Strona 6 z 7

Re: Prośba o pomoc

PostNapisane: 17 maja 2016, 22:10
przez daylight
Eneloop! Żadne Lidle, żadne GP, żadne inne gówna. Nigdy więcej. Jakiekolwiek no name odpadają z mety.

Realna i trwała pojemność akumulatorka NiMH w rozmiarze ogniwa R6 to 2000mAh, góra 2500mAh. Jeśli ktoś twierdzi, że więcej, to albo kłamie albo ta pojemność - owszem - jest uzyskiwana ale tylko przez parę cykli a później spada; zwykle grubo poniżej połowy pierwotnej wartości. :lol:

Mam całą kupkę GP 2500 i 2700 - rzeczywista pojemność to w najlepszym przypadku 1800mAh, w większości 1200mAh. Bez komentarza. Pozwalam im żyć, bo mam je za free, no i w miarę znośnie zasilają np radia i kalkulatory retro. Ale do aparatu - szybki zgon.

Niestety, to zgniły kompromis, bo masz trzy opcje, można ułożyć sobie z tego taki trójkąt zależności:
-mniejsza pojemność ale małe samowyładowanie i dobra trwałość
-większa pojemność i dobra trwałość ale spore samowyładowanie
-większa pojemność i małe samowyładowanie ale słaba trwałość

amisiek napisał(a):Tanie mięso psy jedzą.
I to też nie zawsze.

Powstrzymałem się przed napisaniem tego, ale to hasło idealnie pasuje do tej sprawy.

Re: Prośba o pomoc

PostNapisane: 17 maja 2016, 22:15
przez toomm40
no właśnie ja potrzebuje do aparatu. stąd pytanie, bo teraz niby wszystkiego full, ale 3/4 to szmelc
sporo ofert kusi też podejrzanie niską ceną i niewspółmiernie dobrymi parametrami

może to ?
http://allegro.pl/1-japonskie-akumulato ... 75253.html

a propos taniego mięsa- to nie wiem, ile kosztują dobre . jeśli takie za tą cenę są ok, to kupuję , bo obecnie mam Energizera 2400mAh , ale już padają totalnie ...

Re: Prośba o pomoc

PostNapisane: 17 maja 2016, 22:20
przez daylight
Kiedyś sprawdzałem na stronie i producent przyznaje wprost, że mają większą pojemność kosztem mniejszej trwałości. Te zwykłe 2000mAh Ci nie wystarczą? Ja mam do aparatu jakąś zżynkę eneloopa malowaną bodaj jako Kodak i te (realne, nie wydumane) 2000mAh ciężko rozładować nawet intensywnym trzaskaniem zdjęć. ;)

Re: Prośba o pomoc

PostNapisane: 17 maja 2016, 22:26
przez toomm40
może wystarczą te 2000mAh, jak są nowe, to działa. ale moje to są takie,że ładowałem 10h , potem siedziały w aparacie jakieś 5h (razem ze mną w pociągu) po czym zrobiłem 6 fotek bez lampy błyskowej w Wałbrzychu i aparat się zamyka.-więc trochę krótko działa :)

Re: Prośba o pomoc

PostNapisane: 17 maja 2016, 22:28
przez daylight
Bo są już po prostu zdechłe. Wiesz gdzie je wrzucić. :P Nie wiem jak jest obecnie z podróbkami na allegro... Dobre źródło i eneloopy gonią całą resztę.

A te moje lat mają... 4.

Czasem po prostu pada jedno ogniwo. A w baterii jak w łańcuchu - wytrzymałość, a w tym przypadku pojemność wyznacza najsłabsze ogniwo.

Re: Prośba o pomoc

PostNapisane: 17 maja 2016, 22:31
przez amisiek
Zależy ile prądu bierze aparat. W bardzo starym Casio nowe eneloopy starczały na 40 zdjęć. Kiepskie akumulatorki traciły energię bardzo szybko, gdy oczekiwane natężenie prądu było spore. Także to jest możliwe , wystarczy, że padł jeden w szeregu.

Re: Prośba o pomoc

PostNapisane: 17 maja 2016, 22:32
przez daylight
Energii to one jako takiej nie tracą. Po prostu z wiekiem mają koszmarnie wysoką rezystancję (czy tam impedancję, zależy jak rozpatrywać) wewnętrzną. Pojawia się większy pobór prądu i całość się wykrzacza. :/

Re: Prośba o pomoc

PostNapisane: 17 maja 2016, 22:35
przez toomm40
daylight napisał(a): Nie wiem jak jest obecnie z podróbkami na allegro... Dobre źródło i eneloopy gonią całą resztę.


no właśnie-stąd pytanie czy kwota rzędu 12 zł za 2500mAh , lub kwota rzędu 7-10zł za 2000mAh to normalna cena , czy to jakieś podróby, niewiadomego pochodzenia ?

Re: Prośba o pomoc

PostNapisane: 17 maja 2016, 22:38
przez daylight
Kolega kiedyś kupował 2000mAh po niecałe 7zł/szt. Tu np masz po 8-8,5zł, źródło raczej pewne: http://www.hurt.com.pl/akumulatorki,c3.html

Re: Prośba o pomoc

PostNapisane: 17 maja 2016, 22:40
przez toomm40
OK, Panowie,dzięki !