jest niebieska a powinna byc oznaczona tasma kolorem fazowym ?

Również w sprzedaży istnieją odpowiednie przewody i kolorystyka żył.

Pytanie poza konkursem, kto z Was doprowadza żyłę PE do wyłączników i dlaczego to robi lub nie?
LukaszO
 
Posty: 140
Zdjęcia: 41
Dołączył(a): 17 maja 2011, 23:41
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kolory przewodów-praktyka.

Postprzez litak1 » 22 września 2012, 11:14

Ja sam tak podłączam, gdy nie ma przewodu innego koloru niż niebieski. Często możliwość taka nie istnieje, np. wtedy gdy kable już są zakupione, lub pracujesz w firmie która dostarcza kable niezależnie od twojej woli. Jednak nie czuję się partaczem i proszę Panie Łukaszzero nie pisać w ten sposób, bo na pewno nie tylko ja mam takie zdanie. W teorii może Pan tutaj góruje, lecz teoria z praktyką wiadomo jak idzie :evil:
Teoria jest wtedy, kiedy wiemy wszystko, a nic nie działa! Praktyka jest wtedy, kiedy wszystko działa, a nikt nie wie dlaczego. Na tym forum łączymy teorię z praktyką. Nic nie działa i nikt nie wie dlaczego. ;)
Avatar użytkownika
litak1
 
Posty: 2058
Zdjęcia: 259
Dołączył(a): 25 września 2011, 22:52
Lokalizacja: Wadowice

Re: Kolory przewodów-praktyka.

Postprzez LukaszO » 22 września 2012, 11:47

Co innego jak przychodzisz na zastaną instalację podłączając łącznik, wtedy nie masz wyjścia i ratujesz się jak możesz ale jeśli wykonujesz ją od podstaw to musisz zrobić jak należy. Tłumaczenie o dostawcy przewodów do mnie nie przemawia a świadczy tylko o niewiedzy zamawiającego.
Będę pisał za każdym razem i wytykał partactwo. Pojedź sobie na zachód i zrób taką partaninkę - za pierwszą wpadkę brak dniówki, druga to wypad z budowy.
Teoretykiem nie jestem, w innym temacie pokazałem wyrywkowo moje prace.
LukaszO
 
Posty: 140
Zdjęcia: 41
Dołączył(a): 17 maja 2011, 23:41
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kolory przewodów-praktyka.

Postprzez bartek380V » 22 września 2012, 16:05

W zasadzie to chyba jedynie koloru zółto-zielonego nie wolno wykorzystywac do innych celów niz normalnie. Jesli chodzi o to ze L3 do silnika 3f jest niebieską żyłą to wygląda na to ze norma nie ma nic przeciwko. Tak samo z łacznikami do światła . Co do przewodu PE w łacznikach to jak najbardziej powinien byc doprowadzony. Jesli klient będzie życzył sobie osprzęt który tego przewodu potrzebuje to mamy kłopot -byłem juz swiadkiem takich sytuacji.
Zawsze przestrzegaj zasad BHP . robisz to na wlasną odpowiedzialnosc,jesli nie jestes pewien swojego bepieczenstwa i otoczenia to skonsultuj sie z wykwalifikowanym elektrykiem inaczej mozesz byc zabójca siebie i innych! (wszelkie prawa zastrzezone)
Avatar użytkownika
bartek380V
 
Posty: 1775
Zdjęcia: 4
Dołączył(a): 5 maja 2010, 15:14

Re: Kolory przewodów-praktyka.

Postprzez LukaszO » 22 września 2012, 19:02

bartek380V napisał(a): W zasadzie to chyba jedynie koloru zółto-zielonego nie wolno wykorzystywac do innych celów niz normalnie. Jesli chodzi o to ze L3 do silnika 3f jest niebieską żyłą to wygląda na to ze norma nie ma nic przeciwko.

Otóż nie. Nie wolno używać żył koloru ż-z i niebieskiego do innych celów, niż ich przeznaczenie. Te dwa kolory są zarezerwowane. Kto tego nie przestrzega łamie prawo.
Owszem, w starych już istniejących instalacjach nic nie poradzimy, trzeba sobie jakoś radzić i oznaczać przewody niebieskie i ż-z - jeśli służą do innych celów. W protokołach z pomiarów i przeglądów zalecać ich wymianę.
Natomiast w nowych instalacjach jest niedopuszczalne i świadczy o partactwie.

Poniżej wkleję tabelkę z kolorami żył w przewodach instalacyjnych.
47974
LukaszO
 
Posty: 140
Zdjęcia: 41
Dołączył(a): 17 maja 2011, 23:41
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kolory przewodów-praktyka.

Postprzez bartek380V » 22 września 2012, 20:50

No to temat wyjasniony.
Zawsze przestrzegaj zasad BHP . robisz to na wlasną odpowiedzialnosc,jesli nie jestes pewien swojego bepieczenstwa i otoczenia to skonsultuj sie z wykwalifikowanym elektrykiem inaczej mozesz byc zabójca siebie i innych! (wszelkie prawa zastrzezone)
Avatar użytkownika
bartek380V
 
Posty: 1775
Zdjęcia: 4
Dołączył(a): 5 maja 2010, 15:14

Re: Kolory przewodów-praktyka.

Postprzez LukaszO » 22 września 2012, 21:32

Można jeszcze pokusić się o rozszyfrowanie tabelki z kolorami - czyli zastosowanie poszczególnych kombinacji kolorystycznych w praktyce ;)
LukaszO
 
Posty: 140
Zdjęcia: 41
Dołączył(a): 17 maja 2011, 23:41
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kolory przewodów-praktyka.

Postprzez MRP200 » 22 września 2012, 22:49

LukaszO napisał(a):Co innego jak przychodzisz na zastaną instalację podłączając łącznik, wtedy nie masz wyjścia i ratujesz się jak możesz ale jeśli wykonujesz ją od podstaw to musisz zrobić jak należy. Tłumaczenie o dostawcy przewodów do mnie nie przemawia a świadczy tylko o niewiedzy zamawiającego.
Będę pisał za każdym razem i wytykał partactwo. Pojedź sobie na zachód i zrób taką partaninkę - za pierwszą wpadkę brak dniówki, druga to wypad z budowy.
Teoretykiem nie jestem, w innym temacie pokazałem wyrywkowo moje prace.

Za dużo to Pan żeś nie pokazał, zresztą mniejsza o to.
Jak to ma się "wypad z budowy" do umowy. Wiadomo, że termin w umowie to rzecz święta. W tłumaczenia kierownika w stylu że elektrykom kolory przewodów się pomyliły nikt nie uwierzy, a prędzej wyśmieje. Dla inwestora termin jest termin. A kierownik kolejnej ekipy elektryków raczej od ręki nie znajdzie.
MRP200
Moderator
 
Posty: 4281
Zdjęcia: 639
Dołączył(a): 21 września 2009, 07:25
Lokalizacja: PWA / Kostrzyn Wlkp

Re: Kolory przewodów-praktyka.

Postprzez LukaszO » 23 września 2012, 00:45

Panowie i panie byli za sanacji, to jest forum.
To nie inwestor wyrzuca ludzi z budowy a pracodawca zatrudniający pracowników. Pracodawcy nie jest na rękę płacić kary umowne jakie dostaje za buble, które tak czy siak będzie musiał poprawić z własnej kieszeni oraz za opóźnienia z tym związane. Taka jest rzeczywistość Kolego na zachodzie.

Faktycznie, może i dużo nie pokazałem ale to nie był temat do tego typu relacji. Tak czy inaczej sugerowałem aby powstał odpowiedni wątek :)
Za to Kolega jawnie udowodnił (w tamtym wątku), że łamie prawo i jeszcze się z tym afiszuje. Polecam Koledze dodatkowo PN-EN 60445:2011 (inna już padła).
Zapewne zaraz się dowiem, że jestem teoretykiem za biurka. Zmartwię Ciebie, chodzę w drelichu na budowie :D
Prowadzę własną działalność gospodarczą, wykonuję instalacje. Staram się robić zgodnie z obowiązującym prawem i nie dopuszczam myśli aby inwestorów nabijać w butelkę - tak jak Ty. Ktoś płaci oraz żąda - dlaczego mam go oszukiwać?

MRP200 zapewne podróżujesz samochodem - z policjantem też będziesz się kłócił, że ograniczenie prędkości jest nie na miejscu? :lol:

Skoro jesteś elektrykiem Twoim obowiązkiem jest wykonywać instalacje zgodnie z obowiązującym prawem. Ciekaw jestem co wypisujesz w protokołach odbiorczych, skoro normy są Tobie obce :D I na jakiej podstawie dopuszczasz instalacje do użytku :?:
LukaszO
 
Posty: 140
Zdjęcia: 41
Dołączył(a): 17 maja 2011, 23:41
Lokalizacja: Warszawa

Następna strona

Powrót do Off-Topic

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 31 gości