www.lighting-gallery.pl

Stało, czy zmiennoogniskowy?

Informacji szukaj na forach poświęconych fotografii.

Myślę o stałoogniskowym, ze względu na to, że lepiej się nadają do słabych warunków oświetleniowych i fotografii nocnej, a jakość obrazu często jest lepsza z tego co słyszałem. W założeniach chcę często używać aparat na statywie. Aparat zamierzam kupić w grudniu lub styczniu i chcę się wprawić najpierw na stałoogniskowym. Zmiennoogniskowy dopiero przyda się później latem jako kolejny obiektyw gdy przez większość dnia będzie jasno. Przede wszystkim EOS ma być do ustawianych zdjęć lepszej jakości, do zdjęć na szybko będę od czasu do czasu nadal używał kompakta.

Nawet kitowy EF-S 18-55mm f/3.5-5.6 IS STM robi już bardzo ładne zdjęcia, jak chcesz coś jasnego to Sigma Art 18-35 mm f/1,8 ale to droga zabawka ogólnie jasne dobre obiektywy są drogie, można poszukać jakiś stałek na m42 + przejściówka, można za niewielką cenę trafić świetny egzemplarz. Na początek polecam kita, zawsze po nabraniu doświadczenia można go sprzedać i kupić coś lepszego.
Kolejna sprawa to obróbka zdjęć, jpeg prosto z lusterka będzie podobnie wyglądał jak z kompakta, jak chcesz dobre fotki nocne robić to musisz się nauczyć obróbki RAW.

Dzięki za porady, na początek faktycznie kitowy wystarczy, a dalsza zabawa to jak z czasem będę lepiej to ogarniał. W sumie jeszcze się zapytam, polecasz jakieś dobre forum fotograficzne na którym są ludzie mogący wprowadzić w głębsze tajniki fotografii?

Zapoznaj się z trybami fotografowania takimi jak Av, Tv, M, do tego histogram, kompensacja ekspozycji, pomiar światła, głębia ostrości, w zasadzie jak to ogarniesz to nie potrzebujesz żadnego poradnika, nie są to skomplikowane sprawy. Jeśli chodzi o obróbkę RAW to już trudniejsza sprawa choć jak już to poznasz to obróbka fotki zajmie ci 2-3 minuty max, poradników jak i programów do obróbki jest sporo a każdy program inaczej się obsługuje.

Ostatecznie stanęło na tym, że na początek przygody z lustrzankami kupiłem tańszego EOSa 1300D:


Zrobione na szybko testowe zdjęcie:


Porównanie z dotychczasowym kompaktem:

W koncu nie wytrzymałeś już z komapktem?

Planowałem od dawna, lecz byłem trochę leniwy z rozpoczęciem faktycznych działań w kwestii zakupu. Kompakt nie chce paść więc zdecydowałem, że i tak kupię nowy aparat (kompakt czasem może się jeszcze przydać).

trojmiejski napisał(a):Planowałem od dawna, lecz byłem trochę leniwy z rozpoczęciem faktycznych działań w kwestii zakupu. Kompakt nie chce paść więc zdecydowałem, że i tak kupię nowy aparat (kompakt czasem może się jeszcze przydać).

Też tak uważałem, od 2 lat nie ruszany w szufladzie Od fotek podrecznych mam moje Xiaomi a jeżeli potrzebuje bardziej profesjonalnie to biorę moją hybrydę

Może u mnie będzie podobnie, wyjdzie w praniu. Na początek to muszę rozpracować obsługę.