www.lighting-gallery.pl

przez **litak1** » 15 kwietnia 2014, 16:53

Nie wiem czy ten wątek jest do końca zgodny z regulaminem forum ale to sobie admini pewnie wyjaśnią . Głośnik jak każdy inny chinol, nie potrzebna antyreklama

przez **MercuryFenix** » 15 kwietnia 2014, 17:34

Nie kumam, kupujecie jakieś chińskie głośniczki za 10 zł, a potem dziwne że Sie palą. Sprzęt średniej klasy stereo nie jest tańszy niż 300 zł.
Ja mam w domu francuski sprzęt JBL i nie mam z tym żadnych cyrków.
Ja bym nigdzie nie użył takich pseudoaktywnych głośniczków z plastikowymi "kolumnami". Żeby sprzet miał jakotaką jakość trzeba zaplacic 300-400 zł. Kina domowe nie nadaja Sie do słuchania muzyki. Sprzet 5.1 lub 7.1 jest tylko do filmów i gier.

przez **elek** » 15 kwietnia 2014, 18:10

MercuryFenix napisał(a):Nie kumam, kupujecie jakieś chińskie głośniczki za 10 zł, a potem dziwne że Sie palą. Sprzęt średniej klasy stereo nie jest tańszy niż 300 zł.
Ja mam w domu francuski sprzęt JBL i nie mam z tym żadnych cyrków.
Ja bym nigdzie nie użył takich pseudoaktywnych głośniczków z plastikowymi "kolumnami". Żeby sprzet miał jakotaką jakość trzeba zaplacic 300-400 zł. Kina domowe nie nadaja Sie do słuchania muzyki. Sprzet 5.1 lub 7.1 jest tylko do filmów i gier.

W 100% popieram, ja bym się bał podłączyć takie cudo do kompa, lepiej uzbierać te 200-300 zł na jakiś sensowny sprzęt stereo, ewentualnie dobre słuchawki + wzmacniacz słuchawkowy.
Przy 5 W podawanych na moje Altusy 110 już się czuje fizycznie dźwięk, nie tylko słyszy

o jakości to nawet nie wspomnę w porównaniu do takiej pierdziawki, a Altusy raczej nie słyną z analitycznego dźwięku.

przez **Elektroservice** » 15 kwietnia 2014, 18:30

Te głośniki esperanza widzę kompletny chłam. Czy tam w ogóle był jakiś bezpiecznik po stronie pierwotnej transformatora ? Nie tylko głośniki z tej firmy to lipa, płyty CD-R też, kiedyś taką kupiłem to po nagraniu i paru użyciach zaczęła się rozwarstwiać :evil:

Ja dodam od siebie, żeby unikać tanich marketowych syfonów, może nie stanowią zagrożenia dla zdrowia/życia, ale grożą zalaniem kuchni/łazienki :twisted:

przez **MercuryFenix** » 15 kwietnia 2014, 20:40

zresztą co tu dużo gadać, Watt zapewne miał jako końcówkę mocy w tych monstrach

TDA2822M i tak mocny transformator jak na takie TDA (2x0,5W) a czemu się spalił ? zakładam że był przegrzany, to częste w takich "kolumnach"
imprezki nie rozkręcisz, Mam w domu, na 12m2 2 kolumny JBL TLX 610 (2x120W 8R) oraz subwoofer DIY 250W 4R. Jak narazie są podpięte pod końcówkę 2x25W, bo to i tak może zrobić szał, naprawdę. subwoofer lezy, i czeka na gotową końcę na AVT i filtr aktywny dolnoprzepustowy 40/150Hz. za wszystko dałem uwaga 70 :!:

zł. okazja, na pewno to była.
Edit: z tego jeszcze możesz zrobić wzmacniacz słuchawkowy

wystarczy wyciągnąć 12V DC z molexa, i podpiąć w miejsce trafa, sygnał do sygnału, a wyjście już masz.

przez **litak1** » 16 kwietnia 2014, 15:25

Merkury tyle mocy na 12 metrach masz ... a słuch jeszcze masz??? (żart

młodość ma swoje prawa) ale do rzeczy, moje zdanie jest takie mam kompa i najtańsze "plumkacze" a dlaczego najtańsze-- proste bo są tanie i plumkają, co Wy chcecie żeby klik Windowsa lub głupia melodyjka na początku lub końcu strącała książki z półek?? poco, to są głośniczki komputerowe które były by najlepsze gdyby ich w ogóle nie było (wbudowane w monitor lub w skrzynkę niestety nie mam tej opcji więc muszę mieć dodatkowy kabel dodatkowe gniazdko i kabelek do podłączenia sygnału z czego robi się niezły kłębek za biurkiem) ponadto wielki sprzęt podłączony do kompa żre dużo prądu i znów tylko po to by czasem piknąć. Moje zdanie jest takie podręczne, dźwieki można odtwarzać ze sprzętu najtańszego, nawet niektóre filmy jeśli oglądamy online (te których jakość jest tak fantastyczna, że czasem nie widać kto w nich gra a i dźwięk nie lepszy) jak najmniejszego i żeby nie zajmował gniazdek itd. Gdy słuchamy muzyki lub dobry jakościowo film oglądamy no to ładujemy już wtedy ciężkie Waty w dobre głośniki i wzmacniacz

przez **Luk** » 16 kwietnia 2014, 16:05

No cóż a ja na komputerze gram, słucham muzyki. Od czasu do czasu nawet jakiś film obejrzę. Więc mi zwykłe głośniczki by nie wystarczyły.

przez **MercuryFenix** » 16 kwietnia 2014, 18:36

Podaj model tych kritiwów.

Strona WWW · przez **famabud** » 17 kwietnia 2014, 12:04

Esperanza to szajs. Mam podstawę chłodzącą do mojego laptopa z tej "firmy". Najpierw padł regulator mocy wentylatorka i wiatrak chodził na najniższych obrotach (Regulator wywaliłem), a potem przełamał się przewód zasilający USB. Stanowczo odradzam! :evil: