przez Luk » 26 listopada 2014, 12:27
No trza będzie kiedyś pofocić. Tylko nie wiem, czy kolejne nocne zdjęcia robić z użyciem statywu czy od razu z ręki? Bo w moim obecnym aparacie nocne zdjęcia bez użycia statywu też nieźle wychodzą. A poza tym ze statywem jedno zdjęcie robi się ze dwie minuty (czas naświetlenia + rozkładanie statywu) co w publicznym miejscu w dodatku o zmroku nie jest zbyt przyjemne. A zdjęcia robione od razu z ręki robi się kilka sekund.
A te powyższe zdjęcia robiłem ze statywem, bo je robiłem z okna 9 piętra z mieszkania mojej babci
Pozdrawiam, Łukasz