A to przypadkiem nie są OBs
Z tym zmodernizowanym punktem to nie do końca tak jest - pierwszy przypadek zmodernizowali, dowieszając oprawę rtęciową obok żarowej. W drugim przypadku analogiczna modernizacja jest zbędna, bo już wisi rtęciowa oprawa, tylko zamocowana w taki sposób, który bardziej kojarzy się z żarowymi...
Ogólnie rzecz biorąc - cudowne miasteczko

. Przypomina w klimacie trochę podsiedleckie Mordy, które kiedyś pokazał nam Cieszyn. Też taka atmosfera ciszy, spokoju, jakby przeniesienia w czasie. Zabudowa też dopełnia, współtworzy ten skansenowy klimat latarenek żarowych - ileż tam jest drewniaków

Tutaj najbardziej rozpoznawalna ulica z tego miasta - Mickiewicza
http://goo.gl/maps/gkIb7 , niestety jak widać, stradowa - a tu też pasowałyby takie oświetleniowe antyki, wzdłuż tej drewniakowej pierzei

.
W mojej Warszawie przed wojną, w wielu okrajnych dzielnicach krajobraz był bardzo podobny - też przeważało drewienko. A po wojnie... stolica kraju rozwijającego się nie mogła mieć przecież zabudowy prowincjonalnej

... Ale jak widać, są jeszcze takie miejsca, gdzie można poczuć się jak dawniej

. Również Łódź, wbrew kamienicznemu stereotypowi, pełna jest drewnianych domów, niekiedy całe ich ulice można spotkać.
To miasteczko, wraz z oświetleniem to doskonały plener, z już gotową scenografią do filmu o czasach przed- lub tuż powojennych

edit: przeszedłem Mickiewicza kilka słupów dalej i powiem tak... nie wszystko stracone
http://goo.gl/maps/eTrDXJako ciekawostkę dopowiem, że ta ulica stanowi część drogi krajowej 48
