Trochę zaległości - Skarżysko we mgle (niestety na sodowo) ,
Usodowiona OURW250, widać jak to swieci na boki. W innych sztukach widać także paski na jezdni i to, jak bardzo intensywnie oślepia. Na podwórko jednak jest bardzo OK gdy wisi na wysokim słupie.

Wynalazcę kul sodowych wsadziłbym razem z tymi kulami do piekła. Chociaż te modele nie są aż tak tragiczne jak OCP po drugiej stronie ulicy, przy Tesco. Te tutaj mają odbłyśnik na dół, więc nie świecą prosto w górę, tyle, że oślepiają. Za to ozdoby dało się powiesić.

Po korekcji barw prawie jak kiepski MH... Niestety to prawie robi wielką różnicę.

Parking naprzeciw komendy oświetlony OURW, niestety lampy wydojone. Gdyby ktoś je wymienił, okazałoby się, że jest tam całkiem jasno!

Znowu wstrętna soda.

I te kule...

Tutaj za to świeci łycha ORZ 7-1. Ma bardzo buczący statecznik - akurat coś dla koneserów. Lampa też kwalifikuje się do wymiany, chociaż nie jest aż tak wydojona jak...

... jak rtęciówka w OZPRku po prawej. Elewację oświetlają halogeny 250W. OZPRek daje tak mało światła, że bliższa prawdzie by była najtańsza świetlówka kompaktowa 20W z Tesco. Ale wszystko wskazuje na to, że tam jest jednak MIX albo LRF!

Strady na Piłsudskiego

Lampy większej mocy, mają całkiem niezłe oddawanie barw jak na sodę.

Tutaj zmalagowany odcinek Armii Krajowej i kwiatek nad rondem.

Podwórko, od lewej: leda z sodą na elewacji, niżej dwie dalsze strady na ŻNie oraz OUR125 bez klosza.

Podejdźmy nieco bliżej

Taka to mgła była...
Lubię dobre światło.