Strona 3 z 5

Re: Zdjęcia sztucznych ogni

PostNapisane: 1 stycznia 2015, 01:05
przez MRP200
Przyznam szczerze, że z roku na rok wychodzi to coraz skromniej. Kiedyś w Sylwestra to od rana słychać było walenie petardami. A w tym roku jakaś dziwna cisza. O 11 tylko pojedyncze wystrzały. A o północy jak rozległa się masowa strzelanina to potrafiła trwać do pierwszej - drugiej w nocy. Akurat pisząc ten post jestem zaskoczony ciszą. Nawet zdążyłem zaliczyć krótką przechadzkę z psem, którego z domu nie szło wygonić, a jak zobaczył swoją smycz to od razu znalazł się w innym świecie.

Re: Zdjęcia sztucznych ogni

PostNapisane: 1 stycznia 2015, 01:11
przez paweo
U mnie również z roku na rok coraz mniej fajerwerków.

Re: Zdjęcia sztucznych ogni

PostNapisane: 1 stycznia 2015, 01:15
przez toomm40
fakt, u mnie też już kwadrans po północy była cisza kompletna .
elek-super zdjęcia :!: . moje wyszły tak sobie, ale ja mam taki prosty aparacik dla idiotów

Re: Zdjęcia sztucznych ogni

PostNapisane: 1 stycznia 2015, 02:11
przez famabud
Jak 8 lat temu mieszkało się w wieżowcu na 10. piętrze to były widoki... 8-) To prawda, że z roku na rok mamy coraz mniej sztucznych ogni w Sylwka. Z czego to wynika? Może z niżu demograficznego?

Re: Zdjęcia sztucznych ogni

PostNapisane: 1 stycznia 2015, 03:32
przez toomm40
nie wiem z czego to wynika. może coraz droższe są te fajerwerki ? mi jest w sumie obojętnie, ja za tym nie przepadam , i nigdy chyba jeszcze nie kupiłem ani jednego fajerwerku czy petardy, szczerze-jak dla mnie to wyrzucone pieniądze ;)

Re: Zdjęcia sztucznych ogni

PostNapisane: 1 stycznia 2015, 11:44
przez elek
Ja co roku zawszę kupowałem jakieś fajerwerki, wczoraj stwierdziłem że nie ma po co bo żeby coś fajnego kupić to pareset zł trzeba wydać a taka kasę to wolę na coś innego wydać.

Re: Zdjęcia sztucznych ogni

PostNapisane: 1 stycznia 2015, 12:45
przez Whites86
MRP200 napisał(a):Przyznam szczerze, że z roku na rok wychodzi to coraz skromniej. Kiedyś w Sylwestra to od rana słychać było walenie petardami. A w tym roku jakaś dziwna cisza. O 11 tylko pojedyncze wystrzały. A o północy jak rozległa się masowa strzelanina to potrafiła trwać do pierwszej - drugiej w nocy. Akurat pisząc ten post jestem zaskoczony ciszą. Nawet zdążyłem zaliczyć krótką przechadzkę z psem, którego z domu nie szło wygonić, a jak zobaczył swoją smycz to od razu znalazł się w innym świecie.

też obserwuje z roku na rok coraz mniej petard, 2 sprawa że jest masa ludzi która wychodzi już o 20 je odpalać :roll: a potem do północy nie mają już nic, zamiast się wstrzymać do tej godziny zero to duża część ludzi ma to dawno zużyte przed północą :roll:
kiedyś za dzieciaka z balkonu wieżowca się obserwowalo jak do 2 w nocy było walenie petardami, a teraz 10-15 minut po północy cisza :roll:
ja sam zazwyczaj skromnie kupuje, parę achtungów, i jakieś flary bo reszta jest zdecydowanie za droga

Re: Zdjęcia sztucznych ogni

PostNapisane: 1 stycznia 2015, 13:22
przez amisiek
W tym roku było skromnie. Tak to wyglądało
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Kupiłem paczkę małych petard (adrenaline) i takich całkiem malutkich (piccolo), bo achtungi się skończyły. Jakoś kiepsko łupali w tym roku - ludzie nie mają pieniędzy niestety i jest coraz gorzej. Tak na marginesie to w carrefourze wszyscy w kolejce przede mną płacili kartą któregoś z brytyjskich banków.

Re: Zdjęcia sztucznych ogni

PostNapisane: 1 stycznia 2015, 14:32
przez Watt
W Łodzi też było skromnie. Poza sąsiadami z naprzeciwka byłem jedyną osobą na ulicy która coś tam wystrzelała :mrgreen:

Re: Zdjęcia sztucznych ogni

PostNapisane: 4 stycznia 2015, 09:45
przez slaweklampy
Witam

MRP200 napisał(a):Kiedyś w Sylwestra to od rana słychać było walenie petardami. A w tym roku jakaś dziwna cisza. O 11 tylko pojedyncze wystrzały.


Spowodowane to jest też zakazem sprzedaży materiałów pirotechnicznych dzieciom i młodzieży.

Kiedyś z tatą robiliśmy takie butelki PET wypełnione mieszanką gazów, jak wybuchły to huk potrafił wywołać alarm w samochodzie.

Obecnie nie odpalam petard ze względów bezpieczeństwa.

W tym roku fajerwerków było nawet dość sporo, ale przez mgłę nie było wiele widać.