Pierwsze widzę to na oczy

. Jak one tu mogły trafić, i kiedy? To chyba jedyne egzemplarze w całym kraju
W każdym razie, mają świetną linię, piękne proporcje - mimo iż kanciaste, są bardzo opływowe, zgrabne. Ładnie się zwężają do szerokości wysięgnika, a najszersze są w ok. 1/3 - 2/7 długości licząc od czoła - idealne wyważenie proporcyj. Do tego na tych płynnie wygiętych wysięgnikach... świetną całość tworzą

Czynne w ogóle są te cuda? Widzę na jednej fotce, że źródło jest eliptyczne - rtęć, penning, czy eliptyczna soda?