Strona 2 z 4

Re: Stara Rzeźnia Poznań

PostNapisane: 31 stycznia 2015, 23:15
przez Whites86
MRP200 napisał(a):Ale w drodze powrotnej mogłeś do mnie wpaść, chociaż na chwilę. Ech Ty dzigit.

po północy ? :>

Re: Stara Rzeźnia Poznań

PostNapisane: 31 stycznia 2015, 23:19
przez KaszeL
No żeś się nie popisał ogólnie rzecz biorąc :)

Re: Stara Rzeźnia Poznań

PostNapisane: 31 stycznia 2015, 23:23
przez Whites86
KaszeL napisał(a):No żeś się nie popisał ogólnie rzecz biorąc :)

obiecuje poprawę :oops:

Re: Stara Rzeźnia Poznań

PostNapisane: 31 stycznia 2015, 23:24
przez MRP200
W piątek, a w zasadzie już w sobotę? Dali byśmy radę. Dałbyś wcześniejsze info i byłbym w stanie czuwania.
W drodze powrotnej ze zlotu w Tczewie kolega Paweł wpadł do mnie. I to o 2 w nocy. Wizyta skończyła się o 4. Na pożegnaniu nawet pies skorzystał, żeby wyjść na podwórko zrobić co trzeba.

Re: Stara Rzeźnia Poznań

PostNapisane: 31 stycznia 2015, 23:25
przez Michal
Przyjechał, zayebał oprawy i pojechał... :mrgreen:

Re: Stara Rzeźnia Poznań

PostNapisane: 31 stycznia 2015, 23:25
przez JeD
co ogólnie udało się uratować? ;)

Re: Stara Rzeźnia Poznań

PostNapisane: 31 stycznia 2015, 23:26
przez Whites86
MRP200 napisał(a):W piątek, a w zasadzie już w sobotę? Dali byśmy radę. Dałbyś wcześniejsze info i byłbym w stanie czuwania.
W drodze powrotnej ze zlotu w Tczewie kolega Paweł wpadł do mnie. I to o 2 w nocy. Wizyta skończyła się o 4. Na pożegnaniu nawet pies skorzystał, żeby wyjść na podwórko zrobić co trzeba.

nie wiem czy ja dał bym radę, i tak się dziwie że dojechałem bo byłem tak wykończony całym dniem że zasypiałem po drodze co chwile od 3:00 byłem na nogach i o 2:30 dnia następnego dopiero w dojechałem do Tczewa

Michal napisał(a):Przyjechał, zayebał oprawy i pojechał... :mrgreen:

hyhy dobrze powiedziane :mrgreen:
ja się nie obłowiłem ;) za to ta 2 osoba po sam sufit ;)

Re: Stara Rzeźnia Poznań

PostNapisane: 31 stycznia 2015, 23:28
przez KaszeL
No to tym bardziej trzeba było wpaść i kimnąć, co za problem, pojechał byś rano wyspany.

Re: Stara Rzeźnia Poznań

PostNapisane: 1 lutego 2015, 00:35
przez MRP200
Podziwiam Adamie tą wytrzymałość na trasie. Ja na ub. zlocie w Warszawie postanowiłem jedno. Żadnej jazdy na siłę po nocach. Wolę poświęcić te 130 zł na nocleg w hotelu, mając przy tym śniadanko. A będąc wypoczętym i jazda za dnia to "już sama przyjemność" (w cudzysłowiu oczywiście).

Re: Stara Rzeźnia Poznań

PostNapisane: 1 lutego 2015, 00:41
przez Whites86
MRP200 napisał(a):Podziwiam Adamie tą wytrzymałość na trasie. Ja na ub. zlocie w Warszawie postanowiłem jedno. Żadnej jazdy na siłę po nocach. Wolę poświęcić te 130 zł na nocleg w hotelu, mając przy tym śniadanko. A będąc wypoczętym i jazda za dnia to "już sama przyjemność" (w cudzysłowiu oczywiście).

dla mnie jazda za dnia to horror a nie przyjemnośc ;) zawsze kombinuje tak by wracać nocą, bo przynajmniej niema tylu niemot dla których skala predkosciomierza kończy się na 60/h.... bez względu na to na jakiej drodze się znajdują, no a te 130zł to niestety dość dużo jest ;), w sytuacji mega kryzysowej po prostu staje gdzieś na trasie w jakims ciemnym miejscu i kimam z godzine -2 ( pare razy już mi się tak zdażyło)