"Prowizorki" - z Polski (i nie tylko)

Dyskusja na tematy dowolne

Re: "Prowizorki" - z Polski (i nie tylko)

Postprzez KaszeL » 23 sierpnia 2008, 22:43

Puściłeś przewodem 2x0.5mm prawie 18A, lepiej nie próbuj tego ponownie :)
Uwaga zły, zły admin. W razie problemów szukaj pomocy u dobrego -> neon44
Avatar użytkownika
KaszeL
Site Admin
 
Posty: 8666
Zdjęcia: 534
Dołączył(a): 3 czerwca 2007, 14:57
Lokalizacja: Poznań

Re: "Prowizorki" - z Polski (i nie tylko)

Postprzez qba » 24 sierpnia 2008, 12:54

Ja kiedys miałem przedłużacz własnej roboty zrobiony z gniazdka natynkowego i na cienkim kablu. Używałem go tylko do radia i lampki nocnej. potem pożyczyłem go kolezance do internatu i odłączały do niego olejak i farelkę, to az w całym internacie potem prądu nie bylo.
RACJONALNE OŚWIETLENIE MIESZKAŃ SPRZĘTEM OŚWIETLENIOWYM "POLAM"
- ułatwia prace wykonywane w domu
- nie powoduje olśnienia i zmęczenia wzroku
- stwarza nastrój i warunki miłego wypoczynku
Avatar użytkownika
qba
 
Posty: 8352
Zdjęcia: 1020
Dołączył(a): 10 czerwca 2007, 19:15
Lokalizacja: WLKP

Re: "Prowizorki" - z Polski (i nie tylko)

Postprzez CDM » 24 sierpnia 2008, 13:09

qba napisał(a):Ja kiedys miałem przedłużacz własnej roboty zrobiony z gniazdka natynkowego i na cienkim kablu. Używałem go tylko do radia i lampki nocnej. potem pożyczyłem go kolezance do internatu i odłączały do niego olejak i farelkę, to az w całym internacie potem prądu nie bylo.
Dobrze,że tylko na tym się skończyło, a nie pożarem :o
Brak czasu....
Avatar użytkownika
CDM
 
Posty: 4670
Zdjęcia: 226
Dołączył(a): 12 czerwca 2007, 14:07
Lokalizacja: Poznań

Re: "Prowizorki" - z Polski (i nie tylko)

Postprzez rtęciówka » 24 sierpnia 2008, 16:33

Z prądem nie wolno takich eksperymentów przeprowadzać, w ogóle podłączenie w jednym pokoju olejaka i farelki jednocześnie w przypadku starszej instalacji (np. takiej z aluminiowymi kablami) może się źle skończyć, nie mówiąc już o kablu ;)
Pozdrawiam,
Kuba
Avatar użytkownika
rtęciówka
 
Posty: 3154
Zdjęcia: 498
Dołączył(a): 3 czerwca 2007, 22:36
Lokalizacja: Myszków

Re: "Prowizorki" - z Polski (i nie tylko)

Postprzez qba » 25 sierpnia 2008, 14:52

Kiedyś znajomy podłączyli na jeden przedłużacz 3 olejaki, to kabel aż był gorący, ale dziwne, ze korków nie wywaliło.(znajomy z zawodu jest elektrykiem :D :D ) To nie było jednak w pomieszceniu mieszkalnym, a w hali, gdzie na pewnio była mocniejsza instalacjia. Podobnie dwóch innych, też elektryków, palący się telewizor gasiło wodą, bez odłączenia go z prądu.
RACJONALNE OŚWIETLENIE MIESZKAŃ SPRZĘTEM OŚWIETLENIOWYM "POLAM"
- ułatwia prace wykonywane w domu
- nie powoduje olśnienia i zmęczenia wzroku
- stwarza nastrój i warunki miłego wypoczynku
Avatar użytkownika
qba
 
Posty: 8352
Zdjęcia: 1020
Dołączył(a): 10 czerwca 2007, 19:15
Lokalizacja: WLKP

Re: "Prowizorki" - z Polski (i nie tylko)

Postprzez Whites86 » 25 sierpnia 2008, 20:22

tymrazem prowizorka z ulicy
OURW 250-1 (usodowiony) podłaczony przewodem ze slupa z OZS-ami
Obrazek
Obrazek
I spojrzał Pan na to wszystko i poszedł w.... gdzieś tam
Avatar użytkownika
Whites86
 
Posty: 19220
Zdjęcia: 5404
Dołączył(a): 12 marca 2008, 23:18

Re: "Prowizorki" - z Polski (i nie tylko)

Postprzez Bartek » 26 sierpnia 2008, 08:13

Tu się akurat nie dziwię,że monterzy tak postąpili-po diabła by mieli rozkopywać ulicę żeby doprowadzić kabel do jednej oprawy :?: Poza tym doprowadzić kabel powietrzem to chyba nawet taniej-nie trzeba opłacać łopaciarzy :twisted:

A tak w ogóle to w pewnym urzędzie pocztowym prowizorycznie wyszła informacja o możliwości wpłacania składek ZUS. A wygląda to mniej więcej tak:
Składki ZUS
TU SIĘ OPŁACA


Tyle że płacić na ZUS to się chyba nikomu nie opłaciło :mrgreen: :mrgreen:
Wysokoprężne rtęciówki są dobre, bo są tanie i DOBRE
Bartek
 
Posty: 456
Zdjęcia: 10
Dołączył(a): 5 czerwca 2007, 13:57
Lokalizacja: Lubliniec

Re: "Prowizorki" - z Polski (i nie tylko)

Postprzez moog » 26 sierpnia 2008, 23:36

Skoro już mówimy przygodach z prądem - kiedyś na elektrodzie.pl czytałem o gościu, który naprawiał telewizor i zwykłym śrubokrętem z neonówką chciał sprawdzić obecność wysokiego napięcia w kineskopie :shock: :!:
Jak zwykle w takich przypadkach bywa, miał więcej szczęścia niż rozumu i jedyną ofiarą tego eksperymentu padł próbnik. Gdyby stało się inaczej, z pewnością zasłużyłby na nagrodę Darwina :mrgreen:
Ja sam wczoraj chciałem sprawdzić znalezione wcześniej na śmietniku lampki choinkowe. Była to samoróbka złożona z tzw. żarówek telefonicznych (60V 20mA). Włączyłem, ale nie wszystkie świeciły. Postanowiłem poprawić jedną żarówkę. Dotykam do oprawki i jak mnie nie rąbnie :!: Drugą rękę trzymałem na (uziemionej) obudowie komputerowego UPS'a. Poczułem dokładnie, jak prąd przepływa przez moje ciało, od prawej ręki do lewej :o
Nie wierzcie elektrykom !!!
Avatar użytkownika
moog
 
Posty: 1923
Zdjęcia: 300
Dołączył(a): 20 listopada 2007, 21:28
Lokalizacja: 100lica

Re: "Prowizorki" - z Polski (i nie tylko)

Postprzez DocBrown » 27 sierpnia 2008, 10:17

No nieźle :twisted:
Taki przepływ prądu na drodze ręka-ręka może być śmiertelnie niebezpieczny, tak więc ciesz się, że żyjesz :?
DocBrown
 

Re: "Prowizorki" - z Polski (i nie tylko)

Postprzez Bartek » 27 sierpnia 2008, 10:28

Jak zwykle w takich przypadkach bywa, miał więcej szczęścia niż rozumu i jedyną ofiarą tego eksperymentu padł próbnik. Gdyby stało się inaczej, z pewnością zasłużyłby na nagrodę Darwina :mrgreen:


Ja sprawdzałem takowym śrubokrętem obecność WN w fajce MZ ETZ 250. Zapomniałem tylko, że to zapłon akumulatorowy, a nie iskrownikowy jak w Romecie. Możliwe, że też miałem więcej szczęścia jak rozumu, ale instalacja zapłonowa jeszcze nikogo chyba nie zabiła :mrgreen:
Wysokoprężne rtęciówki są dobre, bo są tanie i DOBRE
Bartek
 
Posty: 456
Zdjęcia: 10
Dołączył(a): 5 czerwca 2007, 13:57
Lokalizacja: Lubliniec

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Off-Topic

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości