W Częstochowie też postępu zbytnio nie widzę (bywam tam nieraz). Na mniejszych ulicach, ale i na niektórych dużych nadal jest pełno trumienek, łyżek i innych.
Najlepiej pójść na kompromis i usodowić te klasyki, albo jeszcze lepiej - wkręcić im białe MH

Do tego odpowiednio pomalować i odnowić. Szkoda, że niewielu jest pasjonatów wśród ludzi, którzy sie tym zajmują.