www.lighting-gallery.pl

Fotki zrobione telefonem, sorki za jakość.

Warszawa, ul. Osowska.

Z łychami tak Zwłaszcza gdyby były w przynajmniej średnim stanie z jasnym odbłyśnikiem. W sumie to wolał bym mieć OUR 125 na słupie niż te ochydne WLS....

Jeżeli odbłyśniki i klosze są ok , a rtęć oświetla coś więcej niż komorę lampową to tak.


A przy czymś takim (sorki za jakość). Jedno zdjęcie w trybie nocnyn , aby +/- pokazać kolory.






Były sodowe kule , ale je ukompaktowiono

Oprawy nad drogą są 70 watową sodę. Być może OZS 70. Pod nimi jest całkiem jasno.
Kule z kompaktami świecą tak , że jak ktoś na parterze zapali światło w niezasłonientym oknie , to robi się jasność

Zdjęcia bez trybu nocnego nie są bardzo dalekie od prawdy...

z łyzkami tak z OUR 125 stanowczo nie
już bym wolał malagi...

a może tak

@lumix26

Ale fajne. Musi być genialna atmosfera. Rzeczywiście jest tak zielono ?

Farel03 napisał(a):@lumix26

Ale fajne. Musi być genialna atmosfera. Rzeczywiście jest tak zielono ?

jak 4setki lampy wkręcone pod statecznik 250W i jeszcze trochę przeświecone no i ten pierścień żółtawy to daje trochę tej zieleni

@lumix26

A myślałem , że to częściej wkłada się rtęć 250 na 400 watowy statecznik. Co za myśliciel te źródła wymieniał ?

Ale wydojenie + ostre niedociążenie musi dawać piękne efekty.

Farel03 napisał(a):A myślałem , że to częściej wkłada się rtęć 250 na 400 watowy statecznik. Co za myśliciel te źródła wymieniał ?
Ale wydojenie + ostre niedociążenie musi dawać piękne efekty.

u nas częste takie praktyki są

Czemu myśliciel? 400W na dławiku 250 świeci całkiem normalnie tyle że trochę słabiej niż na docelowym dławiku dla tej lampy, a przy tym odrobinę słabiej niż 250W LRF na dławiku 250W. Czasem sam robię taki miszmasz kiedy mi się nudzi i męczę ORZ7-2 tym co wpadnie w łapy W sumie to plus bo chyba żywotność większa lampy a wiadomo jak to z tą wymianą grupową bywa.