[Warszawa] Historyczne oświetlenie publiczne

Historia oświetlenia polskich miast i realizowane inwestycje oświetleniowe

Re: [Warszawa] Historyczne oświetlenie publiczne

Postprzez Marcin » 26 lipca 2019, 22:08

AsXSn napisał(a):Czy te oprawy na ostatniej fotce to OUS seria krótka?


Tak
wiki.lighting-gallery.pl
Avatar użytkownika
Marcin
 
Posty: 742
Dołączył(a): 24 września 2018, 21:44
Lokalizacja: Głogów

Re: [Warszawa] Historyczne oświetlenie publiczne

Postprzez amisiek » 27 lipca 2019, 12:41

Okolice pl. Zawiszy, lata pięćdziesiąte

Obrazek

Al. Jerozolimskie, 1956
Obrazek

Ciekawe kiedy stąd znikły oprawy żarowe...

Ulica Senatorska, 1969
Obrazek

Nowy Świat, 1982

Obrazek

Tutaj ta sama ulica sześć lat później

Obrazek
Lubię dobre światło.
Avatar użytkownika
amisiek
Site Admin
 
Posty: 8991
Zdjęcia: 1887
Dołączył(a): 12 stycznia 2010, 23:01

Re: [Warszawa] Historyczne oświetlenie publiczne

Postprzez Witeku » 30 lipca 2019, 19:36

Tak swoją drogą na Marszałkowskiej przy Rotundzie to strasznie duża rotacja opraw była :-D
Avatar użytkownika
Witeku
 
Posty: 1916
Dołączył(a): 4 sierpnia 2008, 00:59
Lokalizacja: Warszawa

Re: [Warszawa] Historyczne oświetlenie publiczne

Postprzez oskard » 3 sierpnia 2019, 16:32

Witeku :arrow: Prawda - po pastorałach ustawiono grzybki MDM, potem na słupach po nich łyżki VBKM, potem jak się okazuje serie krótkie, niedaleko później strady, teraz chyba nadal onyxy wiszą… Ciekawe które z nich były najdłużej.

Amisiek :arrow: Piękne, a ta ostatnia fota po prostu bajeczna :!: :o
Wiadomo, który to rok? Sądząc po autobusach, to już po 1980, albo i dalej bo jeden z nich (ten bliżej) nie ma już białego pasa na dole, czyli malowanie bardziej współczesne. Ja bym stawiał na 2 połowę lat 80-tych, ale to mój domysł tylko. Ciekawe czy to MIXy tak świeciły niebieskawo, czy jakoś rtęć do nich włożyli? Może barwa jest raczej kwestią kliszy, może nie odzwierciedlać rzeczywistych odcieni światła i nie ma się co sugerować. W każdym razie wygląda jak najprawdziwsza rtęć :).

Latarnia na tej fotce z tramwajem ma jeszcze przedwojenną oprawę, taką z wbudowanym sprzęgłem (Filip chyba nawet wątek o takich założył). Szukam tego wszędzie, ale chyba wyznikały do ostatka, nawet na żadnym prywatnym pastorale takiej nie widziałem. A mimo działań wojennych tyle z nich ocalało, i co widać na tej fotce - nawet były jeszcze po wojnie sztuki z kloszami! Sporo tych opraw było na Mirowie - przykładowo Twarda i Złota były nimi oświetlone jeszcze w latach 60-tych.
A kiedy zniknęły - jakoś w II połowie lat 60-tych, bo na tym odcinku bezpośrednio po nich łyżki stalowe się pojawiły. Były też nietypowe słupy na 2x OŻk-2, podobne trochę do tych pod PKiN-em, gdzie na każdym 4 oprawy wisiały. Też miały takie pałąkowe wysięgniki, tyle że nie poczwórne, a podwójne. Tylko nie wiem czy nie ustawiono ich wyłącznie tam, gdzie później OUSF-y były - czyli od ronda de Gaulle'a na zachód. Na wschodnim odcinku chyba pastorały były do końca, czyli do ustawienia słupów z łyżkami.
Swoją drogą to dopiero była przejażdżka, na takim winogronie :D. Ciekawe czy konduktor sprawdzał takim pasażerom bilety :mrgreen:

Na pierwszym zdjęciu widać pastorał przy Srebrnej, pierwszy od Towarowej - tu już chyba oźetka wisi, albo identyczna do niej przedwojenna oprawa, której oźetka była kontynuacją. Tak patrzę na to zdjęcie i dochodzę do wniosku, że ów bar zorganizowano w ocalałym parterze narożnej kamienicy - czyli jednak nie rozebrano jej ruin tuż po wojnie do zera. W tle po lewej, już w linii Srebrnej widać niedopalony kikut innego domu - z rozłożystej, narożnej kamienicy przy Srebrnej i Wroniej, ocalał tylko wąski (chyba tylko na jeden lokal na każdym piętrze) ogryzek, do którego widocznie ogień nie doszedł. A jeszcze głębiej, w przerwie między tymi ostatkami majaczy nowiutki, świeżo zbudowany PKiN...
Ach ten "Dziki Zachód"… Ile razy widzę tuż powojenne zdjęcia tych okolic, tyle razy żałuję, że nie mogłem tego na żywo zobaczyć, zajrzeć w te podwórka, obejrzeć i uwiecznić te prowizorycznie odbudowane relikty, zanim całkiem zniknęły. Udało mi się tylko załapać na Łucką - gdy pierwszy raz, chyba jeszcze w czasach podstawówki zapuściłem się w ten rejon, jeszcze wszystkie jej stare adresy pod rząd (czyli 8, 10, 12, 14, 16) były zamieszkałe i dostępne, teraz cały kwartał ogrodzili i zza płota można tylko na odległość oglądać. Pamiętam, że pod nrem 10 stała jakaś niesamowita, zdobiona, archaiczna machineria żeliwna na podwórku, wyglądała jak pompa od studni, ale na jakimś blogu warszawskim ktoś to zidentyfikował jako prasę.
A jak tam pięknie było przed wojną, przed tą rujnacją… Może klimat nieco mniej sielski i peryferyjny jak na osławianym przeze mnie Targówku, ale taki też jest inspirujący - ta dzielnica zawierała w zasadzie wszystko co lubię, czyli i wielkomiejskie studnie, układy wielopodwórzowe, ale i drewniaki pomiędzy kamienicami, i to takie pamiętające połowę XIX wieku nawet, do tego substancja mieszkaniowa równomiernie wymieszana z przemysłem, dużo nietynkowanej cegły (z czego znaczna część tutejszych fabryk to były browary). Tak więc i wielkomiejsko, i miejsko, a miejscami nawet peryferyjnie i drewniano. Niesamowita, różnorodna ale i harmonijna mieszanka różnych typów warszawskich krajobrazów. Z wojny wyszły cało jedynie pojedyncze kamienice i to te, które miały kleinowskie stropy ceglane, czyli zazwyczaj te po 1910 budowane, czasem jakaś starsza oficyna z drewnianymi stropami gdzieś na tyłach przetrwała, gdy ogień cudownie do niej nie doszedł. Taką enklawą starszej zabudowy jest m.in. Łucka, ale doprowadzono do takiej jej rujnacji, że nie wiem czy zdoła się coś z tego zrobić, nie pompując w to astronomicznych kwot. A wystarczyło tylko zaraz przed wysiedleniem dobrze dachy zabezpieczyć i szczelnie otwory zamurować, aby nikt nie szabrował i nie podpalał. Wiele takiej zabudowy w mieście nie mamy, zwłaszcza w tej dzielnicy, której materialne relikty przeszłości już na palcach jednej ręki można policzyć. Nie byłoby rozrzutnością zadbanie o te tak nieliczne fragmenciki, ratusz nie zbankrutowałby od tego, myślę, że ludzie wybaczyliby przeznaczenie środków na skuteczne i porządne zabezpieczenie cudem ocalałych ostatków, zamiast na kolejne klomby i drzewa w donicach, które tylko Warszawiakom tematu do drwin z samorządu dostarczają.
Avatar użytkownika
oskard
 
Posty: 2550
Zdjęcia: 29
Dołączył(a): 16 stycznia 2009, 21:02
Lokalizacja: Warszawa (Praga Pn.)

Re: [Warszawa] Historyczne oświetlenie publiczne

Postprzez amisiek » 4 sierpnia 2019, 08:10

Ostatnia to 1988.
A tutaj Wybrzeże Kościuszkowskie, 1973

Obrazek

Krakowskie Przedmieście, 1955, fot Mariusz Szyperko, reprodukcja z mat. PAP
Obrazek
Lubię dobre światło.
Avatar użytkownika
amisiek
Site Admin
 
Posty: 8991
Zdjęcia: 1887
Dołączył(a): 12 stycznia 2010, 23:01

Re: [Warszawa] Historyczne oświetlenie publiczne

Postprzez lumix26 » 4 sierpnia 2019, 18:09

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Nie rezygnuj nigdy z celu tylko dlatego, że osiągniecie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie.
Avatar użytkownika
lumix26
 
Posty: 9281
Zdjęcia: 3827
Dołączył(a): 23 stycznia 2012, 20:39
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: [Warszawa] Historyczne oświetlenie publiczne

Postprzez amisiek » 4 sierpnia 2019, 19:11

Starówka i okolice, 1987(!) autor Arkadiusz Rzuczkowski
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Lubię dobre światło.
Avatar użytkownika
amisiek
Site Admin
 
Posty: 8991
Zdjęcia: 1887
Dołączył(a): 12 stycznia 2010, 23:01

Re: [Warszawa] Historyczne oświetlenie publiczne

Postprzez trojmiejski » 4 sierpnia 2019, 19:31

Świetnie wygląda widok parówek 13N nocą.
Avatar użytkownika
trojmiejski
 
Posty: 10940
Zdjęcia: 3344
Dołączył(a): 23 października 2011, 23:33

Re: [Warszawa] Historyczne oświetlenie publiczne

Postprzez kubaxxx » 5 sierpnia 2019, 09:05

Kilka fotek z czasu budowy Dworca Centralnego,1974 rok.

Obrazek
Stare naświetlacze na stojaku.W tamtych czasach powszechne były już stojaki L-3 z łychami.
Obrazek
Podziemia dworca
Obrazek
Obrazek
Avatar użytkownika
kubaxxx
 
Posty: 719
Zdjęcia: 0
Dołączył(a): 26 kwietnia 2013, 10:20
Lokalizacja: Czechowice-Dz

Postprzez Farel03 » 5 sierpnia 2019, 10:02

Oprawa na oprawie. Łał. Fajnie zapłon musiał wyglądać. A ile światła tam musiało być...
Lepsze jest wrogiem dobrego. Najprostsze rozwiązania są najlepsze
Avatar użytkownika
Farel03
 
Posty: 2297
Dołączył(a): 10 sierpnia 2015, 21:19
Lokalizacja: Kraków

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Miasta polskie

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości