Co Was skłoniło do wyboru loginu?

[cieszyn]

jak mie tam nie ma jak jestem
http://www.elektroda.pl/rtvforum/viewto ... highlight=

No to albo nie umiem szukać albo się na elektrodzie pogorszyło, bo nie da sie szukać usera
Ale zostawmy to, bo nam admin strzeli bana za offtopic

[Paweł]

To jest dział Off-Topic więc możemy pisać o wszystkim

[cieszyn]

To jest dział Off-Topic więc możemy pisać o wszystkim

Wiem, ale skoro temat głowny to ten wybór loginu, no to o nim sie powinno pisać

A znaleźć nie jest faktycznie łatwo wybranego usera na elektrodzie
wydaje mi się, ze kiedys było lepiej, mozna bylo spojrzec na profile userow, itp.
Dodam także, że dużo dobrego moge powiedzieć o tym elektronicznym forum
Bez pomocy tamtych osób, pare problemów z naprawą elektroniki miałbym nieco dłużej na warsztacie

[Edziu]

Ja swój login wziąłem od drugiego imienia, a jeżeli chodzi o elektrodę to naprawdę dobra strona, ja również rozwiązałem tam dużo problemów z którymi nie wiem czy bym sobie sam poradził.

[cieszyn]

Ja swój login wziąłem od drugiego imienia, a jeżeli chodzi o elektrodę to naprawdę dobra strona, ja również rozwiązałem tam dużo problemów z którymi nie wiem czy bym sobie sam poradził.

No dobra. Jak off-topic, to off-topic
Miałem raz paskudną usterkę TV Lexus.
Obraz znikał losowo, a jak juz był, to w takim słabiutkim negatywie, wyglądał, jak z marmuru. Najgorsze, że to była usterka losowa, czyli kiedy se chciała, to se usterkowała.!
Wymieniłem przez dwa miesiące ze "dwa kilo" części (tostary TV, więc poszły wszystkie elki w zasilaczu, potem separujące, trochę tranzków itp.), ustawiłem zasilacz i co tylko można było, rad miałem różnistych trochę na tej elektrodzie.
CZASEM BYŁO lepiej, gdy wychładzałem pokój. Do tego głos znikał se losowo, pilot chodził na półgwizdka, raz jakiś klawisz działał, a raz nie, oj było tego trochę:
Jak włączam TV, to albo
-obraz leci windą w górę, (mam nową kość do odchylania pionowego, więc wymienię? + okoliczne elementy, np. 1uF tantal itp.)
- albo ekran jest czarny (tak, jak zgaszony), ale można wszystko robić z pilota i z klawiszy w TV, jest OSD, głos..
- albo ekran jest jasno szary i dalej tak jak w poprzedniej uwadze.
Żeby to poprawić muszę wyłączyć i załączyć TV - czasem pomaga.

No koniec świata, mówię Wam!

Ale "na koniec dnia" okazało się, że winna była kość od teletekstu czy też dekodera teletekstu SAA5243 P/H. Te literki P/H to ważne, bo oznacza Europę Wschodnią, czyli jest obsługiwana polska fleksja. Jak do tego doszedłem?

Rozpiąłem szyny SDA i SCL od tej kości, i TV po starcie za każdym razem dawał pełny obraz na kinolek. Oczywiście leciała pionowa, bo procesor główny nie umiał sobie z taką sytuacją dać rady. Zwykła przelutka tej kostki i szafa grała i gra po dziś!

A na koniec powiem, ze ten TV kupiłem na Ząbkowskiej za 250 zł! Ile do niego dołożyłem? Chyba nie więcej niż 120 zł
Ale nie to jest ważne, ważne jest to, ze dałem radę, choć trwało to dość długo, a rodzinka patrzyła na mnie bykiem, jak otwierałem znów i znów i znów i znów tego grata

Dlatego teraz trzymam kciuki za FOX-a, bo postanowił wyleczyć swój zabytkowy TV (mam nadzieję, ze mnie nie zruga za tą wiadomość ) dałem mu już zabytkowy schemat, niech se też chłop z tym TV powalczy, nie ma lekko

[Edziu]

Naprawdę miałeś cierpliwość ale najważniejsze, że go naprawiłeś. Ja naprawiałem telewizor z uszkodzonym odchlaniem pionowym, ile ja się z nim namęczyłem, wymieniam odpowiedzialny za to układ i nic, od razu przepala układ, wymieniam elementy w jego aplikacji i dalej to samo, okazało się, że padnięta przetwornica, wyschły niektóre elektrolity, i było za duże napięcie poprawiłem elektrolity ,zamontowałemn następny układ, tv zadziałał obraz jest ale jest zdeformowany po końcach, winowajcą okazał się elektrolit w aplikacji układu który wymieniłem na nowy kupiony ze sklepu i już uszkodzony. Niektóre usterki bywają tak złośliwe, że przyczyną uszkodzenia jednego elementu jest inny element w tym przypadku przetwornica lub z pozoru dobre elementy.

[cieszyn]

Tak Edziu, to czasem daje nieźle w kość! (i w du....sko!)

Ja kiedyś naprawiałem radia i TV lampowe oraz inny sprzęt, to było trochę ciekawsze, może i łatwiejsze, bardziej przewidywalne, choć nie raz dostałem piorunem w łapy, raz to tak mną potrząsneło, że nauczyłem się stać koło otwartego i włączonego TV z jedną ręką w tylnej kieszeni. To chyba niejednemu uratowało życie - my wiemy czemu, mam to bardziej wyjaśnić dla niewtajemniczonych???

Poza tym współczesne tV się w zasadzie nie psują. A jak już, to trzeba nieźle główkować, gdzie czego szukać, bo już prawie wszędzie weszła cyfrówka i jak to mówią, ze śrubociągiem nie podejdziesz nawet do płota

Ale potwierdzam, Elektroda to SUPER stronka, choć mają paru OSTRYCH adminów, co się wyżywają na młodych i przeginają czasem, to jednak baza wiedzy, schematy, linki, żywa pomoc userów jest wprost NIEOCENIONA!

PS. - tak "by the way" zgłaszam pomysł uzupełnienia strefy Emotikonów o znaczki specjalne, może nie zawsze wszystkim przydatne, ale jednak ułatwiające opis spraw w postach, no weźmy choćby znaczek - skrót mikrofarad (dla kondensatorów)
Samo pisanie tego słowa to strata czasu, tak>?

Ten dodatkowy zbiór znaczków specjalnych nie zajmie dużo miejsca, może też być rozwijany przez kliknięcie ("więcej emotikonów") o ile soft tego Forum na to pozwala, a sądzę, że tak.
Widuję te dodatkowe emotikony na forach, zupełnie nie związanych z techniką czy matematyką ...

Popatrzcie, o czym myślę:

New_Emotik.jpg (22.95 KiB) Przeglądane 2151 razy

I jak? Da radę coś zrobić?

[DocBrown]

Elektroda dobrym forum ??
To chyba jakieś nieporozumienie
Admini są no comment, moderatorzy w większości też, założy się jakiś temat to go zamkną i napiszą, że taki lub podobny już był, ale znaleźć za żadnego diabła podobnego tematu nie idzie, jeśli już ma się to szczęście, że temat nie zostanie zamknięty i przeniesiony do śmietnika, to z reguły jest tak, że wypowie się na temat max dwóch pierwszych userów, a potem jest gigantyczny offtop
Dobre forum znajduje się pod adresem http://elportal.pl/forum tutaj to pomoc się znajdzie

P.S. Ja aktualnie walczę z Siemensem C75 którego kumpela utopiła w krupniku, wie ktoś co może być przyczyną tego, że fon raz działa w 100% prawidłowo, innym razem albo sie nie włączy, albo nie działa tak jak powinien

[cieszyn]

Elektroda dobrym forum ??
To chyba jakieś nieporozumienie
Admini są no comment, moderatorzy w większości też, założy się jakiś temat to go zamkną i napiszą, że taki lub podobny już był, ale znaleźć za żadnego diabła podobnego tematu nie idzie, jeśli już ma się to szczęście, że temat nie zostanie zamknięty i przeniesiony do śmietnika, to z reguły jest tak, że wypowie się na temat max dwóch pierwszych userów, a potem jest gigantyczny offtop
Dobre forum znajduje się pod adresem http://elportal.pl/forum tutaj to pomoc się znajdzie

P.S. Ja aktualnie walczę z Siemensem C75 którego kumpela utopiła w krupniku, wie ktoś co może być przyczyną tego, że fon raz działa w 100% prawidłowo, innym razem albo sie nie włączy, albo nie działa tak jak powinien

Pozwolę się Doc nie zgodzić.
Fakt, zarządzajacy tym forum to takie ostre kosy, czasem tną na ślepo i głupie to jest i tyle.
Ale co do reszty, to jest porządna baza wiedzy, jest fura schematów, w dziale RTV jest podział na serwisantów początkujących i zaawansowanych, zaś z pomocą jest różnie, i tak jest chyba wszędzie. Więc ja bym tak ostro nie potępiał tego Forum, jest spoko, może być

Z tym fonem utopionym w krupniku (też zależy czy gorącym, czy zimnym, czy może chodzi o wódkę Krupnik no i jak długo trwała kąpiel oraz co zostało zaraz potem zrobione lub nie zrobione), - może być niezły kipisz.

To, ze się nie włącza to moze być brak kontaktu w zestyku załączającym. Ale nie tylko, bo moim zdaniem komórka wyłączona i tak jest na takim minimalnym stand-by-u. Więc jak ten układ, który za to odpowiada ma jakieś mikrozwarcia, to może to być przyczyna w felernym załączaniu się.

Jak kapiel była krótka i potem zaraz ktoś przytomnie wrzucił go pod bieżącą wodę, potem otworzył i wysuszył wntrze delikatnie suszarką to nie powinno być nic złego.
Ale jak się tam ten osad gdzieś odłozył na stałe, na dłużej, to wiesz, to jest radio, na te fale, co on działa, to starczy pare pikofaradów szkodliwej pojemności - upływności i już lecą mu parametry.

Nie wiem, może warto go rozebrać do śrubki, przemyć wodą, potem jakimś środkiem (nie wiem - moze ktoś wie jakim? , bo. np. spirytus może i pomoc i zaszkodzić), złożyć i albo sie uda , albo nie. : Jest też chyba jakieś forum komórkowców, może tam ktoś pisał o takim zdarzeniu?

Zobacz na:
http://www.elektroda.pl/rtvforum/viewto ... efbc6a89ec

i jeszcze tutaj: - tu piszą o fonie po kąpieli w zupie!!!
http://www.elektroda.pl/rtvforum/viewto ... 6ab78cacd1

albo wpisz na tym forum do pola Szukaj:
- zalana komórka itp.

[DocBrown]

Fon wpadł do zimnej zupy, podobno kumpela od razu go wyczyściła i dokładnie wysuszyła, ja przeczyściłem wszystkie styki w środku spirytusem, ale fon nadal raz działa, a raz nie