Strzelectwo wiatrówkowe

Dyskusja na tematy dowolne

Strzelectwo wiatrówkowe

Postprzez Elektroservice » 15 września 2015, 23:45

Jako, że na forum oprócz mnie jest co najmniej jedna osoba zainteresowana strzelaniem z wiatrówek to zakładam nowy temat :)
Moja przygoda z wiatrówkami zaczęła się od starego łucznika w wersji gwintowanej. Łucznika dostałem od wujka, w stanie wizualnym dość dobrym, natomiast technicznie dużo gorzej, bo aby w ogóle wystrzelił trzeba było śrut popchnąć na jakieś 1-2cm w głąb lufy. Wiatrówkę zregenerowałem i wtedy zaczęła naprawdę fajnie i celnie strzelać, niestety została komuś pożyczona i nigdy nie udało mi się jej odzyskać :(
Po paru latach przerwy wróciłem do tego "sportu", najpierw kupiłem pistolet CO2 WinGun W3000, a krótko po nim karabinek nieznanego producenta który też zregenerowałem i obecnie sprawuje się bardzo dobrze pomimo tego, że jest to jak się okazało produkt chiński.
Załączam parę fotek moich "strzeladeł" ;)

WinGun W3000 - pistolet jest dość celny, po małych modach dość mocny (oczywiście mieści się w limicie ze sporym zapasem) niestety brak mu realizmu :(

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Chiński karabinek - wiatrówka chińskiej produkcji z czasów, gdy jeszcze nie były to takie złe sprzęty, technicznie ogarnięta, natomiast wizualnie trzeba by dopracować :) Dość celna, szczególnie w połączeniu z celownikiem optycznym :)

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

I z celownikiem optycznym :)

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Oprócz tych dwóch "strzeladeł" chwilowo mam na stanie pistolet CO2 STI Duty One będący repliką Colta 1911, niestety niesprawny - uszkodzona uszczelka przez co cały CO2 ucieka zaraz po zamontowaniu kartuszu (z tego powodu pistolet znalazł się u mnie, po naprawie i testach wróci do właściciela ;) )
Precz z przewodami YDYt, oraz podobnymi w instalacjach elektrycznych !
Avatar użytkownika
Elektroservice
 
Posty: 6333
Zdjęcia: 0
Dołączył(a): 6 stycznia 2013, 20:40
Lokalizacja: Stęszew

Re: Strzelectwo wiatrówkowe

Postprzez litak1 » 16 września 2015, 07:21

Pistolet dość ładny, dlaczego uważasz że brak mu realizmu czy jest lekki?? Kolega ma waltera 99 na co2 pistolet bardzo mi się podoba, a realizmu to ma nawet więcej niż oryginalny palny, tylko wiadomo wylot lufy cieniutki, jednak jest co chwycić, waży sporo. Ja również jako prawdziwy Polak nie mogłem odmówić sobie posiadania niejako flagowego modelu polskiej krótkiej wiatrówki czyli łucznika wz.70, kupiłem go dość drogo na all ale pisało że nieużywany. Ciężko jednak się było z tym zgodzić po rozebraniu, chociaż dla tego sprzęta nieużywka a strzelane 1000 peletek to żadna różnica, więc wyczyściłem przesmarowałem i używam sobie, i tu rada dla wszystkich kupujących nowe czy używki zanim strzelisz- rozbierz przeczyść, przesmaruj. Często jest tam tyle wiórów metalowych, czy śmieci, że nie wykonanie tych czynności spowoduje uszkodzenie gładzi komory powietrznej, tłoka lub lufy, warto to zrobić. Drugim sprzętem posiadanym przeze mnie jest hatsan 125. Jest on tak duży i ciężki że masakra... najlepiej strzelać z podpory, jego wykonanie -cóż- jest kiepskie, ale po spędzonych godzinach na dopieszczaniu spustu, tłoka, uszczelek, zaczął nawet być celny (jak na długie sprzęty). Sprężyna niestety nieoryginalna jest słabsza przez co strzał jest bardzo długi i powoduje to gorsze skupienie, trzeba się nauczyć z tego celować i mieć twardą łapę ;) Moja wersja to 5.5mm uważam że 4.5 przy tej mocy (trochę pod limitem) balistyka leży (może przy ciężkich kulach byłaby lepsza) Poza tymi mam jeszcze kilka innych "strzeladeł" w troszkę innym sensie :P
Paweł twój karabinek potrzebuje trochę opieki zwłaszcza z tą korozją ;)
Teoria jest wtedy, kiedy wiemy wszystko, a nic nie działa! Praktyka jest wtedy, kiedy wszystko działa, a nikt nie wie dlaczego. Na tym forum łączymy teorię z praktyką. Nic nie działa i nikt nie wie dlaczego. ;)
Avatar użytkownika
litak1
 
Posty: 2058
Zdjęcia: 259
Dołączył(a): 25 września 2011, 22:52
Lokalizacja: Wadowice

Re: Strzelectwo wiatrówkowe

Postprzez jacekk » 16 września 2015, 20:12

Heh.. czasem trochę ołowiu posłać w coś też przyjemnie.

Mam takie dwa strzeladła, oczywiście sprężynowe i łamane. pierwsza to Diana Mod 25 pochodzi gdzieś tak z lat 60-tych. Została znaleziona w szopie u faceta u którego pracowałem, zapytałem co z nią a on na to chcesz to bierz. Więc wziąłem ;) Ponieważ w tej szopie stała niewiadomo ile lat więc cała była pokryta rdzawym nalotem, jakiś matoł wywalił szczerbinkę i do podstawy przykręcił podstawę lunetki przy tym niszcząc samą podstawę. Dorobiłem kiedyś na tymczasem "model" szczerbinki i tak zostało do dziś. Wiatróweczka lekko odremontowana, całość systemu delikatnie przeszlifowana stalową watą na oleju dzięki czemu odzyskała wygląd w miarę znośny oczywiście przy tym rozebrana na części pierwsze, umyta i nasmarowana. Jest mała, lekka, całkiem celna jak na swoją klasę i ogólnie przyjemna przy masakrowaniu puszek.

Druga już nieco mocniejsza, Hatsan MOD.80. Turecka, co dziś już jest niebo lepsze niż chińska ;) Łamie się ciężko, sama jest ciężka, toporna wręcz. Ale parę ma. Ze 100m dystansu odbija emalię ze starego stalowego emaliowanego gara zostawiając czasem przy tym dołek.

Obrazek

Oba oczywiście 4,5 mm, przynajmniej tanio. Ale jednak wole kaliber większy o 3,12 mm ;)
Nie lubię sody.
Avatar użytkownika
jacekk
 
Posty: 1343
Zdjęcia: 0
Dołączył(a): 19 czerwca 2014, 22:12
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Strzelectwo wiatrówkowe

Postprzez litak1 » 16 września 2015, 20:34

Hatsan 80 fajny bardzo lekki i krótki w porównaniu do tego kolosa 125, Całkiem dobrze się strzela z ręki tym modelem. Ogólnie hatsany to jedne z najmocniejszych wiatrówek, często modele FAC jednak na polskim rynku mają słabszą sprężynę i zbyt długi staje się moment strzału, przez co gorzej celować. Jednak nie mam przekonania do montażu lunetki bo każdy luz na śrubie łączącej lufę z komorą powietrzną, na której jest zamontowana lunetka powoduje niejednokrotnie duży rozsiew na tarczy dlatego też nie zdecydowałem się, wolę tradycyjne przyrządy
:arrow: Jacekk 7.62 królewski kaliber :)
Teoria jest wtedy, kiedy wiemy wszystko, a nic nie działa! Praktyka jest wtedy, kiedy wszystko działa, a nikt nie wie dlaczego. Na tym forum łączymy teorię z praktyką. Nic nie działa i nikt nie wie dlaczego. ;)
Avatar użytkownika
litak1
 
Posty: 2058
Zdjęcia: 259
Dołączył(a): 25 września 2011, 22:52
Lokalizacja: Wadowice

Re: Strzelectwo wiatrówkowe

Postprzez jacekk » 16 września 2015, 20:45

litak1 napisał(a):Jednak nie mam przekonania do montażu lunetki bo każdy luz na śrubie łączącej lufę z komorą powietrzną, na której jest zamontowana lunetka powoduje niejednokrotnie duży rozsiew na tarczy dlatego też nie zdecydowałem się, wolę tradycyjne przyrządy


Dokładnie, po każdym strzale widać pływanie punktu trafienia, luz na osi lufy plus lekkie pływanie na boki tego zawiasa połączone z faktem że czasem jakiś brudek może wpaść między obie płaszczyzny oporowe tym samym kąt się zmienia w osi pionowej. Poza tym odsunięciecie linii celowania od osi lufy trochę kaszani sprawę. Ale za to jak fajnie bojowo to wygląda ;)


A czy ten "80" jest lekki to nie wiem, znacznie lepiej trzyma mi się M91 od tego Hatsana mimo że klocek już słusznych wymiarów i wagi.
Nie lubię sody.
Avatar użytkownika
jacekk
 
Posty: 1343
Zdjęcia: 0
Dołączył(a): 19 czerwca 2014, 22:12
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Strzelectwo wiatrówkowe

Postprzez Elektroservice » 16 września 2015, 21:38

Czyli na forum mamy 2 posiadaczy Hatsana :) Hatsana 80tkę w kalibrze 5,5mm ma mój kumpel i bardzo chwali. Diana to klasyk, chyba nawet większy od Łuczników :o
:arrow: Litak, co do mojego pistoletu WinGun W3000, to ciężki jest, ale jest w 90% plastikowy więc z bliska widać, że to "zabawka" :mrgreen: Ale strzela fajnie :) Ciekawe jak wypadnie w porównaniu z nim STI Duty One, bo wyglądać wygląda super, jest wierną repliką Colta 1911, jeśli okaże się tak samo celny i podatny na zwiększanie mocy to wtedy WinGun będzie na sprzedaż i poszukam takiego właśnie STI :)
A co do karabinka to wiem, że wymaga renowacji, póki co został dopracowany technicznie, zimą zajmę się stroną wizualną :) Zastanawiam się jak doprowadzić do porządku lufę i resztę stalowych elementów bo sama kolba to nie będzie trudne zadanie, czy mógłbyś mi coś polecić ?
Precz z przewodami YDYt, oraz podobnymi w instalacjach elektrycznych !
Avatar użytkownika
Elektroservice
 
Posty: 6333
Zdjęcia: 0
Dołączył(a): 6 stycznia 2013, 20:40
Lokalizacja: Stęszew

Re: Strzelectwo wiatrówkowe

Postprzez litak1 » 17 września 2015, 22:18

jacekk napisał(a):A czy ten "80" jest lekki to nie wiem, znacznie lepiej trzyma mi się M91 od tego Hatsana mimo że klocek już słusznych wymiarów i wagi.


Hatsan 125 ma 128 cm długości :shock: Waży 3.6 kg i ciąży na lufę, przez co jest bardzo niewygodny do trzymania w ręku M91 jest trochę krótszy i cięższy przy kolbie, więc wygodniejszy

Elektroservice napisał(a): Litak, co do mojego pistoletu WinGun W3000, to ciężki jest, ale jest w 90% plastikowy więc z bliska widać, że to "zabawka" :mrgreen: Ale strzela fajnie :) Ciekawe jak wypadnie w porównaniu z nim STI Duty One, bo wyglądać wygląda super, jest wierną repliką Colta 1911, jeśli okaże się tak samo celny i podatny na zwiększanie mocy to wtedy WinGun będzie na sprzedaż i poszukam takiego właśnie STI :)
A co do karabinka to wiem, że wymaga renowacji, póki co został dopracowany technicznie, zimą zajmę się stroną wizualną :) Zastanawiam się jak doprowadzić do porządku lufę i resztę stalowych elementów bo sama kolba to nie będzie trudne zadanie, czy mógłbyś mi coś polecić ?


To że plastikowy to nic nie znaczy, glock 17 też wygląda jak plastykowa zabawka i jest lekki a zabawką nie jest ;)
Co do renowacji najlepsza sprawa to kwas szczawiowy zżera tylko rdzę pozostawiając metal nienaruszony. Z oksydą będzie gorzej można zastosować oksydę selenową, najłatwiej wykonać, ale trochę kiepsko z trwałością
Teoria jest wtedy, kiedy wiemy wszystko, a nic nie działa! Praktyka jest wtedy, kiedy wszystko działa, a nikt nie wie dlaczego. Na tym forum łączymy teorię z praktyką. Nic nie działa i nikt nie wie dlaczego. ;)
Avatar użytkownika
litak1
 
Posty: 2058
Zdjęcia: 259
Dołączył(a): 25 września 2011, 22:52
Lokalizacja: Wadowice

Re: Strzelectwo wiatrówkowe

Postprzez Elektroservice » 17 września 2015, 23:16

Plastikowy wygląd to nie jedyny problem tego pistoletu ;)
Brak ruchomego zamka i kurka również odbiera sporo realizmu :(
Zobaczymy jak będzie strzelał STI Duty One (jak już go naprawię), jak będzie celny i również podatny na mody to takiego sobie sprawię :)
Precz z przewodami YDYt, oraz podobnymi w instalacjach elektrycznych !
Avatar użytkownika
Elektroservice
 
Posty: 6333
Zdjęcia: 0
Dołączył(a): 6 stycznia 2013, 20:40
Lokalizacja: Stęszew


Powrót do Off-Topic

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 14 gości