Szczególnie" Zaraza"-nie bardzo wiem o co tam chodzi z tymi karetkami pogotowia,ale klimat super
O ile dobrze rozumiem, to film pokazuje zmiany . Jedzie karetka, zaraz potem całe stado, facet wchodzi do budynku, zaraz za nim tłum ludzi też tam chce wejść itd.
Czy to miała być przenośnia, na np. kolejki w PRL? tak, bo jak ktoś stanął przed sklepem i mówił innym "toaletowy rzucili" to zaraz sie kolejka zrobiła jak nic
Kiedyś we Wrocku studenci przed świętami zrobili kolejkę do spożywki, mówiąc wszystkim, ze pomarańcze rzucili. Ludzi się zebrało kilkaset, w końcu wybrali delegacje i poszli z protestem do kierownika sklepu, czemu nie sprzedają, a ten na to, że nic o pomarańćzach nie wie, oj była zadyma, była
