Strona 1 z 1

Wylany kwas z akumulatora - co dolać?

PostNapisane: 23 marca 2015, 00:29
przez Beton
Mam problem ze świeżo kupionym motocyklem, mianowicie akumulator 6V 11ah mi się dosyć szybko rozładowywał, po czym, dzień po zakupie motoru go wyjąłem do ładowania, i... poziom elektrolitu to jakieś 15-20% normalnego stanu. Wszystko się prawdopodobnie rozlało w transporcie (warunki były dosyć hardcorowe ;) ), także pytanie, co z nim zrobić? Napięcie trzyma 6,31V niby, tylko, że żarówka stopu się ledwie żarzyła, ale definitywnie nie padł. Nie chcę się pakować w koszta typu aerometr, nie wiem nawet, gdzie go dostanę w okolicy. Rozważam zakup nowego akumulatora, ale chcę najpierw spróbować odratować ten, tylko nie wiem, co zalać - wodę destylowaną, czy zmieszać ją w odpowiednich proporcjach z kwasem? Wątpię, żeby te 20% "mazi", która została w akumulatorze mu będzie wystarczyć. Co o tym sądzicie?

Re: Wylany kwas z akumulatora - co dolać?

PostNapisane: 23 marca 2015, 00:56
przez MercuryFenix
Z mojej praktyki polecam Ci kupić nowy, nie jest to duża cena, a nie wiesz ile Ci potryma odrestaurowany :)

Re: Wylany kwas z akumulatora - co dolać?

PostNapisane: 23 marca 2015, 06:04
przez Whites86
Kup elektrolit

Re: Wylany kwas z akumulatora - co dolać?

PostNapisane: 23 marca 2015, 10:31
przez jacekk
Na kazdej lepszej stacji benzynowej (ale nie Orlen, bo to jakies minimarkety ostatnio) kupisz gotowy elektrolit.
Dolej do tego co zostało wody destylowanej (ale nie demineralizowanej), podładuj aż zacznie porządnie gazować (prąd max 1/10 pojemności) wyłącz, odstaw go trochę w spokoju i wylej to co było po czym zalej świeży elektrolit, odczekaj trochę i powoli naładuj. Jak dolejesz świeży elektrolit do tego co zostało to może się okazać że kwas będzie zbyt stężony a to nic dobrego dla akumulatora.

Jeszcze mały OT, co do ładowania tych akumulatorów. Niektórzy je niszczą ładując je wprost z prostownika prądem kilku A. Te akumulatory się naładują w takich warunkach, ale przy okazji można je trwale uszkodzić. Maksymalny prąd to 1/10 pojemności (np. akumulmator 10Ah max prąd ładowania 1A)

Re: Wylany kwas z akumulatora - co dolać?

PostNapisane: 23 marca 2015, 18:07
przez Kwazor
Dolej do tego co zostało wody destylowanej (ale nie demineralizowanej)


Podstawowy bład ! a nawet 2.. jak ma 1.4 elektrolitu o gęstości 1.26gcm3 i doleje demineralki to rozrzedzi elektrolit do 1.x co spowoduje zmniejszenie pojemności
bo będzie niedobór kwasu.
A co do demineralki to : http://www.demineralizowana.pl i pisze : Motoryzacja : akumulatory samochodowe.
Dorwij elektrolit 1.26gcm3 i zalej..

Re: Wylany kwas z akumulatora - co dolać?

PostNapisane: 23 marca 2015, 20:26
przez jacekk
Kwazor napisał(a):Podstawowy bład ! a nawet 2.. jak ma 1.4 elektrolitu o gęstości 1.26gcm3 i doleje demineralki to rozrzedzi elektrolit do 1.x co spowoduje zmniejszenie pojemności


I dlatego napisałem

jacekk napisał(a): odstaw go trochę w spokoju i wylej to co było po czym zalej świeży elektrolit


Pozdrawiam :)

Re: Wylany kwas z akumulatora - co dolać?

PostNapisane: 23 marca 2015, 20:29
przez Beton
Kupiłem nowy akumulator, a stary zalałem przy okazji elektrolitem, który został z dolewania do nowego akumulatora ;) Będzie na zapas. Dzięki za odpowiedzi.

Re: Wylany kwas z akumulatora - co dolać?

PostNapisane: 23 marca 2015, 21:32
przez jacekk
Jak go postawisz i po pół roku będziesz chciał użyć to go.... wyrzucisz ;)

Re: Wylany kwas z akumulatora - co dolać?

PostNapisane: 24 marca 2015, 01:12
przez Beton
jacekk napisał(a):Jak go postawisz i po pół roku będziesz chciał użyć to go.... wyrzucisz ;)


Pewnie tak ;) Ale skoro już mam nowy, sprawny akumulator, to dla testu wlałem do starego tą resztę elektrolitu i niech stoi. Jeść nie woła. :)

Re: Wylany kwas z akumulatora - co dolać?

PostNapisane: 24 marca 2015, 18:00
przez Kwazor
Woła ! Mniam mniam daj mi "prundu". Zwykłe kwasówki po pół roku stania mają może 30% ładunku.. lepiej dla niego było by go :
Naładować -> wylać kwas -> zalać demineralką/destylatem -> znowu poładować małym prądem do 14.5V -> wylać detylat i resztki kwasu i tak zostawić..